Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 10.30. Jak opisuje straż miejska w Pucku, kierowca samochodu dostawczego chciał skrócić sobie drogę do restauracji, do której miał dowieźć towar, i wjechał na molo mimo zakazu. - W wyniku ciężaru pękły deski, auto zawisło na zderzaku i pace samochodu – informuje straż.
Źródło: STRAŻ MIEJSKA W PUCKU
Samochód został już usunięty, jednak, ze względów bezpieczeństwa, molo nadal będzie zamknięte.
Na miejsce przyjedzie rzeczoznawca, który wyceni wysokość szkody, muszą zostać też wymienione deski. Jak informuje straż miejska, dopiero po weryfikacji molo zostanie ponownie oddane do użytku.
Źródło: STRAŻ MIEJSKA W PUCKU
Autorka/Autor: MAK/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: STRAŻ MIEJSKA W PUCKU