Najstarszy maturzysta w Polsce odebrał świadectwo dojrzałości

"Najstarszy maturzysta w Polsce" odebrał świadectwo dojrzałości
Na naukę nigdy za późno. Udowadnia to 86-letni pan Józef, tegoroczny maturzysta
Źródło: Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
Pan Józef Peruga jest najprawdopodobniej najstarszą osobą w Polsce, która podeszła do egzaminu dojrzałości. 85-letni kaliszanin w ostatnich latach dwukrotnie próbował zdać maturę, jednak nie wszystkie egzaminy udało mu się zaliczyć. Mimo tego prezydent miasta wręczył mu Honorowe Świadectwo Dojrzałości.

W 2024 roku pan Józef podszedł do egzaminów z języka polskiego, niemieckiego, matematyki i geografii. Z powodu choroby oczu nie udało mu się zdać egzaminów pisemnych. W tym roku podjął kolejną próbę – niestety bez sukcesu.

– Jestem i szczęśliwy, i smutny – powiedział Peruga tuż po informacji o wynikach egzaminów pisemnych. Wytłumaczył, że jego radość wynika z tego, że maturę w Jeleniej Górze zdał jego wnuk, ale na swój negatywny wynik zareagował – jak podkreślił – smutkiem.

"Najstarszy maturzysta w Polsce" odebrał świadectwo dojrzałości
"Najstarszy maturzysta w Polsce" odebrał świadectwo dojrzałości
Źródło: Magdalena Bartnik – Kancelaria Prezydenta Miasta Kalisza

"Na naukę nigdy nie jest za późno"

Wysiłek, który kaliszanin włożył w zdobycie świadectwa dojrzałości, docenił jednak prezydent miasta Krystian Kinastowski. Józef Peruga odebrał z jego rąk Honorowe Świadectwo Dojrzałości.

– Panie Józefie, doceniamy pana wytrwałość w dążeniu do celu, ciekawość świata i chęć nauki, odwagę w podejmowaniu wyzwań. Stanowi pan inspirację dla innych, przełamując bariery pokoleniowe. Cała Polska i Kalisz z podziwem obserwowały, jak swoją postawą pokazał Pan, że szacunek do wiedzy nie zna wieku. To zaszczyt mieć takiego abiturienta w naszym mieście – powiedział Kinastowski.

Na świadectwie czytamy, że senior "z odwagą, wytrwałością i godną podziwu determinacją przystąpił do egzaminu maturalnego, dając przykład, że na naukę nigdy nie jest za późno, a marzenia można spełniać w każdym wieku".

85-latek przyznał, że dzięki temu gestowi poczuł się wyróżniony i doceniony. Po otrzymaniu tegorocznych wyników egzaminu twierdził, że nie planuje przystąpić do niego po raz trzeci. Jak jednak informuje biuro prasowe kaliskiego urzędu miasta, pan Józef zmienił zdanie i chce ponownie spróbować swoich sił na sali egzaminacyjnej.

Jako dziecko trafił do niemieckiego obozu

Pan Józef urodził się w sierpniu 1939 r. w okolicach Turku w Wielkopolsce. Jako dziecko był więźniem niemieckiego obozu. Z wykształcenia jest technikiem mechanikiem obróbki skrawaniem, zawodu wyuczył się w Kaliszu. Pracował jako ślusarz, kierowca autobusów i przy produkcji dywanów.

16 lat temu, za namową kolegów, skończył nieistniejące już technikum uzupełniające dla dorosłych, a do podejścia do matury namawiali go uczniowie, z którymi chodził do szkoły.

O przystąpieniu do egzaminu dojrzałości – jak powiedział – zaczął myśleć kilka lat temu. Wtedy maturę zdał jego ponad 60-letni znajomy. – Pomyślałem wówczas, że ja też mogę spróbować – przekazał.

"Najstarszy maturzysta w Polsce" odebrał świadectwo dojrzałości
"Najstarszy maturzysta w Polsce" odebrał świadectwo dojrzałości
Źródło: Magdalena Bartnik – Kancelaria Prezydenta Miasta Kalisza

Co piąty maturzysta oblał

Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała wstępne wyniki tegorocznego egzaminu maturalnego w sesji głównej majowej. Wynika z nich, że maturę zdało 80 proc. tegorocznych absolwentów wszystkich szkół ponadpodstawowych. 13 proc. abiturientów, którzy nie zdali jednego przedmiotu, ma prawo do poprawki w sierpniu. Maturzysta, który nie zdał więcej niż jednego obowiązkowego egzaminu, może poprawiać wyniki dopiero za rok. Maturzyści musieli obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego oraz dwóch ustnych: z polskiego i języka obcego. Maturzyści musieli też przystąpić obowiązkowo do jednego pisemnego egzaminu na poziomie rozszerzonym, czyli do egzaminu z tzw. przedmiotu dodatkowego lub do wyboru. Chętni mogli przystąpić maksymalnie do sześciu egzaminów na poziomie rozszerzonym. Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych co najmniej 30 proc. punktów możliwych do zdobycia; w przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego. Do głównej majowej sesji maturalnej przystąpiło 255,5 tys. tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych. Ponadto do egzaminów maturalnych przystępowały osoby, które w ubiegłych latach nie zdały, chciały podwyższyć wynik lub zdawały egzamin z kolejnych przedmiotów.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: