Trwa znakomita seria bydgoskiego Zawiszy. Drużyna Mariusza Rumaka tym razem 1:0 ograła Lecha Poznań, który przez ponad godzinę grał w osłabieniu. Gdyby wszystkim drużynom policzyć punkty tylko z tego roku, Zawisza prowadziłby w tabeli.
Po wygranych meczach z Piastem Gliwice i Wisłą Kraków, bydgoszczanie stanęli przed najtrudniejszym sprawdzianem tej rundy - meczem z kandydatem do mistrzowskiego tytułu z Poznania. Na trybunach stadionu im. Zdzisława Krzyszkowiaka zasiadło rekordowe siedem tysięcy kibiców, które nie mogło żałować przybycia na mecz.
2 żółte kartki w 4 minuty
Mecz dla Kolejorza rozpoczął się dość pechowo. Szybko urazu doznał bowiem jego stoper Paulus Arajuuri, który musiał opuścić boisko, a skład musiał skorygować Maciej Skorża. Trener Lecha zdenerwowany był jeszcze bardziej w 25 minucie, kiedy jego zawodnik Arnaud Djoum w ciągu czterech minut zobaczył dwie żółte kartki i opuścił boisko. To ułatwiło gospodarzom grę na połowie rywala.
Swoją przewagę udokumentowali w 33. minucie, kiedy po rzucie rożnym Josip Barisic otrzymał idealne podanie od Alvarinho i strzelił nie do obrony na bramkę Macieja Gostomskiego.
Sandomierski znów na zero
W drugiej połowie Zawisza miał kilka dobrych sytuacji, ale także narażony był na groźne kontrataki. Jeden z nich mógł zakończyć się pomyślnie dla Zaura Sadajewa. Niebezpieczeństwo w odpowiednim momencie zażegnał jednak Grzegorz Sandomierski, który wyszedł z bramki. Bramkarz Zawiszy udanie bronił też strzały Rosjanina w pierwszej połowie i zebrał pochwały od swoich kolegów za kilka innych interwencji. W końcówce spotkania dopisało mu tez szczęście, gdy piłka po strzale Gergo Lovrencsicsa trafiła w poprzeczkę. Efekt jest jednak taki, że Polak w tym roku, ani razu nie wyjmował piłki z siatki. Takim bilansem nie może pochwalić się żaden inny golkiper w Ekstraklasie.
Zawisza w rundzie rewanżowej zdobył już 11 punktów, co plasuje go razem z Lechią na czele zestawienia najlepszych drużyn 2015 roku. Na pewno nie zmieni się to do kolejnej ligowej kolejki.
Wynik: Zawisza Bydgoszcz – Lech Poznań 1:0 (1:0)
Bramka: Josip Barisic (33).
Składy: Zawisza Bydgoszcz: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Luka Maric, Andre Micael Pereira, Sebastian Ziajka - Iwan Majewski, Kamil Drygas (46. Cornel Predescu), Bartłomiej Pawłowski (85. George Alawerdaszwili), Mica, Alvarinho (70. Sebastian Kamiński) - Josip Barisic. Lech Poznań: Jakub Serafin - Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Paulus Arajuuri (23. Tamas Kadar), Barry Douglas - Karol Linetty, Arnaud Djoum, Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski (46. Dariusz Formella), Kasper Hamalainen - Zaur Sadajew (62. Dawid Kownacki).
Autor: ks/TG / Źródło: sport.tvn24.pl