Policja zatrzymała kierowcę koparki, która we wtorek wieczorem, na drodze krajowej nr 25 w Ostrowie Wielkopolskim, uderzyła w samochód. W wypadku zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne.
Do wypadku doszło we wtorek, przed godziną 23 w Ostrowie Wielkopolskim. - Samochód osobowy uderzył w przejeżdżająca w poprzek drogi koparkę. Trzy osoby zostały poszkodowane, jedna zginęła na miejscu - podał Łukasz Frątczak z ostrowskiej straży pożarnej.
Koparka miała wyjechać z pobliskiego nieogrodzonego terenu, na którym są prowadzone prace ziemne, tuż przy skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Operator, po uderzeniu w samochód przejechał jeszcze około 50 metrów. Tam pozostawił maszynę i uciekł z miejsca wypadku.
We własnym domu
Od tamtego momentu kierowca był poszukiwany przez policję. W środę po południu rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak poinformował, że poszukiwania dobiegły końca.
- 49-letni mężczyzna spod Kalisza został zatrzymany we własnym domu. W tym momencie przebywa w areszcie w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie czeka na prokuratora, który jutro go przesłucha. Mężczyźnie została pobrana krew w celu zbadania stanu jego trzeźwości – mówi Borowiak.
Więcej informacji policja będzie w stanie podać w czwartek.
Do wypadku doszło w Ostrowie Wielkopolskim :
Autor: kk/r / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań