Weszli z hasłami Strajku Kobiet i przerwali mszę w katedrze. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP, TVN24 Poznań
Wyrok za przerwanie mszy w katedrze. Obrońca oskarżonych nie dopatrzył się złośliwości
Wyrok za przerwanie mszy w katedrze. Obrońca oskarżonych nie dopatrzył się złośliwościTVN24
wideo 2/7
Wyrok za przerwanie mszy w katedrze. Obrońca oskarżonych nie dopatrzył się złośliwościTVN24

Sprawa przerwania mszy świętej w poznańskiej katedrze przez osoby wspierające Strajk Kobiet wróci do sądu rejonowego. Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił wyrok pierwszej instancji. - Te same efekty można było osiągnąć, nie wchodząc nawet na tę mszę - stwierdziła sędzia Justyna Andrzejczak.

Sprawa dotyczy wydarzeń z października 2020 roku, kiedy to Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z polską konstytucją. Po ogłoszeniu wyroku w wielu polskich miastach odbywały się demonstracje przeciwko tej decyzji.

Kilka dni po tym wyroku grupa osób przerwała mszę świętą w poznańskiej katedrze stając przed ołtarzem z transparentami o treściach związanych z prawem do aborcji.

Wyszli przed ołtarz z transparentami

Uczestnicy wiecu wyszli przed ołtarz po zakończeniu odczytywania Ewangelii. Skandowali: "Mamy dość!". Rozrzucili ulotki i zaczęli klaskać.

To, jak przebiegało zdarzenie, zarejestrował Piotr Żytnicki z "Gazety Wyborczej". Na nagraniu widać, że część osób zajęła miejsca w ławkach, inni usiedli pomiędzy nawą główną a prezbiterium. Protestujący mieli też ze sobą transparenty z hasłami dotyczącymi niezgody z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, takie jak: "Chronię moje siostry", "Katoliczki też potrzebują aborcji" czy "Wstyd".

Po tym proteście prokuratura oskarżyła 32 osoby o to, że "wspólnie i w porozumieniu złośliwie przeszkadzali publicznemu wykonywaniu aktu religijnego". Groziły im za to nawet 2 lata więzienia. Oskarżeni nie przyznawali się do winy.

Sąd najpierw ich uniewinnił

W marcu tego roku Sąd Rejonowy Poznań–Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu uniewinnił oskarżonych.

W uzasadnieniu wyroku sąd ocenił, że postępowanie dowodowe nie wykazało "złośliwości" protestujących, którzy chcieli wyrazić swoje niezadowolenie z wyroku TK. Zdaniem sądu oskarżeni protestowali, jednak zachowując "powagę i szacunek" do miejsca, w którym przebywali, ponadto na czas protestu wybrali moment kazania; hasła na transparentach "nie podżegały do nienawiści, ani nie atakowały religii w sposób obelżywy".

Apelację od tego wyroku do sądu II instancji skierowała prokuratura, wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Obrońcy chcieli utrzymania wyroku uniewinniającego w mocy.

Teraz sąd wskazuje na błędy formalne

We wtorek Sąd Okręgowy w Poznaniu, po rozpoznaniu apelacji prokuratury, uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i skierował sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd rejonowy. W odniesieniu do jednej osoby, postępowanie - ze względu na błędy formalne w akcie oskarżenia – zostało umorzone.

Sędzia Justyna Andrzejczak podkreśliła w uzasadnieniu, że Sąd Okręgowy w Poznaniu podzielił argumentację prokuratury zawartą w apelacji. Sędzia przywołała ustalenia sądu rejonowego i podkreśliła, że już sąd pierwszej instancji wskazał m.in., że oskarżeni działali "wspólnie i w porozumieniu", a "zachowania zakłócające wykonywanie aktu religijnego, nie mogą być sprowadzane tylko do zachowań agresywnych czy wulgarnych wypowiedzi", a także, że "należy przy ocenie określonych działań uwzględniać ogólnie przyjęte normy obyczajowe, przeciętną wrażliwość członków społeczeństwa, okoliczność zachowania sprawcy, ale też wrażliwość wyznawców religii".

- Z tego wszystkiego sąd rejonowy wyprowadza wniosek, że niewątpliwie choć oskarżeni precyzyjnie nie ustalili swoich ról (…) wyrazili akceptację i afirmację do działań planowanych przez inne osoby. Mieli zamiar współdziałania z tym innymi osobami w wykonaniu czynu zabronionego. Wreszcie ich działanie nie było przypadkową, niezależną decyzją, by wykonać w trakcie mszy świętej widoczne działania, ale skorelowane były ich czyny, słowa. Wynikało to z tego, że akceptowali wzajemnie swoje zachowania i je uzupełniali – zaznaczyła sędzia.

Dodała, że dziwi ją wniosek sądu pierwszej instancji, że nie dopatrzył się złośliwości w tej sprawie. Sędzia zgodziła się także z prokuratorem, który wskazywał, że "te same efekty można było osiągnąć nie wchodząc nawet na tę mszę". - Można było dotrzeć do tej samej grupy osób, która przybyła na mszę, przed lub po mszy - osiągnięto by ten sam efekt - oceniła.

Sędzia odniosła się do wyjaśnień oskarżonych, którzy podkreślali, że ich działanie było efektem reakcji na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, wystąpień biskupów, którzy to orzeczenie popierali. - W tym kontekście trudno nie zgodzić się z apelującym, że udanie się pod pałac biskupi to byłby rzeczywiście najbardziej właściwy adresat tych wszystkich zastrzeżeń – powiedziała.

Zwróciła też uwagę, że nagrania ze zdarzenia pokazują, że "to nie jest tak, że weszła grupa osób, które usiadły przed ołtarzem, w milczeniu, a nerwowy ksiądz wziął i rozpędził wszystkich", a protestujący mieli m.in. plakaty z hasłem "biskupie mam cię w d***e" czy z żeńskimi organami płciowymi z hasłem "oto ciało moje". - Jeżeli weźmiemy i zestawimy to wszystko z najważniejszymi elementami mszy, kiedy celebrans używa słów "oto ciało moje" - to jest naprawdę trudno obronić tezę, że takie zestawienie treści ma tylko na celu wsparcie osób, katoliczek i sióstr, które chciały usunąć ciążę i mają z tym problem. Niewątpliwie uderza to w podstawowe i najważniejsze elementy wiary, inaczej trudno to potraktować – dodała Andrzejczak.

Wyrok w sprawie przerwania mszy w katedrze uchylony. "Marnotrawstwo ogromnych środków"
Wyrok w sprawie przerwania mszy w katedrze uchylony. "Marnotrawstwo ogromnych środków"22.11.TVN24

Sędzia wskazała również, że z nagrań wynika, że ksiądz nie chciał nasilenia konfliktu. - Owszem może używa słów, które mogłyby być bardziej polityczne, ale tak naprawdę jego działania sprowadzają się do tego, żeby wyciszyć konflikt – mówiła. Dodała, że poza plakatami "obraźliwymi dla elementarnych zasad wiary", było klaskanie, skandowanie hasła "mamy dość", które zagłuszało wszystko, co działo się w kościele. - W tym momencie naprawdę dyskusja o wątpliwościach co do tego, czy możemy mówić o złośliwości czy nie - w zasadzie się kończy – zaznaczyła. Sędzia odniosła się także do kwestii dialogu – na który wskazywali m.in. obrońcy podkreślając, że moment kazania w kościele jest momentem dialogu. - W samej istocie pojęcia dialogu, jeśli mamy sytuację taką, że ktoś podchodzi do ołtarza, obraca się tyłem, krzyczy "mamy dość", klaszcze, zagłusza celebransa i jeszcze do tego widnieją na plakatach z jednej strony tego rodzaju hasła (…) jak "biskupie mam cię w d***e", ale z drugiej strony te, które wiążą się z najistotniejszym momentem, przeistoczeniem, dla mszy świętej - i tu mamy "oto ciało moje", słowa wypowiadane z celebracją w kontekście organów płciowych kobiecych - to trochę jak kpina brzmi argument, że mowa jest o dialogowaniu – zaznaczyła.

Sędzia odniosła się także do kwestii wolności, w tym wolności poglądów, sumienia czy manifestowania swoich poglądów. - Nie jest tak, że te wolności, jakkolwiek gwarantowane przez konstytucję, one są zupełnie nieograniczone i nieważne jest jak wyglądają z drugiej strony wolności innego człowieka. Mówi się o tym, że ta wolność religii, z uwagi na swój charakter, czyli jakby szczególną więź osoby wyznającej daną wiarę z obiektem, z symbolami itd. powinna być w sposób szczególny też traktowana – powiedziała.

Wskazała, że nie można "walcząc o swoje zdanie, o swoje prawa jednocześnie lekceważyć i prawo, i lekceważyć prawa drugiego człowieka". - Jeżeli tak powiemy i w tą stronę pójdziemy, to rzeczywiście za chwilę dojdziemy do samosądu - bo ktoś robi źle, on mi robi źle, wszyscy wiemy, no to ja mogę odpowiedzieć tym samym. Sąd w tym składzie nie widzi takiej możliwości - oceniła sędzia. Orzeczenie Sądu Okręgowego w Poznaniu jest prawomocne.

Sąd uchyla wyrok za przerwanie mszy w katedrze. Prokurator zadowolona
Sąd uchyla wyrok za przerwanie mszy w katedrze. Prokurator zadowolona22.11.TVN24

"Marnotrawstwo ogromnych środków"

Z wyroku zadowolona była prokuratura. - Zawsze granicą praw jednych są prawa drugich osób i zawsze oczywiście ta kolizja dóbr wymaga rozstrzygnięcia - powiedziała prokurator Anna Fellemberg-Kokocińska.

Mecenas Andrzej Jarosław Reichelt, obrońca oskarżonych, stwierdził, że teoretycznie nadal możliwa jest droga odwoławcza. - Istnieje taka instytucja jak skarga na orzeczenie sądu odwoławczego, w momencie jeżeli to rozstrzygnięcie na przykład uchyla wyrok pierwszej instancji - powiedział. Dodał, że decyzji w tej sprawie na razie nie podjęli, czekają na pisemne uzasadnienie wyroku. Jak dodał, nie zgadza się z oceną, że uczestnicy protestu wykazali się złośliwością. - Moim zdaniem coś takiego nie wystąpiło w niniejszej sprawie, a przynajmniej nie wynika mi to z materiału dowodowego przedstawionego przez prokuratura, a potem przeprowadzonego przed sądem pierwszej instancji - powiedział.

Wyrok za przerwanie mszy w katedrze. Obrońca oskarżonych nie dopatrzył się złośliwości
Wyrok za przerwanie mszy w katedrze. Obrońca oskarżonych nie dopatrzył się złośliwości22.11.TVN24

Marta Kowalczyk, jedna z oskarżonych, nazwała proces "serialem, który będzie trwał". - Mam poczucie bezsensu tej sytuacji, marnotrawstwa ogromnych środków - powiedziała, dodając, że w jej opinii w uzasadnieniu nie było żadnych konkretów. - Prokuratura nie sporządziła żadnych nowych dowodów, więc tak naprawdę nie rozumiemy do końca, co się stało - stwierdziła.

Fala protestów po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji

22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niekonstytucyjny.

Po ogłoszeniu wyroku rozpoczęły się protesty w całej Polsce organizowane m.in. przez Strajk Kobiet. Manifestujący przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego protestowali m.in. pod domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, siedzibą PiS w Warszawie oraz na ulicach wielu miast w Polsce.

Protesty po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji

Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego na ulicach polskich miast (materiał z 6.02.2021)
Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego na ulicach polskich miast (materiał z 6.02.2021)TVN24
wideo 2/20

Autorka/Autor:FC/tok

Źródło: PAP, TVN24 Poznań

Pozostałe wiadomości

Powiem pani minister Barbarze Nowackiej, żeby zastanowiła się nad takim okrągłym stołem uczniowskim ze szkół ponadpodstawowych - powiedział w Białymstoku premier Donald Tusk, odpowiadając na apel Pawła, ucznia szkoły średniej. Szef rządu zaprosił nastolatka do udziału w tym wydarzeniu. Podczas spotkania poruszona została również kwestia zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

Propozycja premiera dla ucznia Pawła. "Piszesz się, dasz swoje dane?"

Propozycja premiera dla ucznia Pawła. "Piszesz się, dasz swoje dane?"

Źródło:
TVN24
Ludzie Ziobry i afera Funduszu Sprawiedliwości. Kto jest kim?

Ludzie Ziobry i afera Funduszu Sprawiedliwości. Kto jest kim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czy mogę zdradzić pewną tajemnicę? - zapytała w "#BezKitu" profesor Monika Płatek, karnistka i członkini Społecznej Rady do spraw Funduszu Sprawiedliwości. Przekazała, że na radzie dyskutowano o tym, żeby nazwać ten fundusz "Funduszem Tomasza Komendy". Dodała, że pomysł jest jednak "zawieszony przez chwilę".

Profesor Płatek zdradza tajemnicę w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Profesor Płatek zdradza tajemnicę w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

- W poniedziałek w Sztabie Generalnym odbędzie się prezentacja tego, jak ma wyglądać Tarcza Wschód - poinformował w piątek w Białymstoku premier Donald Tusk. Jak wskazał, "nasze argumenty stają się powoli taką oficjalną doktryną całej Unii Europejskiej". Mówił też, jak ważne są wybory do europarlamentu. - Jesteśmy o krok od tego, żeby przewagę zaczęły zdobywać siły jawnie prorosyjskie w Europie - powiedział. Premier mówił też o aktach sabotażu w Polsce.

Siedem prób sabotażu. Tusk o osobach "wynajętych" przez rosyjskie służby

Siedem prób sabotażu. Tusk o osobach "wynajętych" przez rosyjskie służby

Źródło:
TVN24, PAP

7-letni chłopiec został śmiertelnie potrącony na przejściu dla pieszych w Romanowie (woj. wielkopolskie). Ze wstępnych ustaleń wynika, że 72-letnia kierująca nie ustąpiła pierwszeństwa pieszemu dziecku. Chłopiec chwilę wcześniej wysiadł ze szkolnego busa.

7-latek potrącony na przejściu dla pieszych. Nie żyje

7-latek potrącony na przejściu dla pieszych. Nie żyje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Anna Hernik jest laureatką nagrody internautów tegorocznego konkursu Grand Press Photo. Fotografka w jednym kadrze uchwyciła życie swoje, ale też innych rodzin, które, tak jak ona, mierzą się z glejakiem. To wyjątkowo złośliwy nowotwór mózgu. Ponad rok temu diagnozę usłyszał mąż pani Anny. 

Cała rodzina mierzy się z chorobą taty. Zdjęcie Anny Hernik zachwyciło internautów

Cała rodzina mierzy się z chorobą taty. Zdjęcie Anny Hernik zachwyciło internautów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze, najważniejszy sądowniczy organ ONZ, nakazał w piątek władzom Izraela natychmiastowe wstrzymanie ofensywy w Rafah w Strefie Gazy. Decyzja ma związek z "bezpośrednim ryzykiem" dla palestyńskiej ludności cywilnej. Minister bezpieczeństwa Izraela uznał trybunał za "antysemicki", a jego postanowienie za "nieistotne".

Trybunał w Hadze nakazał Izraelowi wstrzymanie ofensywy w Rafah

Trybunał w Hadze nakazał Izraelowi wstrzymanie ofensywy w Rafah

Źródło:
Reuters, X, PAP

Od drogich prezentów komunijnych fiskus może żądać podatku. Skąd urząd skarbowy będzie wiedział o prezencie? Najczęściej od sąsiada czy innych "życzliwych". Urzędy dostają rocznie po kilka tysięcy takich donosów. - Nie istnieje coś takiego jak rozliczenie komunii. Na otrzymane prezenty patrzymy osobno i jeśli zaszła taka potrzeba, składamy osobne zgłoszenie uwzględniając prezenty od konkretnych gości - komentuje Martyna Myszkowska z Kancelarii Podatkowej Myszkowska Wachowska.

Polacy donoszą do fiskusa po komuniach. "Złośliwość i niewiedza"

Polacy donoszą do fiskusa po komuniach. "Złośliwość i niewiedza"

Źródło:
tvn24.pl

W piątek przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych stanął prezes PiS Jarosław Kaczyński. W czasie zeznań przekonywał, że "pełną winę za to, że te wybory się nie odbyły, ponosi Koalicja Obywatelska". Jak mówił, w 2020 roku doszedł do wniosku, że wybory kopertowe "to jest dobre rozwiązanie dla Polski" i że "to był pomysł, do którego się całkowicie przyznaje". Po posiedzeniu przewodniczący komisji Dariusz Joński zapowiedział zawiadomienie do prokuratury na Kaczyńskiego za "sprawczość kierowniczą". - Za to, że to on podejmował decyzje, choć nie miał żadnych do tego uprawnień - wyjaśniał.

Będzie zawiadomienie na Jarosława Kaczyńskiego. Za "sprawczość kierowniczą"

Będzie zawiadomienie na Jarosława Kaczyńskiego. Za "sprawczość kierowniczą"

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci z powiatu myślenickiego (woj. małopolskie) próbowali kilkakrotnie dostarczyć wezwanie na przesłuchanie byłemu prezesowi Orlenu, Danielowi Obajtkowi - bezskutecznie. Służby podały, że polityka nie było pod wskazanym na wezwaniu adresem.

Policjantom nie udało się dostarczyć Danielowi Obajtkowi wezwania. "Kilkakrotnie podjęliśmy próby"

Policjantom nie udało się dostarczyć Danielowi Obajtkowi wezwania. "Kilkakrotnie podjęliśmy próby"

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W piątek 24.05 w Polsce pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Towarzyszą im obfite opady deszczu i porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Błyska się, mocno pada, wieje

Gdzie jest burza? Błyska się, mocno pada, wieje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Przechodnie spacerujący po Śródmieściu zauważyli na chodniku porzucony karton. W środku znajdowały się dokumenty. Okazało się, że ich zawartość była chroniona prawem.

Umowy i akty notarialnie w kartonie na chodniku

Umowy i akty notarialnie w kartonie na chodniku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najdłużej czeka się na serce i płuca, ale nawet nerek, których transplantacji jest najwięcej, wciąż przeszczepia się za mało. W Polsce obowiązuje zasada domniemanej zgody na pobranie organów od zmarłego, ale dla lekarzy transplantologów kluczowa jest opinia rodziny. Dlatego tak ważne jest świadome wyrażenie zgody, rozmowa z najbliższymi i edukacja.

Po co oddawać komuś swoje organy? Piotr Polk: ta jedna decyzja jest wieczna

Po co oddawać komuś swoje organy? Piotr Polk: ta jedna decyzja jest wieczna

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował mapę aptek, w których dostępne będą tabletki "dzień po". Obecnie w wykazie znajduje się 770 punktów, jednak nabór wniosków do programu wciąż trwa. "Dostępność do antykoncepcji awaryjnej jest zapewniona w całej Polsce" - informuje Fundusz.

NFZ opublikował mapę aptek, które będą sprzedawały tabletkę "dzień po"

NFZ opublikował mapę aptek, które będą sprzedawały tabletkę "dzień po"

Źródło:
PAP

Przedstawiciele komisji śledczej ds. wyborów kopertowych zapowiedzieli zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnieniu przestępstwa między innymi przez byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Komisja powiadomi śledczych również o działaniach Elżbiety Witek, Jacka Sasina i Mariusza Kamińskiego.

Będą zawiadomienia do prokuratury w sprawie wyborów kopertowych. Na liście Morawiecki, Witek, Sasin, Kamiński

Będą zawiadomienia do prokuratury w sprawie wyborów kopertowych. Na liście Morawiecki, Witek, Sasin, Kamiński

Źródło:
PAP

Zeznając przed komisją w sprawie wyborów kopertowych, Jarosław Kaczyński spierał się z jej członkami, że kiedy on odwiedzał cmentarze na początku pandemii, to nie było zakazu wstępu na nie. "Ja byłem tego dnia na siedmiu cmentarzach" - mówił prezes PiS. Wyjaśniamy, jakie były wtedy przepisy.

Kaczyński w lockdownie "na siedmiu cmentarzach". Jakie przepisy wtedy obowiązywały

Kaczyński w lockdownie "na siedmiu cmentarzach". Jakie przepisy wtedy obowiązywały

Źródło:
Konkret24

Dziewięciolatka, która została nagrana w toalecie samolotu linii American Airlines przez stewarda, sama jest winna tej sytuacji - oceniła firma w odpowiedzi na pozew złożony przez rodziców dziecka. Już dzień później linia tłumaczyła się jednak, że takie stwierdzenie powstało w wyniku błędu, i że "bardzo poważnie traktuje zarzuty dotyczące byłego członka załogi".

Steward nagrywał dzieci w toalecie. Linia lotnicza obwiniła 9-latkę

Steward nagrywał dzieci w toalecie. Linia lotnicza obwiniła 9-latkę

Źródło:
CNN, ABC News, USA Today, tvn24.pl

Gwałtowne burze suną w piątek przez Polskę. Strażacy interweniowali blisko 600 razy, w tym najczęściej w województwach małopolskim i wielkopolskim. Połamane są drzewa i pozrywane dachy z budynków, w wyniku intensywnych opadów deszczu pozalewane zostały drogi.

Wiatr zrywa dachy i łamie drzewa, deszcz zalewa ulice. Nawałnice nad Polską

Wiatr zrywa dachy i łamie drzewa, deszcz zalewa ulice. Nawałnice nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Daniel Obajtek, który kandyduje do Parlamentu Europejskiego z pierwszego miejsca na podkarpackiej liście Prawa i Sprawiedliwości, udzielił w ostatnich dniach serii wywiadów w lokalnych mediach. Rozmowy w katolickiej rozgłośni radiowej oraz w telewizji z Krosna poprzedziły komunikaty o tym, że są to materiały finansowane przez Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość. Dzieje się to w tym samym czasie, kiedy policja próbuje wręczyć mu wezwanie na posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw afery wizowej. Byłego prezesa Orlenu szuka też prokuratura.

Seria wywiadów Daniela Obajtka finansowanych przez PiS

Seria wywiadów Daniela Obajtka finansowanych przez PiS

Źródło:
tvn24.pl

Stołeczni urzędnicy wycofują się z pomysłu rozdawania uczniom opasek, które pozwalają na otwarcie bramek metra. Rzeczniczka ratusza Monika Beuth deklaruje, że nowe legitymacje, które zostaną zamówione przez warszawskie szkoły, będą miały elektroniczne warstwy umożliwiające zapis danych.

Urzędnicy wycofują się z pomysłu rozdawania uczniom opasek pozwalających wejść do metra

Urzędnicy wycofują się z pomysłu rozdawania uczniom opasek pozwalających wejść do metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokurator Generalny Adam Bodnar podjął w piątek decyzję o zawieszeniu na pół roku prokuratora Prokuratury Krajowej Jakuba Romelczyka w czynnościach służbowych. Decyzja zapadła w związku z ujawnieniem treści rozmowy związanej z zawiadomieniem "o możliwości popełnienia przestępstw przez Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro". - Treść tej rozmowy budzi poważny niepokój - oceniła w rozmowie z TVN24 rzeczniczka Bodnara Anna Adamiak.

Adam Bodnar zawiesił prokuratora Jakuba Romelczyka

Adam Bodnar zawiesił prokuratora Jakuba Romelczyka

Źródło:
Prokuratura Krajowa, Onet, TVN24

Raper Sean Kingston i jego matka zostali aresztowani pod zarzutami oszustwa i kradzieży. Wcześniej funkcjonariusze przeszukali jego dom. Nie potwierdzono, czego dokładnie dotyczy śledztwo, ale amerykańskie media podają, że przeciwko gwiazdorowi złożono pozew dotyczący niedotrzymania warunków umowy przy zakupie 232-calowego telewizora z systemem nagłaśniającym.

Miał popełnić oszustwo przy zakupie 232-calowego telewizora. Znany raper i jego matka aresztowani

Miał popełnić oszustwo przy zakupie 232-calowego telewizora. Znany raper i jego matka aresztowani

Źródło:
CNN, NBC 6

W nocy z 22 na 23 maja w miejscowości Brunów pod Lubinem (woj. dolnośląskie) śmiertelnie postrzelony został 44-letni mężczyzna. W sprawie zatrzymano 19-latka. Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty.

Śmiertelny strzał padł w nocy. Zarzuty i areszt dla 19-latka

Śmiertelny strzał padł w nocy. Zarzuty i areszt dla 19-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Francuska Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego zaapelowała do przewoźników o odwołanie prewencyjnie 70 procent lotów w sobotę na paryskim lotnisku Orly. Powodem tej decyzji jest zapowiedziany przez związki zawodowe strajk kontrolerów ruchu lotniczego. Utrudnienia w podróżowaniu mogą potrwać do późnych godzin wieczornych.

Nawet 70 procent lotów może zostać odwołanych

Nawet 70 procent lotów może zostać odwołanych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie dotyczące stwierdzenia białka soi w partii mąki z ciecierzycy. Spożycie produktu przez osoby z alergią na białka soi może wywołać u nich reakcję alergiczną.

Ostrzeżenie przed mąką. Może wywołać reakcję alergiczną

Ostrzeżenie przed mąką. Może wywołać reakcję alergiczną

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący komisji śledczej ds. wyborów kopertowych Jacek Karnowski zawnioskował o ukaranie Jarosława Kaczyńskiego za słowa o "hitlerowskich mediach". Prezes PiS wypowiedział te słowa, zeznając przed komisją jako świadek.

Kaczyński na komisji o "hitlerowskich mediach". Jest wniosek o ukaranie

Kaczyński na komisji o "hitlerowskich mediach". Jest wniosek o ukaranie

Źródło:
TVN24, PAP

Na jeziorku w Parku Szczęśliwickim w niektórych miejscach utrzymuje się beżowo-zielony kożuch. O stanie akwenu zaalarmował nas czytelnik na Kontakt 24. Urząd dzielnicy wyjaśnia, że to glony, które pojawiły się wraz ze wzrostem temperatury. W tym roku wyjątkowo wcześnie.

Beżowo-zielony kożuch na Jeziorku Szczęśliwickim. Co to jest?

Beżowo-zielony kożuch na Jeziorku Szczęśliwickim. Co to jest?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na skwerze przy ulicy Szafera w Łodzi ktoś przywiązał do ławki psa w podeszłym wieku. Obok zostawił miski z karmą i wodą, a także torbę z wyprawką.

Przywiązana do ławki, obok torba z wyprawką

Przywiązana do ławki, obok torba z wyprawką

Źródło:
tvn24.pl

Sztab Daniela Obajtka oblepił całe Podkarpacie tysiącami plakatów. Ale spotkać byłego szefa Orlenu w terenie jest trudno. PiS-owska "jedynka" pojawia się bez zapowiedzi w wybranych miejscach, a polityczni konkurenci wprost zarzucają Obajtkowi unikanie wyborców. Ale wyborcza arytmetyka jest nieubłagana. Tylko cud może odebrać Obajtkowi mandat europosła.

O spotkaniach z Obajtkiem wiedzą nieliczni. "Nie dostajemy żadnych informacji"

O spotkaniach z Obajtkiem wiedzą nieliczni. "Nie dostajemy żadnych informacji"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Kolejna teoria spiskowa stała się faktem" - przestrzegają internauci, komentując popularny post, jakoby w Australii przyjęto ustawę powodującą wycofanie w tym kraju gotówki z obiegu. Obawy są jednak nieuzasadnione, bo informacja o Australii jest fake newsem, choć akurat w tym kraju gotówka staje się coraz mniej popularna.

Australia już podpisała ustawę i "wycofa gotówkę"? Nie o to chodzi

Australia już podpisała ustawę i "wycofa gotówkę"? Nie o to chodzi

Źródło:
Konkret24
"Prawniczy mózg PiS", "kolejny z profesorów, którymi Kaczyński tak lubi się otaczać"

"Prawniczy mózg PiS", "kolejny z profesorów, którymi Kaczyński tak lubi się otaczać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zarząd TVN SA wydał w czwartek oświadczenie w sprawie działań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Oświadczenie zarządu TVN SA w sprawie działań KRRiT 

Oświadczenie zarządu TVN SA w sprawie działań KRRiT 

Źródło:
tvn24.pl

Mark Brzezinski, ambasador USA w Polsce, odniósł się do działań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która ciągle nie podjęła decyzji o przedłużeniu koncesji kanału TVN Style. Napisał, że "oświadczenie KRRiT, kwestionujące zasadność prowadzenia działalności w Polsce przez amerykańską firmę, podważa nasze wspólne wartości, dwustronne interesy i praworządność".

Brzezinski: oświadczenie KRRiT podważa nasze wspólne wartości

Brzezinski: oświadczenie KRRiT podważa nasze wspólne wartości

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Mraz, który w środę mówił o tym, jak funkcjonował Fundusz Sprawiedliwości za czasów rządów Zbigniewa Ziobry, przez niemal dwa lata nagrywał kierownictwo resortu i zgromadził około 50 godzin nagrań - podał portal Onet. Prokuratura ma dysponować tymi nagraniami od kilku miesięcy. Tymczasem TVP ujawniła fragmenty rozmów między Mrazem i wiceministrem sprawiedliwości Marcinem Romanowskim.

Mraz nagrywał kierownictwo resortu Ziobry. Są taśmy

Mraz nagrywał kierownictwo resortu Ziobry. Są taśmy

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, TVP Info, tvn24.pl

Mandatem karnym i zakazem dalszej jazdy zakończyła się policyjna interwencja wobec 44-latka, który ulicami Hrubieszowa (Lubelskie) wiózł motorówkę. Jak podała policja, ładunek nie był odpowiednio oznakowany.

Na przyczepie wiózł "ogromnych rozmiarów" łódź motorową. Podróż przerwali policjanci

Na przyczepie wiózł "ogromnych rozmiarów" łódź motorową. Podróż przerwali policjanci

Źródło:
tvn24.pl

Według rosyjskich źródeł, do których dotarł Reuters, Władimir Putin "może walczyć tak długo, jak trzeba, ale jest też gotowy na zamrożenie wojny". Rozmówcy agencji twierdzą, że prezydent Rosji jest skłonny zgodzić się na wynegocjowanie zawieszenia broni na aktualnej linii frontu, nie jest również skory do ogłoszenia kolejnej mobilizacji. Reuters podkreśla jednak, że "perspektywa zawieszenia broni wydaje się obecnie odległa".

Rosyjskie źródła: Putin jest gotowy przerwać wojnę. Jest jeden warunek

Rosyjskie źródła: Putin jest gotowy przerwać wojnę. Jest jeden warunek

Źródło:
Reuters

W środę wieczorem odbyła się jubileuszowa gala konkursu Grand Press Photo. Poznaliśmy nazwiska autorów Zdjęcia XX-lecia oraz Zdjęcia Roku, a także laureata nagrody dla Fotografa XX-lecia. Członkowie jury ogłosili także zwycięzców w kategoriach zdjęć pojedynczych, fotoreportaży, projektów dokumentalnych, konkursów Young Poland oraz Photo Book. Wśród nagrodzonych znalazł się operator TVN24 Maciej Grzybowski. Nagrodę Internautów wręczył Mateusz Sosnowski, szef portali informacyjnych TVN i zastępca redaktora naczelnego TVN24.

Grand Press Photo 2024. Pełna lista laureatów

Grand Press Photo 2024. Pełna lista laureatów

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

"Diuna: Część druga" już od jutra będzie dostępna w serwisie HBO Max. Pierwsza część adaptacji powieści Franka Herberta od soboty będzie dostępna również w Playerze.

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

Źródło:
tvn24.pl