Do zdarzenia doszło w połowie lipca na jednym z olsztyńskich osiedli. Policjantów wezwali sąsiedzi. Z ich zawiadomienia wynikało, że z jednego z mieszkań dochodzą odgłosy mogące świadczyć o stosowaniu przemocy wobec znajdującego się tam psa. Jak przekazano mundurowym, opiekun czworonoga był również widziany, gdy się nad nim znęcał, m.in. rzucając zwierzęciem o ścianę.
- Funkcjonariusze dotarli do 27-letniej właścicielki zwierzęcia, która od kilku miesięcy, jak wynikało z zebranych materiałów dowodowych, mając pod opieką psa, zaniedbywała go, utrzymując zwierzę w niewłaściwych warunkach bytowania - poinformowała Komenda Miejskiej Policji w Olsztynie.
34-letni mężczyzna, którego w nocy z 14 na 15 lipca sąsiedzi przyłapali na znęcaniu się nad psem, w trakcie interwencji, na widok funkcjonariuszy, uciekł. Mundurowym udało się go zatrzymać na początku sierpnia.
Po nocnej interwencji, zranione i przestraszone zwierzę trafiło pod opiekę weterynarza, a następnie do schroniska. Pies czeka teraz na nowy dom.
Areszt dla mężczyzny, dozór policyjny dla kobiety
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 34-letni Michał W. usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
27-letnia właścicielka psa, która w niewłaściwy sposób opiekowała się swoim podopiecznym, również odpowie za czyn z ustawy o ochronie zwierząt. Grozi jej kara do trzech lat pozbawienia wolności.
- W piątek, 4 sierpnia, Sąd Rejonowy w Olsztynie przychylił się do wniosku policji i Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Północ i zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy, a wobec kobiety został zastosowany dozór policyjny - przekazała olsztyńska policja.
Autorka/Autor: ng/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Olsztyn