Zatoka Sztuki od sierpnia bez plaży. Właściciele: będziemy walczyć

Właściciele Zatoki Sztuki twierdzą, że o wypowiedzeniu umowy najmu dowiedzieli się z mediów
Właściciele Zatoki Sztuki twierdzą, że o wypowiedzeniu umowy najmu dowiedzieli się z mediów
Źródło: Zatoka Sztuki Sopot

Sopoccy urzędnicy uważają, że właściciele Zatoki Sztuki nie przestrzegają ciszy nocnej i organizują nielegalne koncerty. Z tych powodów miasto wypowiedziało klubowi dotychczasową umowę dzierżawy plaży, na której odbywały się popularne koncerty. Właściciele twierdzą jednak, że nie naruszyli zasad umowy z miastem i dodają, iż o cofnięciu decyzji o dzierżawy plaży dowiedzieli się nie od urzędników, a z mediów.

Od dłuższego czasu do sopockich urzędników spływały niepokojące sygnały dotyczące łamania ciszy nocnej przez Zatokę Sztuki. Głośne imprezy miały przeszkadzać mieszkańcom ulic: Goyki, Ceynowy, Helskiej. Według Ryszarda Kajkowskiego, działacza społecznego - mieszkańcy tych ulic są "krzywdzeni nadmiernym hałasem". Zawarta w 2010 roku umowa najmu zawiera postanowienia dotyczące przestrzegania norm dopuszczanego hałasu. Według urzędników i mieszkańców - zasada ta nie była respektowana.

Z tymi zarzutami nie zgadza się właściciel lokalu.

- Zainwestowaliśmy prawie 100 tysięcy, aby zakupić specjalny kierunkowy sprzęt, dzięki któremu dźwięk miał nie wydobywać się na zewnątrz lokalu - mówi Marcin Turczyński, właściciel Zatoki Sztuki.

Pierwsze skargi w ubiegłym roku

W lipcu 2014 roku kilkudziesięciu mieszkańców Sopotu, podpisało się pod listem skierowanym do prezydenta Sopotu o podjęcie działań wobec Zatoki Sztuki, by wyegzekwował obowiązujące normy hałasu, oraz zakazał działalności o charakterze rozrywkowej zakłócającej ciszę nocną. W reakcję na te skargi 19 stycznia prezydent wydał decyzję o dopuszczalnym poziomie hałasu w godzinach od 6:00 – 22:00.

Według sopockiego magistratu, normy te nie były przez Zatokę Sztuki przestrzegane. Świadczyć mają o tym skargi mieszkańców.

Nielegalny koncert i hotel

Główną przyczyną wypowiedzenia umowy był m.in. brak zgłoszenia jednej z imprez. Urzędnicy podkreślają, że Zatoka Sztuki nie miała zgody na organizację koncertu Boba Sinclara. A impreza z głównym udziałem Kamila Bednarka powinna skończyć się o 22.00. Kolejny zarzut w stronę Zatoki Sztuki to odpłatne udostępnianie turystom ekskluzywnych pokoi, przeznaczonych dla występujących artystów. Według właściciela, umowa nie wyklucza prowadzenia właśnie takiej działalności.

- Z uwagi na nieprzestrzeganie zapisów umowy dzierżawy plaży, sopocki MOSIR wypowiedział w dniu 23 lipca br. umowę dzierżawy ze skutkiem natychmiastowym - tłumaczy Anna Dyksińska, z Biura Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Sopocie.

Umowa na dzierżawę plaży miała obowiązywać od 21 stycznia 2010 r. do 15 września 2019 r. Decyzją urzędników, plaża musi zostać jednak "zwolniona" już do połowy sierpnia.

- MOSiR pismem rozwiązał umowę z dniem 31 lipca br. i wezwał dzierżawcę do wydania plaży najpóźniej do 14 sierpnia - dodaje Dyksińska.

"Włożyliśmy w to miejsce całe serce"

Właściciele Zatoki Sztuki twierdzą, że o całej sytuacji zostali poinformowani dopiero przez media. Na ich facebookowej stronie pojawiło się oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

Sopocki klub twierdzi, że o cofnięciu umowy dzierżawy dowiedzieli się z mediów
Sopocki klub twierdzi, że o cofnięciu umowy dzierżawy dowiedzieli się z mediów
Źródło: Facebook Zatoka Sztuki

Zarząd klubu dodaje również, że "w tym roku Zatoka Sztuki ani razu nie zakłóciła ciszy nocnej. Nie było ani jednej interwencji służb porządkowych związanych z tym faktem. Zweryfikowaliśmy także dokumentację zgłoszeń imprez i okazało się, że zgłosiliśmy wszystkie imprezy zgodnie z warunkami umowy, wiec argument ten jest nieprawdziwy"

Marcin Turczyński uważa, że wypowiedzenie umowy dzierżawy jest nieporozumieniem i błędem w komunikacji między klubem a miastem. - Wierzę, że tę sytuację da się jakoś wyjaśnić. Chcemy się dogadać". - dodaje.

Właściciele lokalu nie dopuszczają myśli, że mogą stracić klub.- Proszę sobie przypomnieć, jak Zatoka Sztuki wyglądała jeszcze kilka lat temu. Zmieniliśmy to miejsce i sprawiliśmy, że jest ważnym kulturalnym ośrodkiem na mapie Trójmiasta. W Zatoce Sztuki przez cztery lata jej działalności odbyło się ponad 300 imprez kulturalnych, warsztatów, wystaw- dodaje Turczyński.

"Będziemy walczyć"

W piątek o godzinie 12 w Sali Kryształowej Zatoki Sztuki odbędzie się specjalna konferencja, podczas której właściciele przedstawią wszystkie dokumenty, w tym umowę najmu z miastem.

- Na spotkaniu przedstawimy plan działań i wydarzeń artystycznych jakie zostały opracowane do końca tego sezonu oraz odpowiemy na wszelkie pytania. Będziemy walczyć - dodaje Zarząd Zatoki Sztuki.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: mg / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: