Akcję ratunkową strażnicy przeprowadzili w środę. Pod most Przemysła I pojechali po tym, jak pewien mężczyzna zgłosił im, że podczas spaceru zauważył rannego nietoperza. Czuwał przy nim aż do przyjazdu ekopatrolu. - Pan odpowiednio zabezpieczył miejsce przed innymi osobami postronnymi oraz zwierzętami - chwali zachowanie mężczyzny Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej w Poznaniu.
"Nie należy się ich bać, są bardzo pożyteczne"
Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, na ziemi pod przęsłem mostu leżało już pięć nietoperzy. - Wylatywały ze szpary przy styku przęsła i filaru mostu. Niektóre nietoperze odlatywały, a te słabsze spadały na ziemię. O całej sytuacji strażnicy poinformowali Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody "Salamandra", ich przedstawiciel również przybył na miejsce - opisuje Piwecki.
Spod mostu uratowali wspólnie łącznie 19 ssaków, które nie miały siły, żeby wzbić się w powietrze z innymi osobnikami. Dodatkowo, tego dnia na terenie Poznania funkcjonariusze pomogli jeszcze pięciu innym rannym nietoperzom.
Wszystkie znalezione zwierzęta trafiły pod opiekę specjalistów z towarzystwa "Salamandra". Ci nie ukrywają, że mają teraz ręce pełne roboty i ogłosili, że poszukują wolontariuszy, którzy chcieliby pomagać w doglądaniu skrzydlatych podopiecznych.
NIETOPERZOWI POMOCNICY POSZUKIWANI! W związku z liczbą napływających do nas ostatnio zgłoszeń wycieńczonych lub rannych...
Posted by Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra” on Thursday, February 25, 2021
Ekopatrol przypomina: jeżeli znajdziemy leżącego lub rannego nietoperza, należy go zabezpieczyć - nakrywając na przykład kartonikiem - i wezwać funkcjonariuszy straży miejskiej. - Nietoperzy nie należy się bać, są bardzo pożyteczne - zjadają ogromne ilości owadów. Zwierzęta nie są groźne dla człowieka, ale nieodpowiednio podnoszone mogą ugryźć - ostrzega Przemysław Piwecki.
Autorka/Autor: ww
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Miasta Poznania