Śledczy wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym w miejscowości Lipie, gdzie 61-letni kierowca auta zderzył się z pociągiem. Zginęło dwóch towarzyszących mu pasażerów. Prokurator poinformował o wstępnych ustaleniach, co do przyczyny wypadku.
Prokuratura Rejonowa w Kępnie wszczęła postępowanie w sprawie tragicznego wypadku na oznakowanym sygnalizacją świetlną przejeździe kolejowym w miejscowości Lipie (woj. wielkopolskie). W czwartek, około godziny 15, auto zderzyło się tam z pociągiem.
61-letni mężczyzna nie dostosował się do znaków i wjechał samochodem na przejazd kolejowy, powodując zderzenie z pociągiem pasażerskim relacji Kluczbork-Poznań. - powiedział w piątek Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Przesłuchają kierowcę, gdy pozwoli na to jego stan zdrowia
W samochodzie znajdowało się dwóch pasażerów w wieku 57 i 53 (wszyscy to mieszkańcy powiatu namysłowskiego w woj. opolskim), którzy zginęli na miejscu. Kierowcę przetransportowano do szpitala. Pociągiem podróżowało 19 pasażerów, nikt nie odniósł obrażeń.
- Aktualnie, możliwości wykonania czynności procesowych z udziałem kierowcy samochodu są uzależnione od stanu jego zdrowia i stanowiska lekarzy. Obecnie prokurator zabezpieczył wrak pojazdu i powołał biegłych celem przeprowadzenia sądowo-lekarskiej sekcji zwłok - powiedział Meler. Kierowcy samochodu i pociągu zostali zbadani na obecność alkoholu w organizmie, byli trzeźwi.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24