Samica żółwia błotnego znaleziona w zeszłym roku w jednym z domów w Poznaniu doczekała się potomstwa. Zwierzę przebywa w Pracowni Rybactwa Śródlądowego i Akwakultury Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, gdzie może liczyć na fachową opiekę.
Pod koniec października zeszłego roku w jednej z piwnic domu na poznańskim Świerczewie mieszkańcy znaleźli żółwia. Na miejsce wezwano ekopatrol straży miejskiej.
"Domownicy byli bardzo zdumieni widząc takiego gościa i od razu powiadomili strażników. Funkcjonariusze rozpoznali, że to żółw błotny. Jest to jedyny gatunek żółwia, który w Polsce występuje w środowisku naturalnym i jest pod ścisłą ochroną" - pisała poznańska straż miejska.
Zwierzę trafiło pod opiekę dr. inż. Mateusza Rawskiego z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Okazało się, że jest to samica.
- Bez udzielenia jej pomocy zwierzę wybudzone ze snu zimowego lub wcześniej nielegalnie utrzymywane przez człowieka najpewniej nie przeżyłoby okresu niskich temperatur - wyjaśnia dr inż. Mateusz Rawski.
Przejdą badania genetyczne
Żółwica nie tylko przeżyła, ale w grudniu zniosła jaja. Dzięki specjalistycznej opiece po ponad sześćdziesięciodniowej inkubacji wykluły się z nich młode żółwie. To nietypowe, bo w naturze żółwie błotne wykluwają się późnym latem lub opuszczają gniazda dopiero wiosną w następnym roku po złożeniu jaj.
- Obecnie młode odchowywane są w warunkach kontrolowanych, przyjmują żywy pokarm, co zwiększa ich szanse na potencjalne wypuszczenie na wolność. Jednak o ich dalszym losie zadecydują wyniki badań genetycznych – konieczne jest ustalenie, czy należą do rodzimej dla Polski populacji, aby nie dopuścić do jej "zanieczyszczenia" na przykład osobnikami z południa Europy, które nie są dobrze przystosowane do niskich temperatur w zimie – tłumaczy Rawski. Ostateczna decyzja zostanie podjęta przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.
Żółwie błotne to jedyny rodzimy w krajowej faunie gatunek żółwia objęty ochroną ścisłą w 1935 roku, na trzy lata przed wprowadzeniem jej dla żubra. Nasz kraj zasiedla reliktowa, w znacznym stopniu zależna od ochrony aktywnej populacja.
Czytaj także: 100 lat temu zabiliśmy ostatniego żubra żyjącego na wolności. Jak wygląda ochrona żubra w Polsce?
Źródło: tvn24, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Źródło zdjęcia głównego: Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu