Park linearny może powstać na terenie po dawnych torach "kolei berlińskiej" na poznańskim Górczynie. Taka koncepcja znalazła się w projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. "Tego typu założenia tworzy się na terenach, które pełniły niegdyś funkcje komunikacyjne, np. High Line, czyli dawna estakada kolejowa w Nowym Jorku" - piszą urzędnicy.
Projekt miejscowego planu obejmuje obszar Górczyna od wschodu i południa ograniczony torami kolejowymi, od zachodu ul. Głogowską, a od północy ul. Krauthofera.
Jednym z jego najważniejszych celów jest pomysł na zagospodarowanie terenów po nieużywanych już torach kolejowych. Miałby tam powstać tak zwany park linearny.
Drzewa zamiast torów
To niewielki park, który tworzy się w linii - jest wąski i długi. Zwykle parki linearne zajmują tereny, które pełniły lub miały kiedyś pełnić funkcję komunikacyjną albo tworzy się je wzdłuż rzek czy kanałów.
"Tego typu założenia tworzy się na terenach, które pełniły niegdyś funkcje komunikacyjne, np. High Line, czyli dawna estakada kolejowa w Nowym Jorku" - piszą urzędnicy.
To wiszący 10 metrów nad ziemią park przebiegający przez 22 przecznice. Ciągnie się on przez 2,33 km. Powstał w latach 2009-2014.
Planowany park w Poznaniu zajmie natomiast obszar po dawnych torach "kolei berlińskiej".
Plan zakłada, że wzdłuż nich powstanie droga pieszo-rowerowa. Stare kolejowe budynki przy trasie mogą z kolei służyć celom kulturalnym, sportowym oraz być przeznaczone pod gastronomię. Wzdłuż dawnej trasy kolejowej powstać również może infrastruktura sportowo-rekreacyjna: boiska, siłownie na świeżym powietrzu, czy place zabaw.
Nowy park ma mieć powierzchnię około 11 hektarów. By jednak mógł powstać konieczne będzie wykupienie pod niego terenów. Szacuje się, że zakup gruntu i urządzenie parku kosztować będzie około 21 mln zł.
Nowe drogi, a może nawet tramwaj
Obok lokalizacji przyszłego parku, miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego wskazuje także strefy zieleni, które chronią cenne obszary przed zabudową i ograniczają ich zagospodarowanie. Określa również parametry istniejących i projektowanych ulic na tym terenie, w tym nowych odcinków ulicy Drużynowej i tzw. nowej Opolskiej.
Ulica Drużynowa ma być drogą z obustronnym chodnikiem, zielenią przydrożną i dwukierunkową jezdnią.
Urzędnicy zwracają uwagę, że uporządkowania komunikacyjnego wymaga też powiązanie tej części Górczyna z ulicą Głogowską. Obecny układ drogowy po powstaniu parku stanie się nieefektywny i potrzebować będzie przebudowy. Stąd projekt zawiera już nowe rozwiązania komunikacyjne, które miałyby uporządkować ruch w tej części miasta.
Projekt przewiduje też możliwość utworzenia trasy tramwajowej, która połączyłaby pętlę na Górczynie przez ulicę Drużynową z tzw. nową Opolską. Na razie urzędnicy podkreślają, że to rozwiązanie nie jest potrzebne, ale taki zapis w planie ma za zadanie zabezpieczyć możliwe wybudowanie takiej trasy tramwajowej w przyszłości.
Uwagi do projektu można składać do 17 lutego. Po ich analizie, plan ma trafić do uchwalenia przez Radę Miasta Poznania.
Pracom nad dokumentem towarzyszą konsultacje społeczne. Tylko w drugim ich etapie do urzędu trafiło 195 pism z uwagami i wnioskami mieszkańców. Po ich analizie m.in. powiększono obszar planowanego parku o dodatkowe 1,4 hektara, wprowadzono ochronę istniejących drzew posiadających cechy pomnikowe, poszerzono strefy zieleni, a także dodano zapisy obejmujące ochroną relikty staroberlińskiej linii kolejowej.
Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: MPU Poznań