Nawet 12 lat więzienia grozi 37-letniej nauczycielce oskarżonej o obcowanie płciowe z nieletnim. Kobieta współżyła ze swoim uczniem, ma z nim dziecko.
Akt oskarżenia w tej sprawie wydała prokuratura w Kaliszu (Wielkopolskie). Jak poinformował w piątek zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak, Prokuratura Rejonowa w Kaliszu zarzuciła kobiecie obcowanie płciowe z osobą w wieku poniżej 15 lat.
Do wszczęcia śledztwa doszło w październiku 2013 roku po publikacji prasowej w jednym z kaliskich tygodników.
- Treść artykułu nakazywała sprawdzenie opisanych w nim okoliczności związanych z obcowaniem płciowym nauczycielki z jej 14-letnim uczniem, w następstwie którego zaszła ona w ciążę i urodziła dziecko - podał prok. Walczak.
Była poczytalna, ale...
W trakcie śledztwa kobieta została poddana badaniu przez biegłych psychiatrów, a także biegłego seksuologa.
W wydanej opinii psychiatrzy stwierdzili, że w czasie zarzucanego jej czynu miała ona zachowaną poczytalność. Zaznaczyli jednak, że miała w nieznacznym stopniu ograniczoną zdolność "pokierowania swoim postępowaniem" z powodu "traumatycznej sytuacji życiowej w jakiej wówczas się znajdowała" ze względu na chorobę bliskiej jej osoby.
Badania potwierdziły ojcostwo
W trakcie przesłuchania kobieta nie zaprzeczyła zarzucanym jej czynom.
Również uczeń je potwierdził; przyznał też, że to on jest ojcem dziecka.
Prokurator prowadzący postępowanie zarządził przeprowadzenie badania genetycznego w celu dodatkowej weryfikacji ustaleń. Potwierdziły one, że ojcem dziecka nauczycielki z podkaliskiej miejscowości jest jej uczeń.
Akt oskarżenia trafi do kaliskiego sądu.
Autor: kk/mz / Źródło: PAP