Brutalny napad na 30-latka w jego mieszkaniu. Pięciu podejrzanych w areszcie

Policja zatrzymała w sprawie dziewięć osób
Gorzów Wielkopolski: Pięć osób z zarzutem usiłowania zabójstwa
Źródło: Lubuska Policja

Mieli rozbić drzwi do mieszkania 30-latka i brutalnie go pobić. Gorzowska policja zatrzymała w tej sprawie dziewięciu mężczyzn. Pięciu z nich usłyszało zarzut usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Grozi im nawet dożywocie.

W piątek, przed godziną 22 policjanci otrzymali informację o brutalnej napaści na 30-latka. Miało dojść do niej w jego domu przy ul. Mikołajczyka w Gorzowie Wlkp. Sprawcy mieli zniszczyć drzwi do mieszkania i wejść do środka, a następnie pobić i postrzelić mężczyznę.

- Na miejscu szybko pojawiło się kilka patroli. Pokrzywdzony mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy. Policjanci szybko ustalili, że napastnicy byli zamaskowani i używali niebezpiecznych przedmiotów. Decyzją komendanta wojewódzkiego policji w Gorzowie Wlkp. powstała specjalna grupa operacyjno-śledcza. Do działań zaangażowano policjantów kilku pionów - relacjonuje Marcin Maludy z lubuskiej policji.

Grozi im nawet dożywocie

Łącznie do tej sprawy policja zatrzymała w różnych miejscach dziewięciu mężczyzn, w wieku od 20 do 39 lat. - Do ich zatrzymania zaangażowano lubuskich kontrterrorystów. Funkcjonariusze zabezpieczyli między innymi siekierę i broń, która zostanie poddana szczegółowym badaniom - podaje Maludy.

Pięciu z nich usłyszało zarzut usiłowania zabójstwa 30-latka. Grozi za to kara nawet dożywotniego więzienia.

Gorzowska prokuratura skierowała do sądu wnioski o ich aresztowanie. We wtorek przychylił się do nich sąd i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu ich na trzy miesiące.

- Podejrzani nie przyznali się do zarzuconego im przestępstwa - podaje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim Roman Witkowski.

Zarzuty za utrudnianie śledztwa

Zarzuty w tym śledztwie przestawiono również trzem innym mężczyznom. W ich przypadku chodzi o utrudnianie postępowania przygotowawczego w tej sprawie. Kodeks karny przewiduje za to od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

- Wobec jednego z podejrzanych skierowano wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania, w stosunku do dwóch odstąpiono od zastosowania środków zapobiegawczych - przekazał Witkowski.

Jak dodał, na tym etapie śledztwa nie może podawać ustalonych szczegółów przebiegu tego zdarzenia. - Mogę jedynie powiedzieć, że w wyniku napaści pokrzywdzony został postrzelony i trafił do szpitala. Jego życie nie jest zagrożone – powiedział Witkowski.

Autor: FC/gp/ks / Źródło: TVN 24 Poznań, PAP, gorzowianin.com

Czytaj także: