Sprawa śmierci Ewy Tylman będzie się toczyć od nowa. Sąd uchylił wyrok

Aktualizacja:
Źródło:
TVN 24 Poznań/PAP
Sąd Apelacyjny uchylił wyrok w sprawie śmierci Ewy Tylman
Sąd Apelacyjny uchylił wyrok w sprawie śmierci Ewy TylmanTVN24
wideo 2/35
Sąd Apelacyjny uchylił wyrok w sprawie śmierci Ewy TylmanTVN24

Proces w sprawie śmierci Ewy Tylman ruszy od początku - taka decyzja zapadła w czwartek w Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu. Sędzia podkreślił w uzasadnieniu, że sąd pierwszej instancji "wydał niewłaściwy wyrok".

Sąd Apelacyjny w Poznaniu rozpatrzył odwołania w sprawie Adama Z. oskarżonego w związku ze śmiercią Ewy Tylman. Zaskarżony wyrok uniewinniający został uchylony, a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania.

Sędzia Marek Kordowiecki podkreślił w uzasadnieniu, że sąd pierwszej instancji "wydał niewłaściwy wyrok". Uznał za zasadne apelacje złożone przez prokuraturę i oskarżycieli posiłkowych.

- Sąd wskazał na dwa bardzo istotne elementy. Po pierwsze są dwa rozbieżna stanowiska w doktrynie i w orzecznictwie dotyczące tego czy zeznania policjantów, którym Adam Z. miał relacjonować przebieg tego zdarzenia, mogą być wykorzystane jako dowód czy nie. Sąd stwierdził, że nie. Czyli w ponownym procesie ten element nie będzie mógł być brany pod uwagę, bo sąd będzie związany tą opinią - tłumaczy mec. Wojciech Wiza, jeden z pełnomocników rodziny Ewy Tylman.

- Natomiast druga bardzo istotna okoliczność, mianowicie to, że sąd pierwszej instancji bardzo dowolnie zinterpretował wyjaśnienia oskarżonego, a co za tym idzie to to, że Adam Z. powinien co najmniej ponieść odpowiedzialność za nieudzielenie pomocy Ewie Tylman - dodaje Wiza.

Z kolei drugi pełnomocnik rodziny, mec. Mariusz Paplaczyk zwrócił uwagę na nowe możliwości śledcze, z których może skorzystać prokuratura. - W 2016 roku Sejmu uchwalił ustawę, która umożliwia prokuraturze, przed wydaniem wyroku w pierwszej instancji, zażądania zwrotu akt celem uzupełnienia śledztwa. W takiej sytuacji sąd nie może odmówić. Właśnie takie rozwiązanie będę dawał pod rozwagę prokuraturze - mówi Paplaczyk.

Proces w sprawie śmierci Ewy Tylman ruszy od nowa
Proces w sprawie śmierci Ewy Tylman ruszy od nowaTVN24

"Jest nadzieja. Zobaczymy co będzie"

Na sali sądowej pojawił się ojciec Ewy Tylman. Tuż po rozprawie mówił, że jest "połowicznie zadowolony" z takiego rozstrzygnięcia. - Zostawił (Adam Z. - przyp. red.) ją na pastwę losu. Powinien za to ponieść karę. Przez dwa lata sąd pierwszej instancji nie potrafił ustalić, co się stało. Teraz dopiero sąd apelacyjny się tym zajął. (....) Jest nadzieja. Zobaczymy, co będzie dalej - powiedział Andrzej Tylman.

Uniewinniony w pierwszej instancji

Wyrok uniewinniający Adama Z. zapadł w kwietniu 2019 roku. Sąd uznał, że oskarżony nie miał motywu, aby dokonać zabójstwa, a zgromadzone w śledztwie dowody nie potwierdzają tezy prokuratury jakoby w czasie 5 minut i 8 sekund (tyle Adam Z. pozostawał poza zasięgiem kamer) miało dojść do zbrodni.

Sędzia Grzybek odczytuje wyrok
Sędzia Grzybek odczytuje wyrok 17.04. | Oskarżony odpowiadający na pytania zza pancernej szyby i wypełniona po brzegi sala sądowa, na którą rozdawano wejściówki. Po dwóch i pół roku skończył się jeden z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Dziś poznański sąd zdecydował: Adam Z. nie odpowiada za śmierć Ewy Tylman. Został uniewinniony.TVN 24

Wyrok zaskarżyły prokuratura i pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman.

Michał Smętkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu wskazywał na dwa powody odwołania od wyroku sądu pierwszej instancji.

Pierwszy dotyczył zeznań policjantów, którzy opisując rozmowę z Adamem Z., według prokuratury, podali szczegóły, które znać mógł tylko sprawca przestępstwa.

Drugi odnosił się do niewłaściwej, zdaniem prokuratury, oceny materiału dowodowego przez sąd. - W naszej ocenie te dowody, prawidłowo ocenione, pozwalają na uznanie oskarżonego za winnego tego czynu - tłumaczył prokurator Smętkowski.

Z kolei pełnomocnicy rodziny w swojej apelacji zarzucili sądowi "lakoniczność, dowolność i ogólnikowość" w ocenie dowodów zgromadzonych w śledztwie, w tym wyjaśnień oskarżonego.

"Nie ulega wątpliwości, że sąd I instancji dopuścił się szeregu błędów, m.in. o charakterze proceduralnym, które uderzały przede wszystkim w reguły swobodnej oceny materiału dowodowego, uniemożliwiając realizację zasady prawdy materialnej. Uchybienia te doprowadziły do błędnego ustalenia, że w sprawie zachodzą wątpliwości, których nie da się usunąć, podczas gdy postępowanie dowodowe wykazało, że wątpliwości te można usunąć m.in. dowodami, o których przeprowadzenie wnosili pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych" - napisali w apelacji.

Pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman komentują wyrok
Pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman komentują wyrok17.04. | Oskarżony odpowiadający na pytania zza pancernej szyby i wypełniona po brzegi sala sądowa, na którą rozdawano wejściówki. Po dwóch i pół roku skończył się jeden z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Dziś poznański sąd zdecydował: Adam Z. nie odpowiada za śmierć Ewy Tylman. Został uniewinniony od zarzutu zabójstwa ze skutkiem ewentualnym. Wyrok jest nieprawomocny. TVN 24 Poznań

Pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman domagali się uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia w sądzie pierwszej instancji. Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego, sąd odwoławczy nie mógł zmienić wyroku uniewinniającego, a jedynie go uchylić.

245 dni poszukiwań Ewy Tylman

Od śmierci Ewy Tylman minęły już ponad cztery lata. Przez ten czas nie udało się ustalić, jak zginęła.

W nocy z 22 na 23 listopada 2015 r. Ewa Tylman bawiła się na spotkaniu integracyjnym pracowników drogerii. W tej firmie pracowała na kierowniczym stanowisku. Była ze znajomymi w klubie MK Bowling przy ul. Św. Marcin, a następnie w Pijalni wódki i piwa i w klubie Mixtura przy ul. Wrocławskiej w Poznaniu. Wyszła o godz. 2.16. Szła z kolegą ubranym w niebieską kurtkę w kierunku domu na os. Armii Krajowej. Kamery monitoringu zarejestrowały ich drogę z ul. Wrocławskiej przez pl. Bernardyński w kierunku mostu Rocha. Tam ślad po dziewczynie się urywa.

Śledczy zabezpieczyli i przeanalizowali ponad 100 godzin zapisów monitoringu. Nagrania nie pokazują jednak momentu rozstania. Ostatni raz parę nagrała kamera monitoringu o godzinie 3.24 w okolicach przystanku most św. Rocha. Potem Adam Z. idzie już sam, o 3.35 rejestruje go kamera przy ul. Kazimierza Wielkiego.

Śledczy szybko uznali, że Ewa Tylman nie żyje. Do akcji wkroczyli policjanci, strażacy, prywatni detektywi, płetwonurkowie.

Wykorzystywane były motorówki, łodzie, śmigłowiec i specjalistyczny wóz - mobilne centrum dowodzenia i specjalnie wyszkolone psy ściągnięte z Niemiec, które były w stanie zidentyfikować ślady zapachowe nawet po kilku miesiącach.

17.02.2016 | Poznań: zamknięte ulice, a na nich psy policyjne z Niemiec. Szukały tropów Ewy Tylman
17.02.2016 | Poznań: zamknięte ulice, a na nich psy policyjne z Niemiec. Szukały tropów Ewy TylmanW centrum Poznania psy policyjne z Niemiec szukały w środę tropów Ewy Tylman. To był niecodzienny eksperyment, ale śledczy wierzą, że będzie skuteczny. Ewa Tylman zaginęła trzy miesiące temu. O zabójstwo podejrzany jest jej kolega z pracy, ale najwyraźniej prokuratura wciąż szuka dowodów. Fakty TVN

11 grudnia 2015 roku w akcję poszukiwawczą włączyła się Grupa Specjalna Płetwonurków RP, od lat współpracująca z policją i prokuraturą pomagająca im w rozwiązywaniu najtrudniejszych śledztw. Do lipca 2016 r. nurkowie kilka razy przeczesali Wartę na odcinku od Poznania do ujścia do Odry. Bez efektu. Ciała dziewczyny nie odnaleźli.

Dopiero 25 lipca 2016 r., po 245 dniach poszukiwań, na ciało 26-latki natknął się przypadkowy przechodzień. Znajdowało się w pobliżu mariny w Czerwonaku, w odległości około 10 km od mostu św. Rocha w Poznaniu, przy którym po raz ostatni była widziana.

Z Warty wyciągnięto zwłoki. "Prawdopodobnie to Ewa Tylman"
Z Warty wyciągnięto zwłoki. "Prawdopodobnie to Ewa Tylman"26.07. | W Warcie w miejscowości Czerwonak pod Poznaniem znaleziono ciało. - Możemy powiedzieć z niemal stuprocentową pewnością, że są zwłoki poszukiwanej od listopada Ewy Tylman - poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Według pełnomocnika rodziny zaginionej, wśród odnalezionych przy ciele przedmiotów są elementy jednoznacznie identyfikujące osobę. Sekcja zwłok nie jednak, że to zwłoki zaginionej przed 8 miesiącami 26-latki.TVN 24

Odnalezienie zwłok potwierdziło informacje o tym, że dziewczyna feralnej nocy znalazła się w wodzie. Badania nie pozwoliły jednak wskazać w jaki sposób to się stało i czy w momencie znalezienia się w wodzie, Ewa Tylman jeszcze żyła.

Na początku sierpnia 2016 r. w Koninie, rodzinnej miejscowości Ewy Tylman, odbył się jej pogrzeb.

421 dni oczekiwania na proces

Adam Z. od początku był dla śledczych głównym podejrzanym. 2 grudnia 2015 r. policja ogłosiła, że Ewa Tylman zginęła w wyniku incydentu, do jakiego doszło na brzegu Warty. W sprawie zatrzymano Adama Z., który na nieprotokołowanym spotkaniu miał powiedzieć, że widział, jak Ewa Tylman płynie w Warcie. Mężczyzna wkrótce trafił do aresztu.

Policjanci sporządzili z tego spotkania notatkę i to ona oraz ich zeznania miały być istotne w ocenie kwalifikacji czynu zarzucanego Adamowi Z. Sama notatka nie ma jednak mocy dowodowej.

Tych słów Adam Z. nigdy nie potwierdził. I przekonywał, że zeznania były wymuszone - miał być bity i zastraszany przez policjantów.

Tyle, że nie wspomniał o tym bezpośrednio po zatrzymaniu, ani w sądzie podczas posiedzenia aresztowego. Zrobił to po 10 miesiącach, tuż przed tym, jak prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia.

Sprawą ewentualnego zmuszania do składania określonych wyjaśnień zajmowała się w odrębnym postępowaniu Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Śledztwo zostało umorzone.

10 listopada 2016 r. poznańska prokuratura przekazała do sądu akt oskarżenia w sprawie śmierci Ewy Tylman. Według prokuratury za jej śmierć odpowiada Adam Z. Feralnej nocy nad Wartą mieli się kłócić. Ewa Tylman miała uciekać, Adam Z. miał ją gonić. Mieli szarpać się, a Adam Z. miał zepchnąć ją z wału, a potem nieprzytomną wepchnąć do rzeki. Ewa Tylman utonęła.

Za zabójstwo z zamiarem ewentualnym grozi dożywocie.

75 świadków

Proces w sprawie zabójstwa Ewy Tylman ruszył 3 stycznia 2017 r.

W sumie odbyło się 18 rozpraw, podczas których przesłuchano 75 świadków. Wśród nich byli przedstawiciele rodzin Ewy Tylman i Adama Z. oraz ich znajomi. W tym uczestnicy feralnej imprezy, z której relacje przedstawiło 12 osób.

Przesłuchano też więźniów, których Adam Z. miał poznać w areszcie, a także jednego ze strażników.

Na świadków wzywano osoby, których Adam Z. i Ewa Tylman nie znali, ale przypadkowo natknęli się na nich. To m.in. "czarna postać" - mężczyzna, który szedł za parą ulicą Mostową i mógł widzieć, co stało się nad rzeką, ale długo nie można było ustalić jego tożsamości - czy "nocny łowca" - dostawca ryb, który w Poznaniu bywał dwa razy w tygodniu i przy okazji podwoził do domów kobiety wracające z imprez, a 23 listopada nad ranem przejeżdżał przez most Św. Rocha. Był też przypadkowy mężczyzna, do którego oskarżony miał zadzwonić, myląc numer, czy kobieta, która znalazła dowód osobisty Ewy Tylman, oraz jej koleżanka.

Przed sądem przesłuchano 75 świadkówTVN 24

Źródło: TVN 24 Poznań/PAP

Autorka/Autor:FC, aa, ww/pm

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Rosjanin podejrzany o koordynowanie aktów dywersji skierowanych przeciwko Polsce, Stanom Zjednoczonym i innym sojusznikom został deportowany do Polski i aresztowany - przekazał w piątek wieczorem premier Donald Tusk. Podejrzany ukrywał się w Bośni i Hercegowinie.

Tusk: aresztowano Rosjanina podejrzanego o koordynowanie aktów dywersji

Tusk: aresztowano Rosjanina podejrzanego o koordynowanie aktów dywersji

Źródło:
tvn24.pl
"Nikt przy zdrowych zmysłach nie płaci 20 tysięcy złotych za średniej jakości szampana"

"Nikt przy zdrowych zmysłach nie płaci 20 tysięcy złotych za średniej jakości szampana"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie jesteśmy w NATO, ale mamy naprawdę silną armię, która może uczynić NATO silniejszym - mówił na spotkaniu z amerykańskimi senatorami w Monachium prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Jak powstrzymać Putina? Dać temu gościowi broni, ile wlezie - powiedział z kolei senator Lindsey Graham, wskazując na Zełenskiego.

"Nie ma dla mnie znaczenia, do kogo Trump dzwoni czy kiedy dzwoni. Ważne jest, jak się to zakończy"

"Nie ma dla mnie znaczenia, do kogo Trump dzwoni czy kiedy dzwoni. Ważne jest, jak się to zakończy"

Źródło:
TVN24

Niemieckie okręty padły ofiarą sabotażu - poinformował wiceadmirał Jan Christian Kaack, dowódca Marynarki Wojennej RFN. W ten sposób odniósł się do doniesień niemieckich mediów, które informowały o próbie poważnego uszkodzenia całkiem nowego okrętu w hamburskim porcie.

Metalowe wióry wrzucone do napędu. Sabotaż na kilku niemieckich okrętach

Metalowe wióry wrzucone do napędu. Sabotaż na kilku niemieckich okrętach

Źródło:
"Taggeschau", Business Insider

Ataki na cywilów, egzekucje, tortury, przemoc seksualna jako "część strategii" wojskowej - to tylko część ze zbrodni, o które oskarża się Rosję od rozpoczęcia przez nią inwazji na Ukrainę. Rosyjskie zbrodnie badają obecnie trzy międzynarodowe instytucje, a ich liczba według ukraińskich danych przekroczyła właśnie 147 tysięcy.  

Naloty, tortury, egzekucje, gwałty. Już ponad 147 tysięcy rosyjskich zbrodni w Ukrainie

Naloty, tortury, egzekucje, gwałty. Już ponad 147 tysięcy rosyjskich zbrodni w Ukrainie

Źródło:
tvn24.pl

Do 20 lutego przedsiębiorcy mogą zmienić formę opodatkowania. Ci, którzy zdecydowali się na zmianę formy opodatkowania i złożyli odpowiednie oświadczenie w urzędzie skarbowym w formie elektronicznej, powinni sprawdzić jego poprawność.

Ważny termin dla przedsiębiorców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla przedsiębiorców. Zostało kilka dni

Źródło:
PAP, gov.pl

Wiele z największych kanadyjskich miast zostało dotkniętych przez silną burzę śnieżną. Są miejsca, w których warstwa śniegu sięga nawet 40 centymetrów. Pojawiły się utrudnienia w ruchu drogowym oraz lotniczym.

Atak burzy śnieżnej. Odwołane loty, zamknięte szkoły

Atak burzy śnieżnej. Odwołane loty, zamknięte szkoły

Źródło:
Reuters, CBC

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

40-letnia kobieta została aresztowana za zgniecenie bułki w sklepie i odmowę zapłacenia za szkody. Do zdarzenia doszło w japońskim mieście Fukuoka. Jak zauważają media, poważne konsekwencje, które spotkały kobietę, są efektem bardziej zdecydowanego działania japońskiej policji po przypadkach tak zwanego "sushi terroryzmu".

Kobieta aresztowana za ściskanie bułek w sklepie

Kobieta aresztowana za ściskanie bułek w sklepie

Źródło:
BBC, Mainichi, tvn24.pl

Federalna Służba Celna Rosji przekazała, że na lotnisku Moskwa-Wnukowo został zatrzymany 28-letni obywatel USA. Urzędnicy znaleźli w jego bagażu marmoladę z dodatkiem konopi indyjskich - podała agencja Interfax. Rosyjska policja wszczęła postępowanie za "przemyt narkotyków w znacznej ilości".

Obywatel USA zatrzymany w Moskwie. Z powodu marmolady z dodatkiem konopi indyjskich

Obywatel USA zatrzymany w Moskwie. Z powodu marmolady z dodatkiem konopi indyjskich

Źródło:
Reuters

W Alejach Jerozolimskich doszło do karambolu. Z relacji świadków wynika, że uczestniczyło w nim siedem pojazdów. Jedna osoba trafiła do szpitala. Kierowców przemieszczających się w stronę wyjazdu ze stolicy czekają utrudnienia.

Karambol przy Dworcu Zachodnim

Karambol przy Dworcu Zachodnim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Barbara Rybałtowska nie żyje. Pozostawiła po sobie dorobek aktorski, pisarki i malarski. Była też autorką tekstów piosenek. Odeszła w wieku 89 lat. "Mama odeszła dziś rano, choć zdawało się, że nic jej nie złamie" - napisano w jej mediach społecznościowych.

Nie żyje Barbara Rybałtowska. Pozostawiła "nieoceniony wkład w literaturę polską"

Nie żyje Barbara Rybałtowska. Pozostawiła "nieoceniony wkład w literaturę polską"

Źródło:
PAP

34-letni mężczyzna podejrzewany o zaatakowanie w mieszkaniu swojej żony ostrym narzędziem trafił już przed oblicze prokuratora i prawdopodobnie wkrótce usłyszy zarzuty. Kobieta trafiła do szpitala w ciężkim stanie, przeszła już operację. Ma 27 ran na ciele.

Dramatyczny finał kłótni małżeńskiej. Kobieta ma 27 ran na ciele, jej mąż trafił do prokuratury

Dramatyczny finał kłótni małżeńskiej. Kobieta ma 27 ran na ciele, jej mąż trafił do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił w piątek wyrok sądu I instancji, który skazał na dożywotnie pozbawienie wolności 21-letniego Szymona D. za zabójstwo rodziców. Jako powód wskazano naruszenie prawa procesowego w postaci zmiany ławnika w trakcie procesu w 2024 roku. Jak wyjaśnił sędzia, "stałość składu orzekającego umożliwia każdemu z jego członków osobiste zetknięcie się z dowodami stanowiącymi podstawę wyrokowania".

Sprawa zabójstwa małżeństwa trafi ponownie do sądu. Wszystko przez zmianę ławnika

Sprawa zabójstwa małżeństwa trafi ponownie do sądu. Wszystko przez zmianę ławnika

Źródło:
PAP

Zagrożenie, które najbardziej martwi mnie, gdy myślę o Europie, to nie Rosja czy Chiny, to nie jakakolwiek inna potęga zewnętrzna. To, co mnie martwi, to zagrożenie z wewnątrz Europy - powiedział w Monachium wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance.

Wiceprezydent USA: to, co mnie martwi najbardziej, to zagrożenie z wewnątrz Europy

Wiceprezydent USA: to, co mnie martwi najbardziej, to zagrożenie z wewnątrz Europy

Źródło:
TVN24, PAP

"Ostrzegamy przed wiadomościami wysyłanymi do przedsiębiorców, w których oszuści podszywają się pod portal biznes.gov.pl" - ostrzega resort rozwoju i technologii. To kampania phishingowa, "w której atakujący wykorzystują elementy socjotechniki, aby wyłudzić dane".

"Nie działaj pod wpływem emocji". Resort ostrzega

"Nie działaj pod wpływem emocji". Resort ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

Ksiądz Grzegorz Dymek wrócił wieczorem na plebanię samochodem. Wjechał do garażu. Wtedy został zaatakowany. Policjanci, zaalarmowani o awanturze, spłoszyli 52-letniego mężczyznę. Rzucił się do ucieczki, ale został szybko zatrzymany. To były policjant, dyscyplinarnie wydalony ze służby 24 lata temu. Przyznał się do zabójstwa księdza.

Były policjant przyznał się do zabójstwa proboszcza

Były policjant przyznał się do zabójstwa proboszcza

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Jest nagranie z momentu wykolejenia się tramwaju i uderzenia w budynek. Do zdarzenia doszło we wtorek w Bydgoszczy. Według wstępnych ustaleń przyczyną była nadmierna prędkość w czasie skrętu.

Tramwaj wypadł z torów i uderzył w budynek. Jest nagranie

Tramwaj wypadł z torów i uderzył w budynek. Jest nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Przywódcy krajów bałtyckich i nordyckich przed Monachijską Konferencją Bezpieczeństwa wydali wspólne oświadczenie, w którym opowiedzieli się za pełnym wsparciem Ukrainy. "Ukraina musi być w stanie zwyciężyć w wojnie, by zapewnić sobie sprawiedliwy i trwały pokój" - napisano we wspólnej deklaracji.

Deklaracja ośmiu krajów za przyznaniem Ukrainie "silnych gwarancji bezpieczeństwa"

Deklaracja ośmiu krajów za przyznaniem Ukrainie "silnych gwarancji bezpieczeństwa"

Źródło:
PAP

Władimir Putin tylko udaje, że chce pokoju, bo się ciebie boi - miał, według czterech źródeł protalu Axios, powiedzieć Wołodymyr Zełenski Donaldowi Trumpowi. - Muszę rozmawiać z Putinem, żeby uratować Ukrainę - miał z kolei powiedzieć prezydent USA. Podzielił się też z Zełenskim swoim prywatnym numerem telefonu.

Cztery źródła o tym, co Zełenski powiedział Trumpowi

Cztery źródła o tym, co Zełenski powiedział Trumpowi

Źródło:
PAP

Nieznani sprawcy napadli na dom jednorodzinny w Kobyłce. Mieli podawać się za policjantów, zastraszyć domowników i ukraść pieniądze oraz kosztowności. Policja potwierdza, że doszło do "zdarzenia o charakterze kryminalnym", ale ze względu na trwające czynności, nie zdradza szczegółów sprawy.

"Spsikali gazem psy, weszli do domu, zaczęli krzyczeć 'policja'". Zuchwały napad i kradzież

"Spsikali gazem psy, weszli do domu, zaczęli krzyczeć 'policja'". Zuchwały napad i kradzież

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Właścicielka psa oraz jej współlokator w sądzie rejonowym w Olsztynie usłyszeli w piątek wyrok w związku ze znęcaniem się nad zwierzęciem. Kobieta nie dawała psu jeść ani pić i nie wyprowadzała go, a mężczyzna bił go i wieszał na smyczy. Po interwencji policji w 2023 roku kundelek Leon otrzymał szansę na nowe życie. Wyrok sądowy umożliw teraz jego pełną adopcję.

Para współlokatorów skazana za znęcanie się nad psem. Zwierzę zyskało nowe życie

Para współlokatorów skazana za znęcanie się nad psem. Zwierzę zyskało nowe życie

Źródło:
PAP

W Jeziorkach (województwo warmińsko-mazurskie) samochód, którym podróżował 88-latek, stanął w płomieniach. Mężczyzna zdołał uciec i nie odniósł obrażeń.

Samochód stanął w płomieniach. Za kierownicą 88-latek

Samochód stanął w płomieniach. Za kierownicą 88-latek

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda przekazał, że z sekretarzem obrony USA Pete'em Hegsethem odbył "bardzo długą rozmowę", także w cztery oczy. Poinformował też, że w najbliższych dniach spodziewana jest wizyta w Polsce specjalnego wysłannika USA do spraw Ukrainy generała Keitha Kellogga.

Prezydent po "bardzo długiej rozmowie" z sekretarzem obrony USA

Prezydent po "bardzo długiej rozmowie" z sekretarzem obrony USA

Źródło:
TVN24, PAP

Ministra spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock powiedziała, że nie będzie współpracy z Rosją w ramach grupy G7. Stwierdziła też, że "sztuczny pokój" w Ukrainie mógłby doprowadzić do dalszej rosyjskiej agresji i zagrozić bezpieczeństwu Europy.

Szefowa niemieckiej dyplomacji: nie będzie współpracy z Rosją w ramach G7

Szefowa niemieckiej dyplomacji: nie będzie współpracy z Rosją w ramach G7

Źródło:
Reuters

Księżna Kate i książę William z okazji walentynek opublikowali w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym okazują sobie uczucia. W opisie para zamieściła jedynie emotikon serca. W ciągu zaledwie godziny pod wpisem na Instagramie pojawiło się ponad 1400 komentarzy.

Kate i William opublikowali zdjęcie na walentynki. Fala komentarzy w internecie

Kate i William opublikowali zdjęcie na walentynki. Fala komentarzy w internecie

Źródło:
tvn24.pl, Cosmopolitan

- Jeśli Ukraina będzie zmuszona do oddania swojego terytorium Rosji, byłaby to największa zdrada europejskiego sojusznika od (zdrady - red.) Polski w 1945 roku - stwierdził Ed Davey, lider brytyjskich Liberalnych Demokratów. Wezwał też premiera Keira Starmera, by zapewnił, że nie pozwoli, by prezydent Ukrainy został "zastraszony przez Trumpa i Putina".

"To byłaby największa zdrada europejskiego sojusznika"  od 1945 roku

"To byłaby największa zdrada europejskiego sojusznika" od 1945 roku

Źródło:
tvn24.pl, "The Independent"

Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta, zapytany w czwartek o to, co sądzi o rozmowie telefonicznej między Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem unikał bezpośredniej odpowiedzi. - Ja raczej skupiam się na sprawach polskich - podsumowywał w odpowiedzi.

Nawrocki pytany o rozmowę Trumpa z Putinem. "Raczej skupiam się na sprawach polskich"

Nawrocki pytany o rozmowę Trumpa z Putinem. "Raczej skupiam się na sprawach polskich"

Źródło:
tvn24.pl

W Zakroczymiu (Mazowieckie) podczas prac związanych z rozbudową drogi krajowej numer 7 robotnicy wykopali fragmenty dawnej fontanny. Póki co, nie jest do końca jasne, jaką funkcję mogła pełnić fontanna w tym miejscu.

Na budowie drogi ekspresowej odkopano fragmenty dawnej fontanny

Na budowie drogi ekspresowej odkopano fragmenty dawnej fontanny

Źródło:
PAP

Dwaj Rosjanie zostali uznani za winnych szpiegostwa i prowadzenia naboru do Grupy Wagnera. Mężczyźni rozklejali w Krakowie i Warszawie naklejki werbunkowe. Zostali skazani na pięć i pół roku więzienia.

Wyrok za szpiegostwo na rzecz Rosji

Wyrok za szpiegostwo na rzecz Rosji

Źródło:
PAP

48-letni Czech zginął w czwartek na stoku w Szczyrku. Inny narciarz udzielał mu pierwszej pomocy, ale po dotarciu na miejsce ratowników odjechał. Śledczy próbują go odnaleźć. Szukają świadków wypadku i zabezpieczają monitoringi.

Przyjechał na narty z synem. 15-latek zjechał pierwszy, ojciec zginął na stoku

Przyjechał na narty z synem. 15-latek zjechał pierwszy, ojciec zginął na stoku

Źródło:
tvn24.pl

182 miliony dolarów, czyli równowartość ponad 720 milionów złotych - taką kwotę władze Szwajcarii zwrócą Uzbekistanowi w ramach postępowania karnego przeciwko Gulnarze Karimowej, najstarszej córce byłego prezydenta Islama Karimowa, która obecnie przebywa w więzieniu - poinformował portal Times of Central Asia. Szwajcarska Prokuratura Generalna skonfiskowała pieniądze w 2012 roku.

Córka byłego prezydenta kierowała zorganizowaną grupą przestępczą. Zdecydowano o jej majątku

Córka byłego prezydenta kierowała zorganizowaną grupą przestępczą. Zdecydowano o jej majątku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pensjonariuszka domu opieki w stanie Nowy Jork z okazji 104. urodzin zażyczyła sobie "zobaczyć areszt od środka", ponieważ "nigdy wcześniej w nim nie była". Funkcjonariusze spełnili życzenie jubilatki, zamykając ją w celi. Pobrano też od niej odciski palców, zrobiono zdjęcie do "akt sprawy" oraz... poczęstowano tortem.

104-latka zamknięta w areszcie. Zaskakujący powód 

104-latka zamknięta w areszcie. Zaskakujący powód 

Źródło:
tvn24.pl, Paw Research Center

Rozwój internetu sprawił, że z japońskich ulic znikają ostatnie "shiroposuto" - przypominające skrzynki na listy białe pojemniki przeznaczone wyłącznie na materiały z pornografią, między innymi na czasopisma, kasety i płyty.

Skrzynki na pornografię znikają z ulic. Były ich tysiące

Skrzynki na pornografię znikają z ulic. Były ich tysiące

Źródło:
The Guardian

Sędzia federalny Amir Ali nakazał administracji prezydenta USA Donalda Trumpa przywrócenie finansowania setkom instytucji zaangażowanych w pomocy dla zagranicy (USAID). Twierdzą one, że zamrożenie na 90 dni funduszy zrujnowało ich działalność.

Sąd odwraca decyzję Trumpa. Pieniądze mają zostać odmrożone

Sąd odwraca decyzję Trumpa. Pieniądze mają zostać odmrożone

Źródło:
PAP

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Cieśninie Magellana u chilijskiego wybrzeża. Dwóch mężczyzn pływało kajakami, gdy niespodziewanie na powierzchni wody pojawił się wieloryb. Zwierzę złapało za jeden z kajaków.

Wpadł kajakiem w paszczę wieloryba. "Myślałem, że już nie żyję"

Wpadł kajakiem w paszczę wieloryba. "Myślałem, że już nie żyję"

Źródło:
PAP

60-letnia mieszkanka Podkarpacia traciła wzrok z powodu rozwarstwienia siatkówki. W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Rzeszowie przeszła operację i czeka na poprawę widzenia. To był pierwszy zabieg w Polsce z zastosowaniem nowego modelu plomby podplamkowej.

Pacjentka traciła wzrok, ale będzie widzieć lepiej. Pierwszy taki zabieg w Polsce

Pacjentka traciła wzrok, ale będzie widzieć lepiej. Pierwszy taki zabieg w Polsce

Źródło:
PAP

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24
Umowa Trumpa z Putinem będzie krótkoterminowa. 
"Reżim potrzebuje czasu, żeby się odbudować"

Umowa Trumpa z Putinem będzie krótkoterminowa. "Reżim potrzebuje czasu, żeby się odbudować"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24
Dotarliśmy do aktu oskarżenia w sprawie księdza Michała Olszewskiego i Funduszu Sprawiedliwości

Dotarliśmy do aktu oskarżenia w sprawie księdza Michała Olszewskiego i Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W samym 2023 roku wydano ponad 25 tysięcy stron aktów prawnych. To jest po prostu olbrzymie przeregulowanie gospodarki - mówi w rozmowie z portalem tvn24.pl prezes zarządu, CEO Comarch S.A. Jarosław Mikos. Komentując pomysł powstania zespołu Rafała Brzoski, chwali rozmach twórcy InPostu. Zwraca uwagę na wyzwania, jakie stoją przed nami w związku z rozwojem sztucznej inteligencji. - AI to tak wielka rewolucja, że jest porównywalna z rewolucją Gutenberga - podkreśla Mikos.

Prezes Comarchu o potrzebie deregulacji: tysiące nowych przepisów, kontrole i wysokie obciążenia

Prezes Comarchu o potrzebie deregulacji: tysiące nowych przepisów, kontrole i wysokie obciążenia

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Sztuki Nowoczesnej przygotowuje wystawę ponad 150 dzieł ze swojej kolekcji. Będzie to pierwsza w tej skali prezentacja zbiorów placówki. Odwiedzający zobaczą prace między innymi Zbigniewa Libery, Nikity Kadana, Artura Żmijewskiego, Marii Jaremy, Magdaleny Abakanowicz i Wolfganga Tillmansa. Podzielono je na cztery sekcje tematyczne: polityka, abstrakcja, pop i duchowość.

Polityka, abstrakcja, pop i duchowość na nowej wystawie MSN. Pokażą kolekcję ponad 150 dzieł

Polityka, abstrakcja, pop i duchowość na nowej wystawie MSN. Pokażą kolekcję ponad 150 dzieł

Źródło:
PAP