Dobrze wypadamy w testach, ale już przy rozwiązywaniu problemów, kreatywności, jesteśmy na końcu krajów europejskich - tak prof. Piotr Gliński przekonywał, że powinien się zmienić sposób egzaminowania uczniów na maturze. Dodał też, że osobiście nie jest zwolennikiem studiów licencjackich.
Szef rady programowej PiS swoje pomysły na zmiany w szkolnictwie wyższym i systemie edukacji zdradził w poniedziałek w wywiadzie dla radiowej Trójki.
Jego zdaniem powinno się odejść m.in. od tzw. modelu bolońskiego - dziś zgodnie z nim nauka na wielu kierunkach studiów podzielona jest na dwa etapy: licencjacki (3-letni) i magisterski (2-letni).
- Moim zdaniem w wielu specjalnościach nie ma możliwości przez trzy lata wyedukować kogoś na poziomie wyższym i w tym sensie system boloński się nie sprawdza - mówił prof. Gliński. Do wad obecnego rozwiązania zaliczył m.in. fakt, że ktoś może studiować najpierw 3 lata na jednym kierunku, a później 2 lata na innym, o ile przed jego podjęciem zaliczy tzw. program wyrównawczy.
- To jest absurd. Można to ewentualnie zachować (studia licencjackie - red.), ale jasno sobie powiedzmy, że to nie są w pełni wyższe studia - dodał.
"Jesteśmy na końcu Europy"
Jego zdaniem swojego celu nie spełnia także obecna formuła egzaminu maturalnego. - My byśmy chcieli skończyć z testową maturą, i w ogóle z tym testowym egzaminowaniem w szkołach - mówił prof. Gliński.
Dodał, że nie ma jeszcze konkretnego planu, na czym dokładnie miałyby polegać ewentualne zmiany w maturach. Przekonywał, że rozwiązaniem może okazać się większy udział zadań "opisowych, takich, które badają kreatywność" uczniów.
- My dobrze wypadamy w testach. Ale już przy rozwiązywaniu problemów, kreatywności, jesteśmy na końcu krajów europejskich - argumentował prof. Gliński.
Szef rady programowej PiS potwierdził też, że jego partia nie wycofuje się z pomysłu wygaszenia gimnazjów. Dodał również, że - jako przedstawiciel świata nauki - chciałby podniesienia wysokości wynagrodzeń dla naukowców oraz zwiększenia nakładów z budżetu państwa na prowadzenie przez nich badań.
Autor: ts/ja / Źródło: Trójka Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: tvn24