Krzyczeli: "Sowieci do domu!". Właśnie wyjechali

Źródło:
TVN24.pl
Cicho wszędzie, głucho wszędzie. Rosjanie opuścili konsulat w Poznaniu
Cicho wszędzie, głucho wszędzie. Rosjanie opuścili konsulat w PoznaniuTVN24
wideo 2/7
Cicho wszędzie, głucho wszędzie. Rosjanie opuścili konsulat w PoznaniuTVN24

Pierwszy raz poznaniacy przyszli protestować przed konsulat, kiedy upadał PRL. Wracali tu wielokrotnie, sprzeciwiając się łamaniu praw człowieka i prowadzonym "operacjom wojskowym". Hasła "won" padały już 34 lata temu. Dziś rano budynek konsulatu stał już pusty. Rosyjscy dyplomaci wyjechali.

Willę przy ulicy Bukowskiej 53A mieli opuścić do końca listopada. 22 października taką decyzję podjął minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Ciężarówka wyjeżdżająca z konsulatuPAP/Jakub Kaczmarczyk

Argumentował, że Rosja prowadzi wojnę przeciwko Ukrainie i wojnę hybrydową przeciwko Zachodowi, w tym przeciwko Polsce. Dodał, że jako minister spraw zagranicznych dysponuje informacjami, iż za próbami dywersji w Polsce i w krajach sojuszniczych stoi Rosja.

Zapakowali ciężarówkę i autobus, ściągnęli flagę

Wyprowadzka Konsulatu Generalnego Federacji Rosyjskiej w Poznaniu rozpoczęła się w środę po południu. Przed budynek placówki podjechała ciężarówka z rejestracją korpusu dyplomatycznego, do której pakowano meble i część wyposażenia budynku.

Z konsulatu wyjechała ciężarówka z meblami i wyposażeniemPAP/Jakub Kaczmarczyk

Z konsulatu wyjechał też konsul generalny Federacji Rosyjskiej w Poznaniu Iwan Kosonogow. Chwilę później teren konsulatu opuściła ciężarówka z wyposażeniem.

Konsul pożegnał się z osobami, z którymi współpracowałPAP/Jakub Kaczmarczyk
Ciężarówka wyjeżdżająca z konsulatuPAP/Jakub Kaczmarczyk

W czwartek prace były kontynuowane. Z obiektu zdjęto m.in. tablice informacyjne oraz zdemontowano domofon. Wynoszone były kartony, sprzęt AGD i RTV. Na teren konsulatu wjechał autobus na dyplomatycznych tablicach rejestracyjnych, do którego zapakowano kolejne kartony i sprzęt. Po godzinie 14 jeden z pracowników ściągnął z masztu wiszącą nad nieruchomością flagę Federacji Rosyjskiej.

Od rana na terenie placówki już nic się nie dzieje. Rzecznik prasowa Urzędu Miasta Poznania potwierdziła tvn24.pl, że w czwartek w konsulacie pojawili się urzędnicy z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, którym Rosjanie przekazali budynek.

Zdejmowanie flagi na terenie konsulatu Rosji
Zdejmowanie flagi na terenie konsulatu Rosji28.11.TVN24

CZYTAJ TEŻ: Szczelina jak w banku i lustro weneckie. A w nim tylko ty i funkcjonariusz z bronią

Punkt wrogości

Willę przy ulicy Bukowskiej 53A Rosjanie zajmowali od 1960 roku. Najpierw znajdował się tu konsulat Związku Radzieckiego, potem Rosji. Przeciętny Kowalski nie miał tu wstępu. Budynek był strzeżony.

Konsulat z lotu ptaka w 1958 r.Stowarzyszenie Mieszkańców Abisynia

- Od dziecka grywałem w tenisa na kortach przy konsulacie. Gdy piłka wpadnie za płot to się po tę piłkę idzie, a tam jak przeleciała na teren konsulatu to już była stracona, nikt po nią nie szedł. W tamtych czasach sama obecność Wielkiego Brata wywoływała strach - wspominał tvn24.pl Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta Poznania, działający w czasach PRL w opozycji.

Rację przyznaje mu Krzysztof Stasiewski, z którym razem w latach osiemdziesiątych malowali na ścianach antykomunistyczne hasła: - To był punkt wrogości dla młodych ludzi, ale był on usilnie strzeżony. Każda próba zrobienia jakiejś akcji typu namalowania czegoś groziła natychmiastowym aresztowaniem. Ze względów bezpieczeństwa odpuściliśmy.

W 1989 r. banknotami z napisami "Sowieci do domu" płacili poznańscy opozycjoniści. SB poleciła kierownikom sklepów przekazywać je do banku PKOKrzysztof Stasiewski

Odwaga przyszła wraz z upadkiem systemu

Pierwsze jawne protesty pod konsulatem rozpoczęły się dopiero podczas wielkich przemian społeczno-politycznych na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.

- Z Maciejem Frankiewiczem postawiliśmy przy konsulacie zdezolowany rower z rosyjskim napisem "Sowieci do domu". Policja ograniczyła się tylko do zwrócenia nam uwagi, abyśmy nie przedzierali się na teren konsulatu - wspominał Stasiewski. 

Protest Solidarności Walczącej przed Konsulatem Generalnym ZSRR w Poznaniu przeciwko interwencji rosyjskiej na LitwieCYRYL

Związek Radziecki był już wtedy kolosem na glinianych nogach. Rządzący nim towarzysze wciąż jednak wierzyli, że uda im się utrzymać jedność imperium i na siłę próbowali zatrzymać przy macierzy poszczególne, ogłaszające niepodległość socjalistyczne republiki. 11 marca 1990 roku niepodległość ogłosiła Litwa. W odpowiedzi Związek Radziecki wyprowadził na ulice Wilna czołgi. W trakcie szturmu na wieżę telewizyjną zginęło 14 osób. Brutalne działania wzbudziły oburzenie na całym świecie.

"Gorbaczow, ręce precz od Litwy!" - taki transparent zawieszono na konsulacieCYRYL

Pod konsulatem ZSRR zorganizowano kolejny protest. Na terenie konsulatu rozbito wtedy i podpalono kilka butelek benzyny. Na elewacji domu budynku napisano: "Sowieci do domu". Sierp i młot przyrównano do swastyki. Portret Gorbaczowa przemalowano tak, że przypominał Hitlera - na jednym oku dorysowano gwiazdę, na drugim swastykę. (…) Ktoś spalił flagę radziecką. Maciej Frankiewicz wniósł na teren konsulatu flagę litewską - czytamy w relacji prasowej z procesu osób, które wdarły się wówczas na teren konsulatu.

Głównym oskarżonym był Maciej Frankiewicz, późniejszy wiceprezydent Poznania, wtedy działacz Solidarności Walczącej. Po kilkuletnim procesie został uniewinniony przez Sąd Najwyższy, który potwierdził, że motywy, którymi się kierował, wystarczająco usprawiedliwiały jego postępowanie.  

Pod koniec 1991 roku Związek Radziecki przeszedł do historii. Jego prawnym kontynuatorem została Rosja i to ona zachowała budynek konsulatu.

- Było to miejsce, o którego zniesienie, a w istocie wyniesienie się konsula z Poznania, walczyła "Solidarność Walcząca" z Maciejem Frankiewiczem na czele. Maciej był moim bliskim przyjacielem, wielokrotnie ukrywał się u nas w domu i mieszkał uciekając przed SB, z więzienia, z aresztu. Śledziłem te protesty z pewnym zadziwieniem, ale zarazem ciekawością. Sytuacja w Polsce się normalizowała i było wiadomo, że prędzej czy później zostaną zawarte różne umowy z Rosją, mówiło się o wyprowadzaniu wojsk sowieckich, wtedy już powoli rosyjskich, z Polski. To były ataki z innej epoki, ale zarazem w ludziach siedziały zestarzałe, ale ciągle żywe emocje - mówi tvn24.pl Rafał Grupiński, senator RP, działacz opozycji w PRL.

Rafał Grupiński o protestach przed konsulatem Rosji w latach 90.
Rafał Grupiński o protestach przed konsulatem Rosji w latach 90.16.11.TVN24

Poznań z Czeczeńcami

11 grudnia 1994 roku do Czeczenii wkroczyły wojska rosyjskie, by rozprawić się z miejscowymi seperatystami. Cztery dni po rozpoczęciu "operacji wojskowej" protest pod konsulatem w Poznaniu zorganizowała Konfederacja Polski Niepodległej. 4 stycznia, po wjechaniu czołgów do centrum Groznego, poznaniacy kolejny raz przyszli pod konsulat. Pikietę zorganizowała Partia Wolności Macieja Frankiewicza. Pracownikowi konsulatu protestujący wręczyli petycję domagającą się natychmiastowego wstrzymania ognia, żołnierzy i uszanowania suwerenności Czeczeńców.

W reakcji na działania Rosjan w Czeczenii w Polsce powstała nieformalna organizacja "Komitet Wolny Kaukaz", która propagowała ideę niepodległości Czeczenii i innych państw kaukaskich. Był to, z dzisiejszej perspektywy, egzotyczny sojusz lewicowej Federacji Anarchistycznej z osobami związanymi z prawicową grupą "Naszość". 

O poznańskim oddziale tej grupy głośno zrobiło się po wybuchu II wojny czeczeńskiej w 2000 roku. Na przełomie tysiącleci Władimir Putin, po objęciu władzy w Rosji, najpierw jako premier, a potem prezydent, postanowił podbudować swoją popularność poprzez ofensywę wojskową na Czeczenię. 

23 lutego 2000 r. KWK zorganizował pikietę przed rosyjskim konsulatem w Poznaniu. Data nie była przypadkowa - 56 lat wcześniej na rozkaz Józefa Stalina NKWD rozpoczęła masowe deportacje Czeczenów. Protestujący wznosili antyrosyjskie okrzyki, skandowali ‘Wolna Czeczenia" i "Szamil Basajew’" Manifestacja trwała około pół godziny policja nie interweniowała - pisała "Gazeta Wyborcza". W pewnym momencie siedmioro manifestujących postanowiło przedrzeć się na teren konsulatu.

Incydent w Konsulacie Generalnym Rosji w Poznaniu (2000 r.)
Incydent w Konsulacie Generalnym Rosji w Poznaniu (2000 r.)TVN24

- Mieliśmy wtedy po 20 lat. Z kolegą przeskoczyliśmy płot konsulatu jako pierwsi. Przyświecał nam jeden cel - ściągnąć rosyjską flagę i zawiesić flagę czeczeńską - opowiada tvn24.pl Marcin Halicki.

Udało się. Zerwaną rosyjską flagę podeptali. Inni czerwoną farbą namalowali na ścianie antyrosyjskie hasła i swastykę oraz rozwinęli transparent: "Zbombardować Kreml". - Z kolegą wybiegliśmy i odczytaliśmy oświadczenie w rocznicę wywózki Czeczenów na Sybir przez Stalina - wspomina Halicki.

"Rosja nie przestała być Związkiem Sowieckim, zbrodniczym imperium zła, posyłającym na śmierć w imię imperialnych utopii całe narody i dziesiątki milionów istnień ludzkich. Nawet sposób bycia nowego 'silnego człowieka' Władimira Putina, przypominać ma stare metody praktykowane przez Józefa Stalina i Adolfa Hitlera" – czytali.

- Po tym jak ściągnęliśmy flagę rosyjską i zawiesiliśmy czeczeńską, rosyjski konsul wysłał swojego syna, który wszedł na maszt, gdzie ta flaga wisiała, ściągnął flagę czeczeńską i podarł ją na strzępy - mówi Halicki.

- Zostaliśmy wylegitymowani przez policję i poszliśmy sobie - mówi Halicki. 

Wybuchł skandal dyplomatyczny. "Bandycka akcja" - tak rosyjski MSZ nazwał demonstrację w Poznaniu. Polskie MSZ musiało przepraszać, wizytę w Polsce odwołał szef MSZ Rosji. Pod polską ambasadą w Moskwie palono polskie flagi, budynek obrzucono farbą i kamieniami. Strona rosyjska zarzucała polskim służbom bierność i ciche przyzwolenie władz na działania protestujących.

Odwet za atak na Konsulat Rosji w Poznaniu
Odwet za atak na Konsulat Rosji w PoznaniuTVN24

Czeczeńcy chwalili akcję. - Wszystkim Wam dziękuję za ten protest. Flagi rosyjskie powinny płonąć nie tylko w Poznaniu, ale też wszędzie. Rozpoczynając od Paryża, Waszyngtonu i Londynu - mówił Ramzan Ampukajew reprezentujący w Polsce Asłana Maschadowa, prezydenta Czeczeńskiej Republiki Iczkerii. 

W polskiej policji poleciały głowy - stanowisko stracili zastępca komendanta miejskiego, który w czasie manifestacji nadzorował działania policji w Poznaniu oraz komendant komisariatu Poznań Jeżyce - bezpośrednio odpowiedzialny za zabezpieczenie konsulatu. Wobec 12 innych policjantów, w tym m.in. zastępcy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu i komendanta miejskiego policji w Poznaniu wszczęto postępowania dyscyplinarne. 

Prokuraturze udało się ustalić tożsamość pięciu z siedmiu osób, które wtargnęły na teren konsulatu. - Mieszkałem wtedy w akademiku "Hanka". Policjanci wparowali do środka z bronią, biegali po korytarzach i mnie szukali - wspomina Halicki.

Sprawa znalazła finał w sądzie. Ten nie stwierdził znieważenia rosyjskich symboli narodowych z powodu braku dowodów. Uczestnicy protestu, którzy wdarli się na teren konsulatu, zostali skazani za naruszenie miru domowego i zniszczenia mienia wysokiej wartości. Zostali skazani na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu.

Proces uczestników demonstracji pod konsulatem Rosji
Proces uczestników demonstracji pod konsulatem RosjiTVN24

2022 rok wszystko zmienił

Im więcej czasu mijało od wyzwolenia Polski spod rosyjskiej kurateli, tym częściej dochodziło do protestów pod konsulatem. 

W 2010 roku na ul. Bukowskiej 53A pojawiło się kilkanaście osób w strojach dziadka Mroza. Przynieśli ze sobą m.in. portret ówczesnego prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrija Miedwiediewa, który obrzucili śnieżkami. 

Protest przed konsulatem w 2010 r.
Protest przed konsulatem w 2010 r.TVN24

Po zabójstwie czołowego rosyjskiego opozycjonisty Borisa Niemcowa w 2015 r. pod konsulatem Rosji w Poznaniu znowu zebrało się kilkunastu protestujących, którzy zapalili znicze.

Protesty pod konsulatem zazwyczaj nie były zbyt liczne - przychodziło na nie po kilkanaście osób. Nie każdy chciał protestować pod okiem kamer i w obecności policji. 

Znicze pod konsulatem po śmierci Aleksieja NawalnegoTVN24

Przełom przyniosła agresja Rosji na Ukrainę w 2022 roku. - Protesty zaczęły być liczne. Jest to też efektem tego, że 23 lutego 2022 roku, w 77. rocznicę wyzwolenia Poznania spod okupacji hitlerowskiej, dopuszczono do przemówienia konsula Federacji Rosyjskiej w Poznaniu Iwana Kosonogowa - mówi tvn24.pl Marcin Staniewski, organizator protestów po ataku Ukrainy na Rosję. 

"Niech nigdy więcej nasze narody nie doświadczą tragedii wojny" - mówił pod pomnikiem Bohaterów na Cytadeli dosłownie na kilkanaście godzin od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę.

Czerwona farba na tablicy konsulatuTVN24

W protestach pod konsulatem licznie zaczęli się pojawiać mieszkający w Poznaniu Ukraińcy, Białorusini, a także diaspora rosyjska. - Na jednym z protestów odpaliliśmy z koleżanką żółto-niebieską racę i część niefortunnie wpadła na drugą stronę płotu, na teren konsulatu. Nic się nie stało, ale wiem, że od razu poszły pisma z zapytaniami do policji i prokuratury, czy to przypadkiem nie była próba podpalenia konsulatu - mówi Staniewski.

Pikieta przed konsulatem Federacji Rosyjskiej w PoznaniuJakub Kaczmarczyk / PAP

Protesty ciągnęły się miesiącami. - Było to wyrazem tego, że jesteśmy, pamiętamy. Chcieliśmy, aby konsulat był zlikwidowany albo żeby teren przed konsulatem nazwać na cześć obrońców Ukrainy - dodaje Staniewski.

Jeden z radnych PO proponował wówczas, żeby Rosjan usunąć z budynku i zrobić tam konsulat Ukrainy. Teraz, kiedy los konsulatu rosyjskiego jest już znany, temat wraca.

Protesty po ataku Rosjan na UkrainęTVN24

Podczas spotkania z mieszkańcami Rokietnicy w województwie wielkopolskim 16 listopada szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że jeśli Ukraina złoży wniosek o wykorzystanie nieruchomości w Poznaniu opuszczonych przez Rosję i otwarcie własnego urzędu konsularnego w tym mieście, to rząd podejdzie do takiej prośby "z najwyższą sympatią".

Radosław Sikorski o likwidacji konsulatu Rosji w Poznaniu
Radosław Sikorski o likwidacji konsulatu Rosji w Poznaniu16.11.TVN24

W środę Ukraina zwróciła się do Polski o przekazanie jej dotychczasowej siedziby Konsulatu Generalnego Rosji w Poznaniu. Jestem wdzięczny mojemu polskiemu koledze za tę sugestię. Wysłaliśmy już do strony polskiej oficjalną notę z odpowiednim wnioskiem i czekamy na szczegóły - przekazał Andrij Sybiha, minister spraw zagranicznych Ukrainy w rozmowie z państwową agencją informacyjną Ukrinform.

Ostatni protest przed Konsulatem Generalnym Rosji w Poznaniu zaplanowano w piątek na godzinę 18.

Autorka/Autor:Filip Czekała, Paweł Łabęda

Źródło: TVN24.pl

Źródło zdjęcia głównego: CYRYL

Pozostałe wiadomości

Dziennikarze projektu Schemy (Schematy) ukraińskiej sekcji Radia Swoboda ustalili dokładną lokalizację obozu filtracyjnego. Prowadzili go w mieście Narowla na Białorusi Rosjanie.

"Nie dożyjesz jutra". W tym miejscu na Białorusi Rosjanie torturowali dzieci i jeńców wojennych

"Nie dożyjesz jutra". W tym miejscu na Białorusi Rosjanie torturowali dzieci i jeńców wojennych

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Trwa awaria w Banku Pekao. Nie działają między innymi bankowość mobilna i bankowość online. "Napotkaliśmy utrudnienia, pracujemy nad przywróceniem działania systemów" - przyznaje bank w komunikacie.

Awaria w jednym z największych banków w Polsce

Awaria w jednym z największych banków w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Niewytłumaczalne pod żadnym względem - ocenia zachowanie kierowcy ciężarówki, który w Nowej Suchej doprowadził do zderzenia z pociągiem, Wojciech Pasieczny. Były szef stołecznej drogówki zwraca uwagę na jeden szczegół zdarzenia. - W jakim celu na kilka sekund podniosły się zapory? - pyta gość "Wstajesz i wiesz".

"Zachowanie kierowcy jest niewytłumaczalne". Ekspert zwraca uwagę na jeden detal

"Zachowanie kierowcy jest niewytłumaczalne". Ekspert zwraca uwagę na jeden detal

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24

Brytyjscy śledczy ustalili, że śmierć dwuletniego chłopca znalezionego przy ciele swojego ojca, nastąpiła po śmierci mężczyzny. Gdyby nie jego nagły zgon, dziecko miałoby szansę przeżyć.

Zwłoki 2-latka znalezione przy ciele ojca. Nowe ustalenia śledczych

Zwłoki 2-latka znalezione przy ciele ojca. Nowe ustalenia śledczych

Źródło:
Sky News, BBC, tvn24.pl

I tura wyborów prezydenckich w Rumunii, która odbyła się 24 listopada, może zostać powtórzona - oznajmił szef krajowej komisji wyborczej, cytowany przez Reutersa. Zwyciężył ją radykalnie prawicowy i prorosyjski Calin Georgescu. Decyzja w tej sprawie powinna zapaść dzisiaj.

Olbrzymie zamieszanie w Rumunii. Mogą powtórzyć wybory prezydenckie. Dziś możliwa decyzja

Olbrzymie zamieszanie w Rumunii. Mogą powtórzyć wybory prezydenckie. Dziś możliwa decyzja

Źródło:
Reuters, PAP

Louise Haigh złożyła rezygnację z funkcji ministra transportu Wielkiej Brytanii. Stacja Sky News ujawniła, że polityczka przed laty miała błędnie powiadomić policję o kradzieży służbowego telefonu. Haigh twierdzi, że zgłosiła ją, po czym odkryła, że jednak nie został on skradziony.

Najmłodsza w historii ministra składa rezygnację. W tle wprowadzenie w błąd policji 

Najmłodsza w historii ministra składa rezygnację. W tle wprowadzenie w błąd policji 

Źródło:
Sky News, Reuters, BBC

Laos zakazał sprzedaży i spożycia wódki i whisky jednego z lokalnych producentów - poinformowały władze Australii. Zakaz wydany został po tym, jak sześcioro zagranicznych turystów zmarło w Laosie z powodu zatrucia skażonym alkoholem. Rządy kilku państw już wcześniej zaleciły swoim obywatelom ostrożność przy spożywaniu alkoholu w tym kraju, a zwłaszcza przed darmowymi drinkami.

Sześcioro turystów nie żyje. Władze ostrzegają przed wódką i whisky jednej marki  

Sześcioro turystów nie żyje. Władze ostrzegają przed wódką i whisky jednej marki  

Źródło:
CNN, PAP, tvn24.pl

Ponad 100 pracowników MSZ w Tbilisi podpisało się pod listem przeciwko decyzji władz Gruzji o zawieszeniu na kilka lat rozmów akcesyjnych z Unią Europejską. Wiceprzewodnicząca parlamentu Nino Cilosani uznała, że powinni oni odejść z pracy. - To, co wydarzyło się wczoraj, jest sprzeczne z wolą znacznej większości Gruzinów – ocenił tymczasem ambasador UE w Gruzji Paweł Herczyński. Premier Irakli Kobachidze oskarżył go o "udział w kampanii dezinformacyjnej" i nie wykluczył podjęcia "środków dyplomatycznych".

Obudzeni "w całkowicie nowej rzeczywistości". List ze 114 podpisami, premier grozi ambasadorowi UE

Obudzeni "w całkowicie nowej rzeczywistości". List ze 114 podpisami, premier grozi ambasadorowi UE

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Jeżeli Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia znaleźliby się w drugiej turze wyborów prezydenckich, wygrałby Trzaskowski z wynikiem 62 proc. - wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie Radia ZET przez firmę badawczą Opinia24. Sprawdzono też, jaki procent ankietowanych ma negatywne nastawienie do obu kandydatów.

Gdyby w drugiej turze wyborów prezydenckich znaleźli się Trzaskowski i Hołownia. Sondaż

Gdyby w drugiej turze wyborów prezydenckich znaleźli się Trzaskowski i Hołownia. Sondaż

Źródło:
PAP
"Prawdziwe zabezpieczenia muszą być losowe. Komputery są w tym po prostu lepsze od ludzi"

"Prawdziwe zabezpieczenia muszą być losowe. Komputery są w tym po prostu lepsze od ludzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

53 osoby zostały prawomocnie skazane w sprawie grupy przestępczej zajmującej się wyłudzaniem podatku VAT – podała katowicka prokuratura, która prowadziła tę sprawę wraz z ABW. Przez działania mafii podatkowej Skarb Państw stracił ponad 50 milionów złotych. Wśród skazanych jest szef grupy, który spędzi w więzieniu 7 lat. Ma też zwrócić 26 milionów złotych.

Kilkaset tomów akt, kilkadziesiąt osób skazanych. Finał procesu śląskiej mafii podatkowej

Kilkaset tomów akt, kilkadziesiąt osób skazanych. Finał procesu śląskiej mafii podatkowej

Źródło:
PAP, TVN24

Śledczy z tzw. Archiwum X zajęli się sprawą zabójstwa kobiety, której ciało znaleziono 15 lat temu w stawie w Drzewinie (woj. pomorskie). Podczas śledztwa prowadzonego w 2009 roku nie ustalono ani kim była zamordowana kobieta, ani kto ją zabił.

Śledczy z Archiwum X zajmą się sprawą morderstwa, które nie zostało wyjaśnione 15 lat temu

Śledczy z Archiwum X zajmą się sprawą morderstwa, które nie zostało wyjaśnione 15 lat temu

Źródło:
PAP

Pracownicy Volkswagena rozpoczną strajki w Niemczech na początku przyszłego tygodnia - wynika z komunikatu przekazanego przez związek zawodowy IG Metall. Konflikt w koncernie narasta po ogłoszeniu przez koncern zwolnień oraz obniżek wynagrodzeń.

Strajki w całym kraju. Pracownicy giganta ostrzegają

Strajki w całym kraju. Pracownicy giganta ostrzegają

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Inflacja w listopadzie wyniosła w ujęciu rocznym 4,6 procent - wynika z szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Wynik ten jest zgodny z oczekiwaniami ekonomistów. Przed miesiącem inflacja wyniosła 5,0 procent rok do roku.

Najnowsze dane o wzroście cen. "Presja inflacyjna znika"

Najnowsze dane o wzroście cen. "Presja inflacyjna znika"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Rak, utrata jądra, chemia. Po dwóch latach został mistrzem Polski, po sześciu tatą Alana

Rak, utrata jądra, chemia. Po dwóch latach został mistrzem Polski, po sześciu tatą Alana

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prawie 100 tysięcy osób zostało ewakuowanych w Malezji po ulewnych deszczach, jakie nawiedziły kraj w czwartek. Trzy osoby zginęły w powodziach. Jak ostrzegły krajowe służby ratunkowe, pora monsunowa może przynieść najgorszą powódź w kraju od dekady.

Szykują się na najgorszą powódź od lat. Ewakuowano prawie 100 tysięcy ludzi

Szykują się na najgorszą powódź od lat. Ewakuowano prawie 100 tysięcy ludzi

Źródło:
Reuters, ABC News

Archeologom udało się odnaleźć ślady stóp należące do dwóch gatunków homininów, które zostały pozostawione w tym samym miejscu i w tym samym czasie. Oznacza to, że nasi dawni "kuzyni" mogli współdzielić jedno terytorium, a nawet wchodzić ze sobą w interakcje.

Te ślady mają ponad milion lat. Stanowią dowód niezwykłego spotkania

Te ślady mają ponad milion lat. Stanowią dowód niezwykłego spotkania

Źródło:
CNN, Rutgers University

Ambasada Szwecji w Warszawie tłumaczy znaczenie zdjęcia premiera Donalda Tuska z Ulfem Kristerssonem na łódce. "To szwedzka tradycja" - przekazała. Placówka dyplomatyczna przypomina, że w przeszłości na rejs z premierem Szwecji wybrali się między innymi Angela Merkel, Kofi Annan, Boris Johnson i Aleksander Kwaśniewski.

"Czy wiedzieliście, że...". Ambasada tłumaczy historię tego zdjęcia

"Czy wiedzieliście, że...". Ambasada tłumaczy historię tego zdjęcia

Źródło:
TVN24

Mężczyzna wyskoczył z jadącej kolejki górskiej w parku rozrywki w stanie Arizona. Jak twierdzi, zrobił to, gdy rozpięło się zabezpieczenie trzymające go na miejscu. - Miałem zaledwie sekundy na działanie, czy zostaję, czy wyskakuję - powiedział lokalnym mediom, które opublikowały także nagranie ze zdarzenia.

Wyskoczył z jadącej kolejki górskiej. "Miałem sekundy na decyzję"

Wyskoczył z jadącej kolejki górskiej. "Miałem sekundy na decyzję"

Źródło:
CNN, NBC News

Sąd tymczasowo aresztował 29-latka, który doprowadził do czołowego zderzenia z innym autem, a wcześniej uderzył w drzewo i latarnię. Po zdarzeniu próbował uciekać pieszo, jednak świadkowie go powstrzymali i wezwali policję.

Uderzył w latarnię i doprowadził do czołowego zderzenia. Dwie osoby ranne

Uderzył w latarnię i doprowadził do czołowego zderzenia. Dwie osoby ranne

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że dzisiaj nie wiemy, które dziecko przeciwko czemu jest zaszczepione, jeśli nie wejdziemy w papierowe dokumenty - mówił w TVN24 Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski. Ocenił, że raport NIK w sprawie obowiązkowych szczepień dzieci i młodzieży pokazuje słabość nadzoru i traktuje go jako punkt wyjścia do systemowych zmian.

Raport NIK o szczepieniach dzieci to "punkt wyjścia do systemowych zmian"

Raport NIK o szczepieniach dzieci to "punkt wyjścia do systemowych zmian"

Źródło:
TVN24, PAP

Ponad 600 mieszkańców Stronia Śląskiego wróci do swoich mieszkań po wrześniowej powodzi. "W budynkach zostały przeprowadzone niezbędne prace remontowe" - informuje burmistrz Stronia Dariusz Chromiec. Niektórzy powodzianie na Dolnym Śląsku nadal są jednak w trudnej sytuacji. W piątek minister Marcin Kierwiński zapowiedział przedstawienie oferty dla mieszkańców zniszczonego po powodzi bloku w Kłodzku.

Jedni wracają do swoich mieszkań po powodzi, inni nadal czekają na rozwiązania rządowe

Jedni wracają do swoich mieszkań po powodzi, inni nadal czekają na rozwiązania rządowe

Źródło:
PAP/TVN24

To jest kredyt, więc wszelkie konsekwencje, zapis w BIK, jeżeli nie zdążymy z zapłatą, pułapka zadłużenia. To wszystko może nas dotknąć - powiedział w programie "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK) Tomasz Chróstny. Odniósł się w ten sposób do rosnącej popularności tak zwanych płatności odroczonych. Ocenił, że zbyt pochopne podejście konsumentów co do tej usługi "to pułapka" i "bardzo realny problem".

O tym zapominamy w zakupowym szale. "To pułapka"

O tym zapominamy w zakupowym szale. "To pułapka"

Źródło:
TVN24

W oknie życia w Częstochowie znaleziono kolejne niemowlę. "Bogu niech będą dzięki! Dzisiaj po 20.00 kolejny chłopiec został zostawiony w oknie życia. Jest zdrowy i pod dobrą opieką" - napisał w czwartek w mediach społecznościowych ks. Marek Bator, dyrektor Caritas Archidiecezji Częstochowskiej.

Kolejny chłopczyk w oknie życia. "Niemowlę jest całe i zdrowe"

Kolejny chłopczyk w oknie życia. "Niemowlę jest całe i zdrowe"

Źródło:
PAP, TVN24

W piątek, w dniu pogrzebu zastrzelonego na warszawskiej Pradze policjanta, w całym kraju zawyły syreny. W ten sposób mundurowi oddali hołd swojemu zmarłemu koledze.

Oddali hołd zastrzelonemu policjantowi. Zawyły syreny w całym kraju

Oddali hołd zastrzelonemu policjantowi. Zawyły syreny w całym kraju

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie zatrzymali się do kontroli drogowej, podjęli próbę ucieczki, a w trakcie jazdy zamienili się miejscami. Wszystko na nic. 39-latek i 19-latka zostali zatrzymani - informuje policja i opisuje szczegóły interwencji na ulicach podwarszawskiego Piaseczna.

Nie zatrzymali się do kontroli, zaczęli uciekać. "Patrz! Przesiadają się". Nagranie

Nie zatrzymali się do kontroli, zaczęli uciekać. "Patrz! Przesiadają się". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Oficjalnie kampania prezydencka jeszcze nie wystartowała, ale kandydaci już spotykają się z wyborcami. Kandydat KO, prezydent Rafał Trzaskowski odwiedził w piątek w Karniowicach zakład samochodowy. Karol Nawrocki, szef IPN, kandydat PiS ma się spotkać po południu z mieszkańcami Głogowa, a kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen ma zaplanowane spotkania w Wieluniu i Kluczborku. Rano na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Nawrocki zadeklarował, że z dniem zarządzenia wyborów weźmie urlop w Instytucie.

Wizyta w warsztacie, spotkanie w teatrze. Co robią kandydaci na prezydenta

Wizyta w warsztacie, spotkanie w teatrze. Co robią kandydaci na prezydenta

Źródło:
TVN24, PAP

W nocy z czwartku na piątek ukraińskie drony zaatakowały rafinerię państwowego koncernu Rosnieft w mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim w Rosji. Bezzałogowce uderzyły także w bazę paliw w obwodzie rostowskim. Resort obrony w Moskwie poinformował, że nad pięcioma regionami kraju rosyjska obrona zestrzeliła 47 dronów.

Drony uderzyły w rafinerię Rosnieftu

Drony uderzyły w rafinerię Rosnieftu

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, The Moscow Times, tvn24.pl

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie PLL LOT zdecydowało w czwartek o odwołaniu dwóch członków zarządu oraz dwóch członków rady nadzorczej - poinformowało w piątek Ministerstwo Infrastruktury (MI).

Kolejne trzęsienie ziemi w zarządzie PLL LOT

Kolejne trzęsienie ziemi w zarządzie PLL LOT

Źródło:
PAP

Firmy zarządzające serwisami społecznościowymi skrytykowały przyjęty przez australijski parlament zakaz korzystania z takich portali przez dzieci do 16. roku życia. Zdaniem tamtejszego szefa rządu nowe rozwiązanie dzięki nowym przepisom media społecznościowe "doprowadzą do lepszych wyników i będą mniej szkodliwe dla Australijczyków".

Big techy przestrzegają: zakaz zaprowadzi młodych ludzi do ciemniejszych zakątków internetu

Big techy przestrzegają: zakaz zaprowadzi młodych ludzi do ciemniejszych zakątków internetu

Źródło:
PAP

Setki strażaków od kilku dni walczą z ogromnym pożarem buszu na zachodzie Australii. Rozprzestrzeniający się w nieprzewidywalny sposób ogień nadal zagraża mieszkańcom kilku nadmorskich miejscowości, położonych na północ od miasta Perth. Do tej pory żywioł strawił ponad 75 tysięcy hektarów terenu.

"To było straszne". Walczą z żywiołem od poniedziałku

"To było straszne". Walczą z żywiołem od poniedziałku

Źródło:
ABC Australia

Prezydent Rosji Władimir Putin zaprzeczył, jakoby celowo użył swojego psa, czarnego labradora o imieniu Koni, do zastraszenia Angeli Merkel w czasie spotkania w 2007 roku. To reakcja na fragment opublikowanej autobiografii byłej kanclerz Niemiec.

Angela Merkel i pies Putina. "Angelo, proszę, wybacz mi"

Angela Merkel i pies Putina. "Angelo, proszę, wybacz mi"

Źródło:
Reuters
Mitologia Wołynia. Skąd bierze się problem z ekshumacjami szczątków ofiar?

Mitologia Wołynia. Skąd bierze się problem z ekshumacjami szczątków ofiar?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W ciągu ostatniej doby na froncie doszło do 207 starć bojowych - poinformował w piątek rano sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. Na odcinku pokrowskim siły rosyjskie przypuściły ponad 60 ataków. W mieście Kurachowe - jak relacjonował ukraiński dziennikarz wojskowy Bohdan Myrosznykow - "linia frontu przebiega między piętrami budynków".  

"Walki o każdy wieżowiec" dosłownie "między piętrami"

"Walki o każdy wieżowiec" dosłownie "między piętrami"

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, ZN, tvn24.pl

Sąd w Albuquerque w Nowym Meksyku przyznał rekordowe odszkodowanie za błąd w sztuce lekarskiej. Pokrzywdzony, który miał zostać błędnie zdiagnozowany i poddany "inwazyjnej" terapii, ma otrzymać 412 milionów dolarów.

412 milionów dolarów odszkodowania za "inwazyjne zastrzyki na erekcję"

412 milionów dolarów odszkodowania za "inwazyjne zastrzyki na erekcję"

Źródło:
The Washington Post, tvn24.pl

1010 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Ukraiński wywiad wojskowy poinformował, że zniszczył rosyjską stację radarową Podlet na terytorium okupowanego Krymu. Szacowany koszt zniszczonego sprzętu to pięć milionów dolarów - przekazał. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak Ukraińców i straty Rosjan na miliony dolarów

Atak Ukraińców i straty Rosjan na miliony dolarów

Źródło:
PAP