Policjanci z Leszna w ciągu ostatnich dwóch zatrzymali złodzieja i trzech paserów. Odzyskali również nietypowy łup - było to pięć strusich piskląt.
Mięso strusi jest jednym z rarytasów, które szczególnie cenią Szwajcarzy, ale i w Polsce nie brakuje jego amatorów. Jednym z miejsc hodowli strusi w Polsce jest ferma na terenie powiatu leszczyńskiego. To właśnie z tego miejsc skradziono pięć sztuk małych strusi. Wartość jednego pisklęcia szacuje się na 300 zł.
Szybkie działania
W stadzie znajduje się spora liczba tych zwierząt, dlatego złodzieje liczyli, że jakimś cudem właściciel nie zauważy ich zniknięcia.
Na ich nieszczęście sprawy obrały inny obrót. Właściciel po zniknięciu piskląt od razu zawiadomił policję. Już 4 września policjanci zatrzymali dwóch paserów i odzyskali trzy pisklęta. Minął kolejny dzień i dzielnicowi odzyskali dwa pozostałe strusie. Ptaki przekazano właścicielowi. Jak relacjonuje właściciel miejsce w którym przetrzymywano pisklęta zagrażały ich życiu.
Na szczęście zwierzętom nic się nie stało. Wróciły do właściciela. Zatrzymani to czterej mężczyźni w wieku od 21 do 47 lat. Jeden z nich odpowie za kradzież, natomiast pozostali za paserstwo umyślne. Wszystkim zatrzymanym grozi do pięciu lat więzienia
Autor: mw / Źródło: KWP Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań