Odkopanie starego koryta Warty, marina w centrum i na Starołęce oraz stworzenie "wyspy północnej" - tak może wyglądać Poznań w 2030 roku. Stolica Wielkopolski ogłosiła w piątek "Strategię na rzecz rozwoju rzeki Warty".
- Po analizie finansowej i studiach hydrologicznych przedstawiliśmy warianty zagospodarowania Chwaliszewa, Ostrowa Tumskiego, Starołęki i całego miasta. Strategia zakłada otwarcie się miasta na rzekę. Analizy ekonomiczne mówią, że każdy milion zainwestowany w te projekty może przynieść trzykrotny zysk - twierdzi Szymon Błażek z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.
„Strategia na rzecz rozwoju rzeki Warty" to pierwszy tego typu dokument w Polsce. - Składa się na nią niemal 70 projektów, w które chcemy zaangażować różne instytucje publiczne i prywatne. Czas pokaże, ile z nich uda się zrealizować - mówi Błażek.
Na początek port na Starołęce
Strategia ma charakter "listy życzeń" ale pierwszy pilotażowy projekt ma być realizowany już od tego roku - w starym porcie przy rondzie Starołęka ma powstać osiedle Portowo. - Realizacja jest już pewna, a prace mogą rozpocząć się nawet w tym roku - dodaje Błażek.
Oprócz budynków mieszkalnych, usługowych i użyteczności publicznej, powstać ma tu m.in. pierwsza w Poznaniu marina, plaża oraz sieć dróg pieszych i rowerowych z nowymi przeprawami przez Wartę.
Inwestycja realizowana będzie z pieniędzy prywatnych – powiązanej z Ikeą spółki SwedeCenter, która najpierw planuje postawić pierwsze budynki na osiedlu, a w drugiej kolejności ogólnodostępną przystań.
To nie koniec planów na bieżący rok. W kwietniu lub w maju miasto zamierza ogłosić przetarg na wybór partnera prywatnego, który miałby zagospodarować budynek Starej Papierni przy ul. Estkowskiego i cypel przy porcie rzecznym. Kontynuowane będą tez prace przy budowie Wartostrady, czyli ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż rzeki.
Wróci "poznańska Wenecja"?
Kolejne pomysły są jeszcze bardziej śmiałe. Strategia zakłada m.in. odkopanie starego koryta Warty na Chwaliszewie. Dzielnica ta do lat 70. XX w. była wyspą ale stara odnoga rzeki została jednak zasypana i obecnie w jej miejscu funkcjonuje parking. Zmiana biegu rzeki miałaby nie tylko przywrócić dawny charakter „poznańskiej Wenecji”, ale też zapewnić większe bezpieczeństwo przeciwpowodziowe.
Obok Chwaliszewa powstać miałaby druga wyspa - Północna. To obszar znajdujący się dziś na północ od Ostrowa Tumskiego, z niezagospodarowana przestrzenią. Tam miałaby powstać nowa dzielnica Poznania, z centrum konferencyjnym i węzłem komunikacyjnym oraz skromną zabudową mieszkaniową, handlem, usługami i dużą liczbą terenów rekreacyjnych.
Z ul. Solnej znikną samochody?
Strategia zakłada również przebudowę układu drogowego. W centrum ruch miałby zostać ograniczony, a przecinająca Poznań ulica Solna miałaby przeobrazić się w spacerowy bulwar. Ruch samochodowy przeniósłby się wówczas na most Północny, który powstałby na wysokości al. Armii Poznań.
Wdrożenie całego projektu ma kosztować ponad 3,5 mld złotych, z czego sama przebudowa Chwaliszewa pochłonęłaby 428 mln zł. Budowa Wyspy Północnej to kolejnych 421 milionów. Poznań zamierza się ubiegać o środki z Unii Europejskiej.
Wsparcie z Holandii
Przygotowanie "Strategii na rzecz rozwoju rzeki Warty" kosztowało 400 tys. euro. Blisko połowę tej kwoty pokryła dotacja z Programu Rządu Holenderskiego „Partners for water”. Reszta sfinansowana została przez holenderskie firmy KuiperCompagnons i DHV oraz SwedeCenter. W przygotowanie dokumentu zaangażowani byli także poznańscy urzędnicy. Podczas opracowywania strategii korzystano z doświadczeń holenderskich miast: Breda, Rheden i Nijmegen.
Wdrażanie strategii zaplanowano na lata 2013–2030. Założenia mają się znaleźć w zmienianym obecnie studium zagospodarowania przestrzennego Poznania.
Autor: fc/roody / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: dorzeczni.pl