Projektanci pokazali wizualizacje nowej inwestycji, jaka powstanie na poznańskich Jeżycach. Stara zajezdnia tramwajowa przy ulicy Gajowej zyska nowy wygląd i przeznaczenie. - Lokalizacja jest na tyle szczególna, że mamy całe spektrum mieszkań, będzie też targowisko - zapewnia autorka projektu. Budowa ma ruszyć na wiosnę 2013 roku i potrwa od 4 do 5 lat.
Gdy w 2008 roku miasto sprzedało portugalskim inwestorom teren zabytkowej zajezdni tramwajowej przy ulicy Gajowej nie brakowało głosów niezadowolenia. Poznań nie miał wtedy jeszcze nowej zajezdni i tramwaje nocą stały na torach odstawczych i pętlach. Negatywnie oceniano także projekt komercyjnego wykorzystania przestrzeni. Mieszkańcy Jeżyc chcieli, by w tym miejscu powstał park. Teraz, gdy można wreszcie zobaczyć projekty, emocje nieco opadły. Zwłaszcza że znajdujące się tuż obok Stare ZOO, zostało przekształcone właśnie w park.
Po katalońsku
Do zagospodarowania na handel i usługi jest zabytkowa hala zajezdni o powierzchni 1000 m2.
- Targowisko ma się kojarzyć z Barceloną - mówi Ewa Sipińska, jedna z autorek projektu. - Nastawiamy się raczej na mniejsze usługi i drobny handel. Myślimy o tym żeby w części hali wydzielić obszar dla straganów, które po godzinie 16 zamienią się w miejsce, gdzie będzie można się spotkać i wspólnie napić piwa.
Inwestor chciałby, żeby na targowisko przeniosła się część handlarzy z Rynku Jeżyckiego.
Z tramwajem w środku
- Chcemy, żeby hala nie straciła swojego charakteru. Ma przypominać o swoim pierwotnym przeznaczeniu i historii, dlatego pozostawimy jak najwięcej oryginalnych elementów. Ważnym elementem ma być też zabytkowy tramwaj, który będzie wjeżdżał do środka hali targowej - zapewnia Sipińska.
Na terenie dawnej zajezdni znajdzie się także 359 mieszkań. - Od dużych ekskluzywnych apartamentów, po mniejsze mieszkania przeznaczone dla młodych rodzin - wyjaśnia Sipińska.
Średnio w Śródmieściu
Optymistycznie do budowy odnosi się Mariusz Wiśniewski, przewodniczący Komisji Rewitalizacji. - Miałem wiele obaw związanych z tym projektem. Pierwotnie mówiło się jedynie o funkcji handlowej i usługowej. Zostało to jednak zmienione dzięki postanowieniom programu śródmiejskiego, który zakłada właśnie tworzenie nowych przestrzeni mieszkalnych - mówi. Zdaniem radnego nowa zajezdnia może mieć pozytywny wpływ na okolice, podobnie jak inwestycja TBS-ów na ulicy Roboczej na Wildzie.
- Na tamto osiedle też wprowadziły się młode rodziny, klasa średnia. Zostało odpowiednio wkomponowane w otoczenie, jest otwarte i ożywiło okolicę społecznie i gospodarczo – przekonuje. - To na Jeżycach również będzie otwarte i może im pomóc wykonać jakościowy skok oraz przyciągnąć ludzi z zewnątrz.
Obiekt z przeszłości z przyszłością
Zajezdnia na Gajowej ma szansę stać się jedną z ważniejszych inwestycji w ostatnim czasie w Poznaniu. W połączeniu z Parkiem Miejskim, powstającym powoli w miejscu Starego ZOO, będzie przyciągało nowych mieszkańców do centrum Jeżyc.
- Śródmieście potrzebuje zagospodarowania w sposób mądry terenów pofabrycznych, powojskowych, wcześniej zurbanizowanych. Może być to świetny przykład dla innych, jak łączyć funkcje handlowe, usługowe i mieszkalne - ma nadzieję Wiśniewski.
Kompleks budynków może też wydobyć z Jeżyc zapominany i często niedoceniany urok. - Wokół zajezdni mamy przykłady przepięknej międzywojennej moderny, polskiej moderny. Ulice Sienkiewicza, Prusa, są to przykłady wspaniałych, potężnych kamienic – przekonuje projektantka.
Autor: kk / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Pracownia Architektoniczna Ewy i Stanisława Sipińskich