"Zwyczajny ejber z Poznania. Lubię czasem pokazać spalonego. W tygodniu chodzę do sądu i bronię ludzi" - przedstawia się na portalu X. Adwokat Przemysław Plewiński został zaprezentowany jako kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Poznania. Wcześniej start w wyborach zapowiedzieli ubiegający się o reelekcję Jacek Jaśkowiak (Koalicja Obywatelska) i Zbigniew Czerwiński (Prawo i Sprawiedliwość).
Podczas piątkowej prezentacji Przemysław Plewiński podkreślił, że w odróżnieniu od obecnego prezydenta, zamierza zająć się miastem, a nie własną karierą. Swój pełny program przedstawi w najbliższych dniach. Stwierdził, że rozwijający się dynamicznie w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku Poznań obecnie przeżywa zastój – także za sprawą obecnego prezydenta Jacka Jaśkowiaka. - Zdecydowałem się na start w wyborach, bo mam dosyć tego, że prezydent miasta nie myśli o Poznaniu - myśli o swojej własnej karierze, pokazywaniu się w mediach i w Warszawie. W latach dziewięćdziesiątych Poznań był najbardziej rozwijającym się miastem. Dziś widzę, jak rozwijają się inne miasta i widzę, co się dzieje w naszym Poznaniu - serce mi krwawi, serce mnie boli – powiedział.
"Jesteśmy realną alternatywą"
Jak zapewnił Plewiński, ma kwalifikacje i kompetencje potrzebne do tego, by jako prezydent miasta zmieniać Poznań.
- Chciałbym usprawnić komunikację z ościennymi gminami, już tak praktycznie jesteśmy aglomeracją. Musimy współdziałać chociażby w rozwinięciu kwestii wspólnego biletu, rozwinięciu ścieżek rowerowych. Musimy pomyśleć o przywróceniu centrum miasta poznaniakom – to nie tylko kwestia rozkopanego miasta. Biznes wyniósł się na obrzeża i mam wrażenie, że władze miasta nie mają żadnego pomysłu na to, co zrobić – powiedział.
Chce też "przywrócenia centrum miasta poznaniakom". - Niestety to nie tylko kwestia rozkopanego miasta, gdzie mam pełną świadomość, że remonty musiały się odbyć - to jest jasne. To, czy one są dobrze skoordynowane, to czy są dobrze zabezpieczenie - tutaj wątpliwości mamy sporo. Jednak musimy pomyśleć o tym, żeby przywrócić to centrum mieszkańcom. Ludzie i biznes wyniosły się na obrzeża miasta. Mam wrażenie że władze miasta nie mają żadnego pomysłu na to co zrobić. Obniżenie, a tak naprawdę zdjęcie bonifikaty czynszowej w tym momencie już jest wielkim błędem. Ten uprzywilejowany czynsz powinien wrócić, chociażby po to żeby właśnie zainicjować i rozkręcić ten biznes - wyjaśniał.
Kandydat chce też w sposób szczególny zadbać o zieleń w mieście. Stwierdził, że może być groźnym konkurentem dla zapowiadającego ponowny start w wyborach Jacka Jaśkowiaka.
- Prezydent Jaśkowiak swoje kampanie i swoje wszystkie wypowiedzi opierał na tym, że jak nie on to PiS. My jesteśmy realną alternatywą, której w Poznaniu nie było od dawna. Dlatego uważam, że poznaniacy, którzy ochoczo zagłosowali na naszą partię w Poznaniu uznają, że moja kandydatura, kandydatura Trzeciej Drogi jest dla nich – powiedział.
Adwokat, sędzia piłkarski, były dziennikarz
Przemysław Plewiński ma 38 lat. Jest poznaniakiem, absolwentem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracował w poznańskich mediach, obecnie jest adwokatem. Wraz z żoną prowadzi kancelarię adwokacką. Brał udział w pracach podkomisji sejmowej ds. nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, był członkiem Komisji Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Rugby oraz członkiem Komisji Ligi organu dyscyplinarnego Ekstraklasy S.A.
"Zwyczajny ejber z Poznania. Lubię czasem pokazać spalonego. W tygodniu chodzę do sądu i bronię ludzi" - przedstawia się na portalu X.
Ejber w gwarze poznańskiej oznacza łobuza. Pokazywanie spalonego nawiązuje z kolei do piłkarskiej pasji kandydata, który był sedzią piłkarskim w niższych ligach. Był członkiem stowarzyszenia kibiców Lecha Poznań - Wiara Lecha. Jak przypomina "Głos Wielkopolski", jako adwokat bronił kiboli Kolejorza.
Wkrótce kolejni kandydaci?
To trzeci kandydat, który oficjalnie ogłosił start w kwietniowych wyborach samorządowych. Jako pierwszy swój udział potwierdził Jacek Jaśkowiak (Koalicja Obywatelska), prezydent Poznania od 2014 roku. W środę swojego kandydata przedstawiło Prawo i Sprawiedliwość. To wieloletni radny sejmiku - Zbigniew Czerwiński.
Nowa Lewica, która na swoje listy do rady miasta zaprosiła część społeczników, zamierza wystawić w wyborach kobietę. Najprawdopodobniej będzie to była radna Beata Urbańska.
Swojego kandydata zamierza wystawić też komitet Społeczny Poznań, który tworzą radni osiedlowi, członkowie organizacji pozarządowych, grupy nieformalne oraz członkowie Lewicy Razem. Prawdopodobnie będzie to Tomasz Hejna, przewodniczący zarządu osiedla Piątkowo-Północ Piatkowa, znany m.in. z prowadzenia strony Gemela Poznańska, na której wytyka miastu miejsca wstydu i walczy z nielegalnymi reklamami w miejskiej przestrzeni.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24