W Gubinie (woj. lubuskie), w trakcie libacji alkoholowej, 37-letni mężczyzna skatował swojego starszego znajomego. Powód? 54-latek przystawiał się do jego żony. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie zmarł po kilku dniach.
Spotkanie małżeństwa z 54-latkiem miało miejsce w jednym z mieszkań w Gubinie, w piątek 29 grudnia. Wszyscy pili alkohol. W trakcie libacji, 37-latek wyszedł na chwilę z mieszkania.
W tym czasie 54-letni mężczyzna zainteresował się żoną młodszego kolegi. Kiedy ten wrócił do domu, doszło do rękoczynów.
- Mężczyzna spowodował ciężkie obrażenia ciała 54-latka, uderzając go pięściami i kopiąc po głowie. Według sprawcy do zdarzenia doszło z powodu niestosowanego zachowania się na tle seksualnym poszkodowanego wobec jego żony - mówi Zbigniew Fąfera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Skatowany mężczyzna trafił do szpitala na oddział intensywnej opieki medycznej. 3 stycznia zmarł.
Odpowie za zabójstwo?
Sprawca został zatrzymany przez policję. Decyzją sądu aresztowano go na trzy miesiące.
Początkowo miał odpowiadać za pobicie z ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Zapewne jednak usłyszy inny zarzut.
- Prokurator nadzorujący postępowanie rozważa zmianę kwalifikacji prawnej na pobicie ze skutkiem śmiertelnym lub zabójstwo - informuje Fąfera.
Do zdarzenia doszło w Gubinie:
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com