Tragedia podczas 13. Poznańskiego Maratonu. Na 14 kilometrze trasy zmarł 37-letni uczestnik biegu. Prokurator orzekł, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.
- Był to mężczyzna, rocznik 1975. Służby medyczne podjęty reanimację, niestety, pomoc okazała się nieskuteczna – powiedziała dla TVN24 rzecznik maratonu, Monika Prendke.
- Nie chcemy podawać danych zmarłego, chcemy najpierw poinformować rodzinę - dodała Prendke.
Pomocy udzielono natychmiast
- Dostaliśmy informację, że zasłabła jedna osoba. Rozpoczęliśmy reanimację, później przyjechało pogotowie, które długo ją kontynuowało. Reanimacja trwała około 40 minut. Niestety, mężczyzna zmarł – mówił w rozmowie z TVN24 Łukasz Pietura, ratownik ruchu drogowego. Na miejsce przybył też prokurator, który uznał, że do zgonu doszło z przyczyn naturalnych.
Bilans biegu
W poznańskim maratonie wystartowało ponad 5700 uczestników. Tegoroczny bieg wygrał Kenijczyk Edwin Kosgei Yator, drugi był jego rodak Edwin Kirui, a trzeci Adam Draczyński. Wśród kobiet triumfowała Białorusinka Swietłana Kougan.
Autor: mw/roody//mz/k / Źródło: TVN 24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24