Poznań

Poznań

Zoo chce sprzedawać kupy słoni i tygrysów

Odchody słonia są świetnym, naturalnym nawozem, tygrysie natomiast bardzo skutecznie odstraszają mniejsze drapieżniki - twierdzą pracownicy poznańskiego zoo. Chcą dlatego oferować je na sprzedaż.

"Park and ride po poznańsku"

Kierowcy tego opla internauci gratulują parkowania. "Ciekawe, czy zdążył na tramwaj" - ironizują, bo auto zsunęło się czwartkowej nocy na sam dół skarpy, przy przystanku na ul. Szymanowskiego w Poznaniu. Kierowcy i pasażerom nic się nie stało, wszyscy byli pijani.

Stary szpital w centrum Poznania sprzedany za 40 milionów złotych

1,3 hektara, 11 budynków, w tym czteropiętrowy gmach - Poznań sprzedał ogromną nieruchomość po starym szpitalu przy ul. Szkolnej za ponad 40 milionów złotych. Nowy nabywca planuje otworzyć tu dom seniora. "To dowód na to, że inwestorzy doceniają nasze działania rewitalizacyjne"- chwali się prezydent Jacek Jaśkowiak. Jego internetowy wpis rozpętał burzę. Poznaniacy kpią w komentarzach z - ich zdaniem - zbyt niskiej ceny nieruchomości.

Mama we łzach, lekarze "skakali ze szczęścia". Operacja Kajtka się udała

"Mamuś, to teraz będziesz musiała mi kupić kalosze" - to jedno z marzeń małego Kajtka chorego na niezwykle ciężką chorobę skóry. Do tej pory, przez parzące pęcherze, nie mógł zakładać żadnych butów. Po przeszczepie komórek macierzystych, który się przyjął, marzenie staje się realne. W zebraniu 6 milionów złotych potrzebnych na operację pomogli internauci

Zebrali dla Kajtka 6 milionów w 6 dni. Terapia pomogła. "To jest cud! Niemożliwe nie istnieje"

Trzyletni Kajtek cierpi na genetyczną chorobę skóry - epidermolysis bullosa (EB), czyli pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Jego skóra wyglądała tak, jakby ktoś cały czas polewał mu ciało wrzątkiem. Dzięki mobilizacji internautów udało się zebrać w sześć dni sześć milionów złotych na eksperymentalną terapię w USA. Niespełna miesiąc temu Kajtek przeszedł drugi przeszczep komórek macierzystych. Jak informuje matka chłopca - skuteczny.

Cztery grupy, jeden scenariusz. Strażacy dali pokaz umiejętności

Wybuch, wyciek substancji chemicznej, wycinanie osoby uwięzionej w aucie, czy spuszczanie noszy na tyrolce - ćwiczenia poznańskich strażaków musiały zrobić wrażenie na wiceszefie MSWiA Jarosławie Zielińskim. Efektowną symulację ocenił celująco. Na miejscu była również ekipa TVN24, która nagrała współpracę czterech grup ratowniczych.

Gorące derby w B-klasie. Piłkarz uderzył sędziego

Lechita Kłecko podejmował Wełniankę Kiszkowo. To mecz z gatunku tych "podwyższonego ryzyka", nie brakowało wulgaryzmów. Punktem zapalnym był rzut karny dla gospodarzy. Wściekli piłkarze z Kiszkowa doskoczyli do sędziego, padł cios. Arbiter musiał uciekać, przerwał mecz.

Do Warty wypuścili milion ryb

Szczupaki, miętusy czy klenie - łącznie milion ryb zostało wpuszczonych w środę do Warty. W ramach akcji wielkiego zarybiania, w rzece pojawią się przede wszystkim te gatunki, które najbardziej ucierpiały po ubiegłorocznej katastrofie ekologicznej.

Poznań był sparaliżowany. Zabrakło prądu, stanęły tramwaje

Poznań od rana jest sparaliżowany. Z powodu awarii sieci trakcyjnej w centrum stały tramwaje. Prądu nie było m.in. na Kaponierze, Małych Garbarach, czy trasie Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. "Armageddon w Poznaniu, sieć trakcyjna bez zasilania! Pół Poznania stoi!" - napisał poseł Szymon Ziółkowski. Po godzinie 8 ruch został przywrócony.

Wicemarszałek na celowniku CBA. "To działanie na polityczne zlecenie"

CBA wystąpiło z zawiadomieniem do prokuratury przeciw wicemarszałkowi województwa wielkopolskiego Krzysztofowi Grabowskiemu (PSL). Sprawa dotyczy nieprawidłowości przy zakładaniu rolniczych grup producenckich. Chodzi o 16 milionów złotych. - Decyzja administracyjna w tej sprawie została wydana zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - odpowiada na zarzuty Grabowski.

Pan młody opuścił wesele i wszczął awanturę. Trafił za kraty

Pobił 42-latka, groził mu śmiercią i uszkodził samochód. Gdy zatrzymali go policjanci, miał przy sobie narkotyki. Wszystko to w dniu jego własnego wesela. Teraz panu młodemu grozi nawet 5 lat więzienia. Podobna kara grozi jego ojcu, który przyłączył się do awantury.

Odpowie za zabójstwo Ewy Tylman. "Żeby postawić taki zarzut, trzeba mieć dowody"

Adam Z., kolega Ewy Tylman, jest oskarżony o zabójstwo dziewczyny. Nie rozumie tego jego obrońca. - Żeby postawić taki zarzut, trzeba mieć dowody - mówi mecenas Ireneusz Adamczak. Podkreśla, że jego klient żałuje, iż Ewa Tylman nie żyje i zastanawia się, jak to się mogło stać. - Nie ma żadnych okoliczności, które wskazywałyby na to, że że jest sprawcą i to zabójstwa - tłumaczy. Jednym z dowodów na niewinność jego klienta ma być fakt, że przed zatrzymaniem, na własne życzenie dał się zamknąć w policyjnym mieszkaniu. Adam Z. poprosił o ochronę, bo otrzymywał pogróżki. Zobacz materiał "Czarno na białym".

Trenowali sztuki walki, bili na dyskotekach. CBŚP rozbiło brutalny gang

Granaty hukowe, dym, wybite szyby - tak pod koniec zeszłego tygodnia funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Poznaniu zatrzymywali w Poznaniu członków niebezpiecznego gangu. W sumie w ręce policji trafiło osiem osób podejrzanych o brutalne pobicia, wymuszenia rozbójnicze i przestępstwa narkotykowe. - Zatrzymania miały bardzo dynamiczny charakter, policjanci wiedzieli bowiem, że mężczyźni mają niebezpieczne narzędzia, a także większość z nich trenowała sztuki walki - informuje Agnieszka Hamelusz z CBŚP.

Fabryka papierosów w willi. Każdy pokój służył czemu innemu

Policjanci gorzowskiego Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali fabrykę papierosów w Kłodawie. Funkcjonowała ona w domu jednorodzinnym, a każde z pomieszczeń zostało zagospodarowane na inny cel. Funkcjonariusze zatrzymali 50-letniego Jarosława G. Grożą mu 2 lata więzienia.

Dwie osoby zginęły w pożarze pod Gorzowem

Starsze małżeństwo zginęło w pożarze domu jednorodzinnego w Motylewie (woj. lubuskie). Prawdopodobnie zmarli w wyniku zaczadzenia. Przyczyną pożaru był węgiel, który wypadł z pieca i od niego zapaliło się drewno.