Sąd skazał we wtorek byłego kapelana szpitala w Pile Jerzego K. na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za molestowanie pacjentki. 66-letni duchowny "miał dotykać bioder i ust 17-letniej pacjentki", a następnie miał próbować pocałować nastolatkę.
66-letni Jerzy K. pełnił posługę kapelana w Szpitalu Specjalistycznym w Pile. Do jego zatrzymania doszło w kwietniu tego roku po informacjach, że "miał on dotykać bioder i ust 17-letniej pacjentki", a następnie miał próbować pocałować nastolatkę.
Postępowanie przeciwko Jerzemu K. prowadzono pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pile. Przestępstwo zarzucane duchownemu zagrożone jest karą pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat.
Ma trzymać się z dala od dzieci
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus tłumaczyła w kwietniu, że materiał dowodowy zebrany w sprawie "uzasadnił wydanie i ogłoszenie Jerzemu K., sprawującemu obowiązki kapelana w szpitalu w Pile, zarzutu popełnienia przestępstwa polegającego na doprowadzeniu 17-letniej pokrzywdzonej, używając przemocy, do poddania się innej czynności seksualnej". Kapelan wniósł o dobrowolne poddanie się karze.
Sąd Rejonowy w Pile, uznał – byłego już kapelana – winnym popełnienia przestępstwa i skazał go na rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres trzech lat.
Sąd orzekł także wobec duchownego dożywotni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk i wykonywania wszelkich zawodów i działalności związanych z wychowaniem, edukacją małoletnich i opieką nad nimi oraz sprawowania funkcji kapelana w placówkach służby zdrowia. Sąd orzekł ponadto zakaz kontaktowania się duchownego z pokrzywdzoną nastolatką i 10-letni zakaz zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 50 metrów.
Wyrok nie jest prawomocny.
Autor: FC/gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań