Odsypiają podróż? A może nie wychodzą, bo boją się szoku termicznego? Opalenica z niecierpliwością wygląda piłkarzy z Portugalii. Przylecieli późnym wieczorem, przemknęli z samolotu do autokaru i i zaszyli się w hotelu. W nocy piłkarze odwiedzili spa.
- Portugalczycy byli pod ogromnym wrażeniem. Nie spodziewali się takiego obiektu. Sam Ronaldo chwalił hotel - mówi Jakub Drobiński, dyrektor hotelu Remes.
Wieczorem na korytarzu Drobiński spotkał Pepe, Naniego i Ronaldo. Powiedziałem - Panowie zapraszam, pokażę wam hotel - dodaje dyrektor. Spędzili razem kilka godzin w SPA, gdzie zawodnicy skorzystali z jacuzzi. Największa gwiazda reprezentacji poprosił jeszcze o przygotowanie kriokomory i o zakup gry komputerowej. Oczywiście piłkarskiej.
Po południu pierwszy trening
Trener Portugalczyków zrezygnował z planowanego na poniedziałek rano treningu otwartego dla publiczności. Zapowiada, że zawodnicy pojawią się dzisiaj na murawie o godzinie 17:00.
Będzie to pierwsza z dwóch sesji otwartych dla kibiców i dziennikarzy. Urząd Miasta i Gminy Opalenica rozdał po 1000 wejściówek na każdą z nich. Wszyscy z niecierpliwością czekają na gwiazdy z Półwyspu Iberyjskiego.
Ronaldo poprosił o grę komputerową
Autor: AB/k / Źródło: tvn24