Psy uratowane z Chersonia trafiły do OTOZ Animals w Bojanie (woj. pomorskie). Czworonogi z dnia na dzień czują się coraz lepiej i czekają na nowy dom.
Ucierpiały ludzie i zwierzęta. 14 psów ocalałych z Chersonia trafiło kilka dni temu do OTOZ Animals w Bojanie.
- Przyjechały do nas w bardzo złym stanie. Podróż trwała kilkanaście godzin. Do tego dochodzi stres, trauma. To dla nich olbrzymie przeżycie - powiedziała w rozmowie z TVN24 Ewa Gebert, prezes OTOZ Animals.
Czują się coraz lepiej
Dodała, że psy początkowo były wycofane i nieufne. Teraz jest już o wiele lepiej. Wolontariusze OTOZ Animals starają znaleźć się im nowy dom.
- Bały się ludzkiej ręki, były bardzo wystraszone, ale teraz już podchodzą do nas, ufają nam. Są przekochane, przemiłe i przepiękne. Staramy się im znaleźć w Polsce nowe, cudowne domy - zapewniła.
Od początku trwania wojny do wszystkich placówek OTOZ Animals w Polsce trafiło ponad 500 psów i kotów. Pracownicy schronisk oraz wolontariusze apelują o adopcję tych zwierząt. Można również przekazać karmę i koce. Trzeba tylko wcześniej skontaktować się z najbliższą placówką OTOZ Animals.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24