- Chodzi nam o to, by pokazać sprzeciw wobec przemocy i atakowaniu niewinnych ludzi - tłumaczą organizatorzy 15-kilometrowego biegu wokół poznańskiej Malty. Start o 20:30.
- Wszyscy, którzy mają ochotę wziąć udział w tym biegu, mogą się do nas przyłączyć i pokonać trasę na rowerze, rolkach, bądź na własnych nogach. Dla nas najważniejsza jest chęć uczestnictwa - tłumaczy Szymon Bojdo.
Na pomysł wpadł razem z grupką przyjaciół, gdy usłyszeli o podobnym biegu, który odbył się we wtorek w Warszawie. Dzięki internetowi pomysł upamiętnienia ofiar zamachu w Bostonie błyskawicznie zebrał popracie.
Zaczną od minuty ciszy
- Można się do nas przyłączyć w każdym momencie i pokonać dowolny fragment trasy. Zanim ruszymy, chcemy minutą ciszy uczcić pamięć ludzi, którzy zginęli - tłumaczy Bojdo.
We wtorkowym biegu w stolicy wzięło udział blisko 200 osób.
- 17 kwietnia to wyjątkowy dzień, gdy na całym świecie organizowane są takie biegi. Ludzie przygotowujący się do maratonu wkładają w to całe serce, całe życie ćwiczą i przygotowują się. Na mecie często czekają na nich najbliżsi, którzy ich dopingują i wspierają. Biegną dla przyjaciół i najbliższych. Nie chcemy, by coś podobnego spotkało kiedykolwiek ludzi - mówi Bojdo.
Autor: jp,fc/roody / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24 | DOLI 17