W lesie, w północnej części Zielonej Góry, przypadkowe osoby natknęły się na zakopane ciało kobiety. Jak informuje "Gazeta Lubuska", z ziemi wystawały tylko nogi.
Ciało znaleziono w sobotę po południu. Wezwani na miejsce policjanci zabezpieczyli teren i wówczas do pracy przystąpili technicy kryminalistyki, którzy zebrali ślady.
- Mogę potwierdzić, że na terenie Zielonej Góry znaleziono zwłoki kobiety, ale to w zasadzie tyle co mam do przekazania. Na prośbę prokuratora prowadzącego sprawę, dla dobra śledztwa przez kilka najbliższych dni nie będziemy udzielać więcej informacji - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Zbigniew Fąfera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Zwłoki zakopane w lesie
Według informacji "Gazety Lubuskiej", kobieta została zamordowana, a jej zwłoki ukryte zostały głęboko w lesie, w trudno dostępnym miejscu. Ciało prawdopodobnie odkopały dzikie zwierzęta.
Jak pisze "GL", może być to zaginiona w grudniu 59-letnia mieszkanka Zielonej Góry.
Zwłoki znaleziono w lesie między Trasą Północną, a Przylepem:
Autor: ib/pm / Źródło: TVN24 Poznań/Gazeta Lubuska
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock