Kolejny wyrok zabójcy prezydenta Adamowicza. Sąd orzekł, że fałszował dokumenty w czasie procesu

Autor:
eŁKa/tam
Źródło:
TVN24 Pomorze
Biegli: Stefan W. w chwili ataku miał ograniczoną poczytalność
Biegli: Stefan W. w chwili ataku miał ograniczoną poczytalnośćTVN24
wideo 2/4
TVN24Biegli: Stefan W. w chwili ataku miał ograniczoną poczytalność

Stefan W., skazany za zamordowanie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, usłyszał kolejny wyrok. Tym razem za podrabianie pism, które wysłał do sądu podpisując się nazwiskiem prokurator czy brata swojej ofiary - Piotra Adamowicza. Chciał w ten sposób spowodować przerwanie procesu.

Po wyroku w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza, który zapadł 15 marca, nieprawomocnie skazany w tamtym procesie na dożywocie Stefan W. usłyszał nowy wyrok. Tym razem, jak informuje Tomasz Adamski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku, chodzi o podrobienie pism procesowych w trakcie sprawy dotyczącej zabójstwa prezydenta Gdańska.

Na początku procesu - w ubiegłym tygodniu - sąd utajnił wizerunek oskarżonego. Nie został on także doprowadzony na rozprawę.

Decyzja sądu

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe skazał W. na tysiąc złotych grzywny za podrobienie pism procesowych w toku sprawy dotyczącej zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Obciążył oskarżonego również kosztami procesu w wysokości prawie 2 tys. zł.

Akt oskarżenia do sądu skierowała Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz, zarzucając Stefanowi W. podrobienie dwóch dokumentów, co stanowi przestępstwo z art. 270 Kodeksu karnego. Prokuratura chciała dla W. dwóch lat pozbawienia wolności - maksymalny wymiar kary to 5 lat.

Prokuratura nie poinformowała, czy będzie się od środowej decyzji sądu odwoływać.

Czytaj więcej: Piotr Adamowicz: trudno jest to zamknąć, kiedy widzi się uśmiech mordercy

Stefan W., proces o zabójstwo prezydenta Adamowiczatvn24

Pisma Stefana

Najpierw w lipcu 2022 roku Stefan W. miał własnoręcznie napisać wniosek o wycofanie aktu oskarżenia przeciwko niemu i uchylenie tymczasowego aresztowania. Pod dokumentem podpisał się jako prokurator Agnieszka Nickel-Rogowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która wcześniej sporządziła akt oskarżenia w sprawie o zabójstwo Pawła Adamowicza.

ZOBACZ W TVN24 GO MATERIAŁ "CZARNO NA BIAŁYM": Procesowe czynności >>>

W innym piśmie Stefan W. domagał się przerwania prowadzonego postępowania karnego jako poseł Platformy Obywatelskiej i brat zamordowanego prezydenta Gdańska Piotr Adamowicz. Oba te pisma szybko zdyskwalifikowano jako nieautentyczne i wszczęto śledztwo w sprawie podrobienia dokumentów.

Do zamachu na Pawła Adamowicza doszło 13 stycznia 2019 roku podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wówczas Stefan W. wszedł na scenę na Targu Węglowym i trzykrotnie ugodził nożem prezydenta Gdańska. Zatrzymano go na miejscu. W wyniku odniesionych obrażeń Adamowicz zmarł w szpitalu.

Czytaj więcej: Jest opinia biegłych w sprawie stanu zdrowia Stefana W., oskarżonego o zabójstwo Pawła Adamowicza

Zaślepka materiału TVN24GO
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Autor:eŁKa/tam

Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości