"Zmienili życie lokatorów w piekło"

[object Object]
Mieli podrzucać w kamienicy robaki i wieszać wstęgi pogrzeboweTVN 24
wideo 2/6

Pod pozorem przeprowadzenia prac budowlanych mieli dewastować budynki. Według ustaleń śledczych odłączali mieszkańcom prąd i wodę, rozrzucali robactwo i podrzucali padlinę. Wszystko po to, by nakłonić lokatorów do wyprowadzki. Stanęli przed sądem, w poniedziałek zapadł wyrok. "Czyściciele kamienic" mają trafić do więzienia.

Poznański sąd skazał Piotra Ś. na karę 2 lat pozbawienia wolności, Pawła Ż. na karę 1 roku pozbawienia wolności, natomiast Adriana W. na karę 10 miesięcy więzienia. Sąd nakazał także oskarżonym solidarną zapłatę 10 tys. zł zadośćuczynienia dla każdego z pokrzywdzonych.

"Działania barbarzyńskie"

Sędzia Magdalena Adamiec, uzasadniając wyrok, podkreśliła, że działania oskarżonych w ocenie sądu były "barbarzyńskie". Jak dodała, "oskarżeni zmienili życie lokatorów w piekło".

- W trakcie tego procesu sąd przesłuchał ponad 100 świadków, połowę z nich stanowili pokrzywdzeni. Te przesłuchania, zwłaszcza pokrzywdzonych, trwały bardzo długo, czasem kilka godzin, czasem przeciągały się na kolejne terminy rozpraw. Każda z tych ponad 50 historii to była wstrząsająca relacja o nadużyciu przewagi ekonomicznej - mówiła.

"Oskarżeni zmienili życie lokatorów w piekło"
"Oskarżeni zmienili życie lokatorów w piekło"TVN 24 Poznań

Sędzia przypomniała, że do dręczenia lokatorów dochodziło w pięciu kamienicach, położonych w ekskluzywnych dzielnicach Poznania. Jak mówiła, kamienice zajmowali lokatorzy mieszkający w lokalach komunalnych, które nie są dochodowe dla miasta.

- Trudno się więc dziwić, że w momencie kiedy pojawiają się nabywcy takich nieruchomości, osoby prywatne, osoby prawne - miasto podejmuje decyzje o zbyciu budynków. Celem nowych właścicieli nie jest odciążenie miasta, lecz szybkie osiągnięcie zysku (...) Na drodze właścicieli stoją jednak lokatorzy - podkreśliła sędzia.

Dodała, że w takich przypadkach obowiązuje 3-letni okres wypowiedzenia, ale kiedy sprawa się przeciąga, a właściciele chcą szybko przeprowadzić remont, po czym sprzedać nieruchomość, zwracają się najczęściej do firmy, która - tak jak w tym przypadku - "reklamowała się skutecznymi negocjacjami z lokatorami".

"Negocjacje" według skazanych

Sędzia mówiła, że trudno opisać, jak wyglądały te "negocjacje" i żeby je zrozumieć trzeba posłuchać samych lokatorów. Sędzia przytoczyła fragmenty zeznań poszkodowanych, w których mówili o natarczywym nękaniu, podrzucaniu robaków, wierceniu dziur w stropach, aby łatwiej było zalać mieszkanie.

"Najgorsze było życie w ciągłym stresie, nasłuchiwanie, czy ktoś nie puka, nie wchodzi, czy nie zalewa nas woda" - mówił Stanisław K. jeden z pokrzywdzonych.

Inna z pokrzywdzonych osób, Grażyna S., mówiła o wstęgach pogrzebowych. "Poza tym jak była odcięta woda, to pracownicy Piotra Ś. życzyli nam miłej kąpieli. Gdy była ukradziona skrzynka od telewizji kablowej, to życzyli nam miłego oglądania. Widziałam robactwo. Najwięcej robactwa było w skrzynkach, tam była rozłożona padlina, ze skrzynki wychodziły duże glizdy i wchodziły do mojego mieszkania, był potworny smród" - opowiadała.

Grażyna O. mówiła z kolei, że "nie było gdzie wyrzucać śmieci. Pokazały się białe szczury, których wcześniej nie widziałam. Gdyby wcześniej były, to byłyby szare lub brązowe, ja widziałam białe szczury. Pod moim oknem w kuchni był zrobiony grób, na którym był napis "wieczny odpoczynek". Nie wiem, kto go zrobił, ale jak rano wstałam, to ten grób już był".

Krystyna K. w przytoczonych zeznaniach mówiła natomiast, że "Piotr Ś. powiedział, że jesteśmy robactwem, a robactwo można szybko usunąć".

"Ulica Stolarska stała się symbolem dla całego kraju"

Sędzia podkreśliła, że "sława Piotra Ś. kroczyła przed nim. Wielu lokatorów słysząc, że jego firma będzie się zajmowała administracją tej nieruchomości, podejmowała błyskawicznie decyzję o opuszczeniu tych lokali po to, żeby zaoszczędzić sobie cierpień i nieprzyjemności".

Dodała, że sąd karze tylko wykonawców, natomiast właściciele kamienic, zleceniodawcy nadal pozostają bezkarni. Jak wskazała, właściciele korzystając z usług firmy Piotra Ś., zdaniem sądu, musieli zdawać sobie sprawę z metod, jakie stosowali oskarżeni.

Sędzia wskazała również, że to dzięki postawie pokrzywdzonych "nieznana dotąd szerzej ulica, mała uliczka na tyłach szpitala, ulica Stolarska, stała się dla całego kraju symbolem walki z tak bezprawnymi działaniami (...) O jakości państwa świadczy stosunek tego państwa do tych najsłabszych, dlatego ta kara wymierzona oskarżonym musiała być surowa".

- Ten wyrok jest też informacją dla wszystkich naśladowców oskarżonych w całym kraju, że państwo będzie surowo reagować na wszelkie przejawy tego typu zachowań - podkreśliła.

Wyrok nie jest prawomocny.

Na ogłoszenie postanowienia przyszli poszkodowani lokatorzy. Kiedy sędzia skończyła odczytywać uzasadnienie wyroku, na sali rozległy się brawa. "Czyścicieli kamienic" na sali nie było.

Proces ciągnął się latami

Proces w sprawie nękania lokatorów toczył się przed poznańskim sądem od niemal pięciu lat. Prokuratura zarzucała Piotrowi Ś. i Pawłowi Ż., że w 2012 roku, w budynku przy ul. Stolarskiej, pod pozorem przeprowadzenia prac ogólnobudowlanych w kamienicy odłączali mieszkańcom prąd i wodę, przewiercali stropy i celowo zalewali mieszkania.

Mieszkańcy przeciwstawiali się "czyścicielom kamienic":

Poznań: Walka o kamienicę przy ul. Stolarskiej
Poznań: Walka o kamienicę przy ul. StolarskiejGazeta Wyborcza - Poznań

Według śledczych, mężczyźni mieli ponadto nękać mieszkańców poprzez wywieszanie wstęg pogrzebowych, rozrzucanie robactwa i podrzucanie padliny, blokowanie ciągów komunikacyjnych, obrzucanie inwektywami, dzwonienie do drzwi o różnych porach dnia i nocy czy rzucanie petard.

Nie tylko na Stolarskiej

W toku śledztwa ustalono, iż w taki sam sposób Piotr Ś. i Paweł Ż. zachowywali się wobec mieszkańców budynków przy ulicach Długiej, Piaskowej i Niegolewskich w Poznaniu.

- Działania wyżej opisane miały miejsce w okresach między czerwcem 2011 roku a majem 2012. Nie znaczy to, że te osoby wcześniej nie podejmowały takich działań, jednak dopiero w połowie 2011 roku weszła w życie odpowiedzialność karna za uporczywe nękanie – tłumaczyła prokuratura.

Według aktu oskarżenia, Piotr Ś. miał ponadto wspólnie z Adrianem W. nękać mieszkańców innej kamienicy przy ul. Niegolewskich. Według śledczych przypadki te miały miejsce w okresie od października 2012 r. do lutego 2013 r.

W toku śledztwa i w trakcie procesu oskarżeni nie przyznawali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw. Twierdzili, że "działali w granicach prawa". Za przestępstwa zarzucane oskarżonym grozi kara do trzech lata więzienia.

Obrona chciała uniewinnienia

Pod koniec kwietnia w poznańskim sądzie wygłoszone zostały mowy końcowe. Prokurator domagał się wówczas od sądu wymierzenia kary 1,5 roku więzienia dla Piotra Ś., 1 roku oraz trzech miesięcy więzienia dla Pawła Ż. oraz ośmiu miesięcy więzienia dla Adriana W. Każdy z oskarżonych miałby zapłacić również nawiązkę w wysokości 5 tys. zł dla każdego z pokrzywdzonych.

Obrońcy wnieśli z kolei o uniewinnienie. Jak tłumaczył adwokat Piotra Ś. Mirosław Martyn, zeznania lokatorów w jego ocenie były niewiarygodne, a ponadto – jak wskazał - utrudnienia w trakcie prowadzenia remontów kamienic są "normalnym zjawiskiem".

Mieszkańcy kamienicy zabarykadowali się:

Mieszkańcy zabarykadowali się w kamienicy przy ul. Stolarskiej
Mieszkańcy zabarykadowali się w kamienicy przy ul. Stolarskiej TVN24 Poznań

Autor: FC/gp / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN 24

Pozostałe wiadomości

"Zachód czy Wschód? Europa czy Rosja? KO czy PiS?" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, podkreślając, że "to są wybory, przed którymi staje dziś Polska". Jak ocenił szef rządu, "każdego dnia dowiadujemy się o kolejnych faktach, które potwierdzają takie właśnie znaczenie tych wyborów".

Donald Tusk o "wyborach, przed którymi staje dziś Polska". "Niech nikt dłużej nie udaje, że tego nie widzi"

Donald Tusk o "wyborach, przed którymi staje dziś Polska". "Niech nikt dłużej nie udaje, że tego nie widzi"

Źródło:
tvn24.pl

W propagandowych białoruskich mediach sędzia Tomasz Szmydt, znany z afery hejterskiej, powiedział, że podpisał "rezygnację ze stanowiska sędziego Rzeczypospolitej Polskiej ze skutkiem natychmiastowym". - Poproszę ambasadę białoruską o przekazanie tego dokumentu stronie polskiej - dodał. Ostro komentuje to szef MSZ Radosław Sikorski.

Tomasz Szmydt o "dokumencie dla strony polskiej". Sikorski: Zdrajca. Pytanie, od kiedy

Tomasz Szmydt o "dokumencie dla strony polskiej". Sikorski: Zdrajca. Pytanie, od kiedy

Źródło:
tvn24.pl

Były poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz J. został skazany w sprawie korupcji oraz powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych. Ma trafić do więzienia.

Były poseł PiS skazany na więzienie

Były poseł PiS skazany na więzienie

Źródło:
PAP

"Polityczne zwycięstwo Donalda Tuska", "okazja do odwrócenia losu" i konsekwencja "bardziej prounijnego kursu" Polski - europejskie media komentują decyzję Komisji Europejskiej o zakończeniu procedury z artykułu 7 przeciwko Polsce.

"Polityczne zwycięstwo Donalda Tuska". Zagraniczne media o decyzji KE w sprawie artykułu 7

"Polityczne zwycięstwo Donalda Tuska". Zagraniczne media o decyzji KE w sprawie artykułu 7

Źródło:
Politico, Reuters, Euronews, Financial Times, tvn24.pl

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wszczęła czynności kontrolne w celu zweryfikowania zakresu informacji niejawnych, do których w związku ze sprawowaną funkcją i prowadzonymi sprawami miał dostęp sędzia WSA, który poprosił o azyl na Białorusi - poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. W poniedziałek na konferencji w Mińsku o swojej prośbie o azyl poinformował Tomasz Szmydt, jeden z bohaterów tzw. afery hejterskiej.

Sędzia chce azylu u Łukaszenki. Ruch ABW

Sędzia chce azylu u Łukaszenki. Ruch ABW

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt poinformował na konferencji prasowej w Mińsku, że ubiega się o azyl na Białorusi. Szmydt to jeden z bohaterów tzw. afery hejterskiej za czasów rządów PiS. Komunikat w związku z informacją o złożeniu przez niego wniosku o azyl wydała Prokuratura Krajowa.

Sędzia Szmydt na Białorusi. Komunikat prokuratury

Sędzia Szmydt na Białorusi. Komunikat prokuratury

Źródło:
PAP

Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA podała w poniedziałek, że sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt ubiega się o azyl na Białorusi. - Szokująca informacja - skomentował szef MSZ Radosław Sikorski. Sędzia Małgorzata Jarecka z WSA w Warszawie przekazała, że Szmydt przebywa na urlopie, a prezes sądu nie otrzymał do tej pory informacji o zrzeczeniu się przez niego urzędu. Szmydt to jeden z bohaterów tzw. afery hejterskiej za rządów PiS.

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "w szoku", jest komunikat sądu

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "w szoku", jest komunikat sądu

Źródło:
TVN24

W Prokuraturze Regionalnej we Wrocławiu został powołany trzyosobowy zespół do prowadzenia śledztwa w sprawie tzw. afery hejterskiej, ujawnionej w 2019 roku. Śledczy sformułowali postanowienie o przedstawieniu zarzutów Emilii Szmydt, nie zostały one jeszcze jej ogłoszone. To była żona sędziego Tomasza Szmydta, który w poniedziałek poinformował, że poprosił o azyl na Białorusi. 

"Dynamizacja". Co się dzieje w śledztwie w sprawie afery hejterskiej

"Dynamizacja". Co się dzieje w śledztwie w sprawie afery hejterskiej

Źródło:
TVN24, PAP

Prezes PERN Mirosław Skowron 2 maja złożył rezygnację - podała spółka w komunikacie. Nie wskazała jednak powodów rezygnacji. PERN to operator sieci rurociągów i magazynów ropy naftowej i paliw.

Prezes PERN Mirosław Skowron złożył rezygnację

Prezes PERN Mirosław Skowron złożył rezygnację

Źródło:
PAP

- To jest bardzo dobra wiadomość dla Polski - powiedział TVN24 wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek. Odniósł się do oświadczenia Komisji Europejskiej, że są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski. Profesor Robert Grzeszczak, przewodniczący Komitetu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, mówił, że zakończenie procedury "miałoby bardzo duży wizerunkowy, prestiżowy charakter".

"To będzie świetny moment, żeby powiedzieć: Polska wróciła na tory praworządności"

"To będzie świetny moment, żeby powiedzieć: Polska wróciła na tory praworządności"

Źródło:
TVN24

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed burzami, podczas których powieje silny wiatr i spadnie ulewny deszcz. Sprawdź, gdzie pogoda może być niebezpieczna.

Burze w Polsce. IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia

Burze w Polsce. IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorek tegoroczni maturzyści zmierzą się z egzaminem z języka polskiego. Wielu z nich obawia się popełnienia błędu kardynalnego w wypracowaniu. Może to bowiem skutkować niezdobyciem za nie żadnego punktu. Czym jest błąd kardynalny?

Tego najbardziej boją się maturzyści na egzaminie z polskiego. Czym jest błąd kardynalny?

Tego najbardziej boją się maturzyści na egzaminie z polskiego. Czym jest błąd kardynalny?

Źródło:
tvn24.pl

Przed sejmową komisją śledczą do spraw inwigilacji Pegasusem zeznawał w poniedziałek Jarosław Wyżgowski, dyrektor Biura Finansów w Ministerstwie Sprawiedliwości. Powiedział między innymi, że kierowane przez niego biuro "nie otrzymało niejawnej umowy", na podstawie której dokonano wypłaty 25 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości do CBA na zakup Pegasusa. Wpłyneło jedynie "pismo dysponenta środków, a więc wiceministra Michała Wosia, polecające wykonanie przelewu". - Decydentem był Zbigniew Ziobro, realizatorem Michał Woś, a urzędnicy zostali wykorzystani - ocenił wiceprzewodniczący komisji Tomasz Trela.

Pegasus i przelew na 25 milionów. Dyrektor finansowy: nie otrzymaliśmy umowy, a jedynie dyspozycję wypłaty

Pegasus i przelew na 25 milionów. Dyrektor finansowy: nie otrzymaliśmy umowy, a jedynie dyspozycję wypłaty

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed nami kilka chłodniejszych nocy, co dla miłośników roślin ozdobnych może stanowić powód do niepokoju. Jak wynika z prognoz, miejscami temperatura powietrza może spaść poniżej zera. O to, w jaki sposób chronić rośliny przed mrozem, zapytaliśmy doktor habilitowaną Julitę Rabizę-Świder ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Czekają nas zimne noce. Czy zabrać rośliny z balkonu?

Czekają nas zimne noce. Czy zabrać rośliny z balkonu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Komisja Europejska oceniła, że ryzyko naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie nie jest już poważne, co stanowi przesłankę do zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. Procedura ta została uruchomiona w grudniu 2017 roku. "Dzisiaj zaczął się nowy rozdział dla Polski" - napisała szefowa Komisji Ursula von der Leyen.

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Źródło:
TVN24

- Zaproponuję, by wezwać Daniela Obajtka przed komisję śledczą do spraw afery wizowej - zapowiedział przewodniczący tej komisji Michał Szczerba. Jak wyjaśnił, chodzi o "drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej" dotyczące sprowadzania do polski zagranicznych pracowników przez między innymi Orlen. - Dzisiejszy poranek przywitał nas cudowną wiadomością - Daniel Obajtek przekroczył granicę państwową i z tego, co pokazuje, jest w Polsce. To bardzo dobra informacja - dodał Szczerba.

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 06.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Lokalnie może ulewnie padać

Gdzie jest burza? Lokalnie może ulewnie padać

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Prawdopodobnie element granatu leżał na rozjeździe kolejowym w miejscowości Zabrzeg (Śląskie). Odnalazła go rano pracownica Polskich Kolei Państwowych. Na miejscu pracowały wszystkie służby, w tym patrol minerski. Przedmiot został przewieziony na poligon wojskowy.

Element granatu przy torach kolejowych

Element granatu przy torach kolejowych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Gazprom poinformował, że w 2023 roku odnotował pierwszą roczną stratę od ponad 20 lat - na poziomie 6,9 miliarda dolarów. Gazowy gigant odczuł gwałtowny spadek sprzedaży do Europy, która mocno ograniczyła import surowca w następstwie napaści Rosji na Ukrainę. 

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Źródło:
CNN

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 roku - podała Kancelaria Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
PAP

Tegoroczny maturzysta musi przystąpić do trzech pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym, ale też wybrać, co zdawać pisemnie na poziomie rozszerzonym. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że najczęściej absolwenci szkół średnich decydują się na język angielski. Do tego egzaminu zamierza przystąpić blisko 70 procent zdających. Ale są też takie przedmioty, do których w skali kraju podejdzie tylko kilka osób.

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Źródło:
PAP

We wtorek rozpoczną się tegoroczne egzaminy maturalne. W pierwszej kolejności maturzyści napiszą obowiązkowy egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym. W ostatnich godzinach przed maturami warto przypomnieć najważniejsze zasady, o których absolwenci szkół wyższych muszą pamiętać.

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Źródło:
tvn24.pl
Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Dzięki pomocy policjantów chłopiec z silnym bólem brzucha w kilkanaście minut pokonał trasę z Brześcia Kujawskiego do szpitala we Włocławku. Tam trafił na oddział chirurgiczny.

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Minister Marcin Kierwiński powiedział, że po swoim sobotnim wystąpieniu, poza badaniem alkomatem na policji, pojechał też do szpitala, by oddać krew i zbadać ją pod kątem obecności alkoholu. - Żeby nie było już żadnych wątpliwości - wynik był 0.0 - poinformował. Zapowiedział też pozwy wobec osób, "które w swoich wpisach posługiwały się ewidentnym kłamstwem, nieprawdą i insynuacjami".

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Źródło:
Radio Zet, TVN24

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna stwierdził, że tak zwana ustawa kompetencyjna, która daje prezydentowi wpływ na wysuwanie polskich kandydatur do obsady najważniejszych unijnych stanowisk, jest niekonstytucyjna. - To rząd realizuje politykę zagraniczną, a prezydent współpracuje, nie narzuca, więc tę ustawę po prostu ominiemy - powiedział.

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

Źródło:
PAP

W środę wieczorem w centrum Świdnicy (woj. dolnośląskie) z broni palnej został postrzelony mężczyzna. Ranny trafił do szpitala. Policja, pod nadzorem prokuratury, ustala okoliczności tego zdarzenia i szuka strzelca.

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Źródło:
tvn24.pl

Poleciłem służbom weterynaryjnym i innym, które odpowiedzialne są za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do incydentu jaki miał miejsce na trasie do Morskiego Oka. Przewrócił się tam jeden z koni ciągnących wóz z turystami.

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Źródło:
tvn24.pl, Program Pierwszy Polskiego Radia

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że będzie rekomendował nowej Radzie Warszawy wprowadzenie płatnego parkowania w śródmiejskiej strefie także w weekendy.

Płatne parkowanie w centrum w weekendy? Trzaskowski: będę rekomendował

Płatne parkowanie w centrum w weekendy? Trzaskowski: będę rekomendował

Źródło:
PAP

Kuba Wojewódzki zdradził, kto wystąpi w kolejnym odcinku jego show. We wtorek na jego kanapie zasiądą aktor Michał Czernecki i influencerka Julia Żugaj. Start punktualnie o godzinie 22.40 w TVN i w Playerze. 

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Źródło:
TVN24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24