Policjanci z Gniezna (woj. wielkopolskie) chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę, który jechał na jednośladzie bez tablic rejestracyjnych. Mężczyzna zaczął uciekać. Po zatrzymaniu mundurowi ustalili, że 17-latek poruszał się motocyklem, który prawdopodobnie sam skonstruował. "Samoróbka" nie była dopuszczona do ruchu i nie była ubezpieczona.
Do zdarzenia doszło 22 lipca w godzinach popołudniowych na ulicy Wrzesińskiej w Gnieźnie. Policjanci pełniący służbę na motorach chcieli zatrzymać do kontroli młodego kierowcę, który poruszał się po drodze na jednośladzie bez tablic rejestracyjnych. Mężczyzna nie reagował jednak na sygnały i próbował uciec funkcjonariuszom.
Dostał 85 punktów karnych
Gdy już udało się zatrzymać uciekiniera, mundurowi ustalili, że 17-latek poruszał się skonstruowanym prawdopodobnie przez siebie motocyklem.
"Samoróbka nie miała żadnych cech identyfikacyjnych, nie była ubezpieczona ani dopuszczona do ruchu, dlatego teraz sprawą popełnionych wykroczeń i przestępstw przez pirata drogowego zajmą się policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie" - czytamy w policyjnym komunikacie.
CZYTAJ TEŻ: Pożyczył motocykl pijanemu. Usłyszał zarzut
Dodatkowo kierujący posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna popełnił dwa przestępstwa, osiem wykroczeń i otrzymał 85 punktów karnych. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu i bez uprawnień grozi mu do pięciu lat więzienia.
Funkcjonariusze powiadomili także Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny o braku polisy OC.
Źródło: tvn24.pl, KPP Gniezno
Źródło zdjęcia głównego: KPP Gniezno