Dwóch mężczyzn chciało wyłudzić pieniądze od matki, której 12-letnia córka choruje na nowotwór oka. Jeden z nich, podając się za lekarza, zaproponował konsultacje u specjalistów za granicą. Kobieta przytomnie zgłosiła sprawę na policję.
Mieszkanka Piły (woj. wielkopolskie) w środę zgłosiła sprawę na policję. Opowiedziała o trudnej sytuacji rodzinnej, związanej z chorobą nowotworową córki, ale też dziwnej propozycji pomocy.- Powiedziała, że zgłosiły się do niej osoby, które zaoferowały pomoc w załatwieniu konsultacji medycznej u niemieckich specjalistów, co wiązało się jednak z pewnymi kosztami - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.Koszt konsultacji miał wynieść tysiąc złotych. Kobieta miała dopłacić jeszcze 40 euro za przesyłkę. Polecono jej, aby przygotowała całą dokumentację medyczną córki, którą miała przekazać wraz z pieniędzmi lekarzowi.Wpadli na gorącym uczynku
Policjanci uspokoili kobietę i od razu przystąpili do pracy. Jeszcze tego samego dnia ustalili z domniemanymi lekarzami przekazanie pieniędzy.
W nocy z 26 na 27 lipca funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku w momencie odbioru pieniędzy. To mieszkańcy Wielkopolski w wieku 33 i 42 lat. Obaj usłyszeli zarzuty oszustwa, za co grozi im do 8 lat więzienia.
Autor: ib/jb / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Piła