Na poznańskiej Wildzie na chodnik spadło drzewo. Wycinka zakończyła się uszkodzeniem jednego z zaparkowanych tam aut.
Właściciel działki przy ul. Górna Wilda wycinał duże drzewa znajdujące się przy chodniku. - Prace były wykonywane bez użycia podnośnika, który w tych warunkach dawałby pilarzowi możliwość bezpiecznego odcinania i sprowadzania na ziemię poszczególnych części korony oraz pnia - tłumaczy Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej w Poznaniu.
Zarysowane auto
Wybrany sposób wycinki drzewa zakończył się tym, że potężny konar runął na chodnik. - Na szczęście zakończyło się tylko lekkim zarysowaniem karoserii zaparkowanego samochodu - informuje Piwecki.
Na miejsce wezwano strażników miejskich. Ci za nieodpowiedzialną wycinkę nałożyli wysoki mandat i zobowiązali sprawców do pokrycia kosztów naprawy uszkodzonego samochodu.
O tym jak niebezpieczna może być wycinka drzew świadczy wypadek, do którego doszło we wtorek w Rosnówku (woj. wielkopolskie). Tam na jednej z działek mężczyzna został przygnieciony przez wycinane drzewo. Mimo ponadgodzinnej akcji reanimacyjnej, nie udało się uratować 60-letniego mężczyzny.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Poznań