Piotr Reiss, były piłkarz Lecha Poznań a obecnie doradca zarządu klubu ds. sportowych, został wezwany na czwartkowe posiedzenie Komisji Dyscyplinarnej PZPN. - Nie składałem żadnych wyjaśnień. Sprawa nadal jest w toku i zależy mi na jej jak najszybszym wyjaśnieniu - poinformował Reiss.
O sprawie poinformował jako pierwszy blog Piłkarska Mafia. Komisja Dyscyplinarna PZPN prowadzi postępowanie ws. rzekomego ustawiania meczów przez byłego piłkarza Lecha Poznań.
Była to pierwsza wizyta Reissa w Warszawie w tej sprawie. Jak informuje blog Piłkarska Mafia, były piłkarz przyszedł na posiedzenie ze swoim pełnomocnikiem.
- Sprawa została przesunięta na następne posiedzenie komisji, 10 października. Były piłkarz nie składał teraz wyjaśnień - poinformował tvn24.pl Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN.
- Nie przyznałem i nie przyznaję się do przedstawionych zarzutów, co powtarzałem wielokrotnie - podkreśla Reiss.
Zatrzymany cztery lata temu
Reiss został zatrzymany za udział w korupcji w lutym 2009 r. Usłyszał zarzuty o charakterze korupcyjnym. Piłkarz częściowo przyznał się, złożył obszerne wyjaśnienia i został zwolniony do domu. Lech Poznań zawiesił wówczas Reissa w prawach zawodnika.
Kilka miesięcy później piłkarz przeniósł się do Warty. W 2010 r. akt oskarżenia w sprawie Reissa trafił do wrocławskiego sądu. Proces w tej sprawie nadal trwa.
W sierpniu 2012 r. Reiss niespodziewanie powrócił do Kolejorza. Przed rozpoczęciem obecnego sezonu zakończył karierę i został doradcą zarządu klubu ds. sportowych.
Autor: FC/par / Źródło: TVN 24 Poznań / Piłkarska Mafia
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24