Ośmioletnia dziewczynka znajdowała się w czwartek na szkolnym boisku, gdy nagle poczuła ból w klatce piersiowej. Okazało się, że została postrzelona metalowymi kulkami. Policja w sobotę poinformowała o zatrzymaniu w tej sprawie trzech osób. Dwie z nich usłyszały zarzuty i trafiły do aresztu. Funkcjonariusze nie wykluczają, że takich ataków w okolicy mogło być więcej i apelują do ewentualnych poszkodowanych o zgłoszenie się.
Do zranienia dziewczynki doszło w czwartek przed południem na boisku szkolnym na osiedlu Lecha w Poznaniu. Uczennica szkoły podstawowej przebywała wraz z grupą innych dzieci pod opieką pedagogów. W pewnym momencie poczuła ból w klatce piersiowej. Dziecku została udzielona pomoc, a potem przetransportowano je do szpitala. Obrażenia dziecka, jak informują służby, okazały się niegroźne. Dziewczynka ze szpitala pojechała z rodzicami do domu.
Na terenie szkoły pojawiła się policja. - Z dotychczasowych ustaleń wynika, że dziewczynka została najpewniej postrzelona metalowymi kulkami, które zabezpieczono na miejscu zdarzenia - mówiła w piątek młodsza inspektor Marta Mróz z poznańskiej policji.
Funkcjonariusze ustalali, z jakiego przedmiotu, bądź też jakim urządzeniem posługiwał się sprawca. Przesłuchano świadków i zabezpieczono nagrania z kamer monitoringu.
Zatrzymanie podejrzanych
W sobotę policja poinformowała o zatrzymaniu podejrzewanych o atak. To 40-latek, 20-latek i 17-latka.
- Zostali zatrzymani wczoraj wieczorem w jednym z mieszkań na Osiedlu Lecha w Poznaniu. Wszyscy wcześniej byli już notowani za szereg różnych przestępstw. Ponadto policjanci znaleźli w mieszkaniu kilka sztuk broni, naboje gazowe i ponad 400 gramów różnych narkotyków. Cała trójka obecnie przebywa w policyjnym areszcie - powiedział rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.
W toku policyjnych czynności okazało się, że 20-latek jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności na 6 miesięcy za wcześniejsze przestępstwa.
Policja apeluje do ewentualnych innych poszkodowanych
- Śledczy ustalili, że sprawcy mogli już wcześniej zranić, prawdopodobnie z broni gazowej, w podobny sposób inne osoby. W związku z tym prosimy o kontakt wszystkich, którzy w ostatnim czasie, przebywając w tym rejonie, mogli zostać uderzeni lub zranieni przez sprawców - zaznaczył Borowiak. Policja apeluje też do wszystkich osób, które w czwartek pomiędzy 10 a 12 widziały w pobliżu szkoły podstawowej na osiedlu Lecha podejrzanie zachowujące się osoby.
Już w piątek do policjantów pracujących na szkolnym boisku zgłosiła się kobieta, która najprawdopodobniej również została postrzelona.
Rzecznik wielkopolskiej policji powiedział, że w sobotę trwały kolejne przeszukania, ekspertyzy i przesłuchania świadków.
Zarzuty i areszt dla dwóch mężczyzn
W niedzielę policja poinformowała o zarzutach i aresztach dla mężczyzn. - Dwóch zatrzymanych w sprawie mężczyzn usłyszało zarzuty uszkodzenia ciała dwóch osób, w tym małoletniej dziewczynki, z narażeniem ich na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia, a także zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia - poinformowała w niedzielę Mróz.
Decyzją sądu mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. Zatrzymanej w sprawie kobiecie nie przedstawiono zarzutów.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock