Trzymiesięczny areszt zastosował sąd wobec 32-letniej radnej z woj. lubuskiego podejrzanej o handel marihuaną. Policja zapewnia, że ma dowody, iż przez kilka miesięcy wprowadziła do obrotu "znaczne ilości" narkotyku.
Kobieta zatrzymana została we wtorek, 8 marca. Dzień później sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec niej tymczasowy areszt.
- Podstawą do zastosowania aresztu była obawa matactwa, a także groźba wysokiej kary. Mamy sporo mocnych dowodów obciążających wschowską radną - mówi prokurator rejonowy we Wschowie Artur Dryjas.
Handel marihuaną
Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej Prokuratury Okręgowej zdradza więcej szczegółów dotyczących samego przestępstwa.
- Kobieta ma przedstawione 4 zarzuty za okres mniej więcej od lipca do września 2015 roku. Zarzuca się jej, że uczestniczyła w obrocie znacznymi ilościami marihuany, sprzedając środki odurzające innym osobom w celu uzyskania korzyści majątkowej - informuje Fąfera.
Jak dodaje prokurator, w sprawie planowane są dalsze zatrzymania.
Do zdarzenia doszło we Wschowie:
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Poznań