Poznański Szpital im. J. Strusia odwołuje planowane zabiegi. Placówka skupia się na pacjentach, u których podejrzewa się choroby zakaźne, w szczególności koronawirusa. - Proszę z innymi dolegliwościami przyjeżdżać do innych szpitali - apeluje wiceprezydent miasta.
Miejski szpital im. J. Strusia poinformował o zawieszeniu planowanych zabiegów. - Operacje będziemy przekładać - zapowiedział w środę Jędrzej Solarski, wiceprezydent Poznania i zaapelował, by nie przychodzić bez potrzeby na Szpitalny Oddział Ratunkowy przy ulicy Kurlandzkiej.
Czekający na operację pacjenci są na bieżąco informowani o przełożeniu zabiegów. - Planowe leczenie jest obecnie przełożone - powiedział Mariusz Stawiński, wicedyrektor szpitala.
Podkreślił, że "sytuacja w szpitalu jest wytężona i bardzo poważna".
Na oddziale zakaźnym Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia w Poznaniu przebywa 57-letnia pacjentka zakażona koronawirusem. - O tego pacjenta bardzo się boimy i bardzo się troszczymy. Ma zapewnione wszelkie nowoczesne metody leczenia, jest izolowany na oddziale zakaźnym – poinformował wicedyrektor Mariusz Stawiński.
39 testów w ciągu doby
W szpitalu – jak poinformował - leży obecnie 16 osób z podejrzeniem koronawirusa.
Podkreślił, że "sytuacja jest wytężona i bardzo poważna", ponieważ pojawia się bardzo dużo pacjentów. - Tylko w ciągu minionej doby szpital zlecił 39 badań w związku z podejrzeniem zarażenia koronawirusem - powiedział. W związku z zaistniałą sytuacją w szpitalu wprowadzono zakaz odwiedzin. - Kto nie musi przychodzić do szpitala przy ulicy Szwajcarskiej niech nie przychodzi, bo szpital przyjmuje dziennie około 200 ciężko schorowanych pacjentów na różne inne schorzenia – dodał Mariusz Stawiński, wicedyrektor szpitala.
"Są inne SOR-y"
A wiceprezydent Poznania zwrócił się, by ci, którzy nie podejrzewają u siebie koronawirusa, udali się innych szpitali. - Są inne SOR-y i izby przyjęć: w szpitalu przy ulicy Lutyckiej, w HCP. Proszę ze swoimi dolegliwościami przyjeżdżać do innych szpitali. Szpital im. J. Strusia ma być szpitalem dedykowanym, zakaźnym - tłumaczył Solarski.
Podobne decyzje podjęto w Krakowie. Tam pacjenci z podejrzeniem koronawirusa trafiają na oddziały zakaźne do Specjalistycznego Szpitala im. Stefana Żeromskiego i do Szpitala Uniwersyteckiego. Obie lecznice w związku z problemami w dostawie środków higienicznych (maski, płyny dezynfekujące) dla personelu medycznego zawiesiły zabiegi planowe. Szpital Uniwersytecki dodatkowo odwołał planowe porady w poradniach.
W Polsce jak dotąd potwierdzono 27 przypadków koronawirusa.
Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce odnotowano 4 marca.
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhan, stolicy prowincji Hubei.
Źródło: TVN 24 Poznań, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań