Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski i Tadeusz Cymański odwołali się od decyzji Komitetu Politycznego PiS, wykluczającej ich z szeregów partii. Koleżeński Sąd Dyscyplinarny powinien rozpatrzyć odwołanie europosłów w ciągu 30 dni.
Jak powiedział rzecznik klubu Solidarna Polska Patryk Jaki, odwołanie się trójki polityków od decyzji władz PiS "było wyjątkowo trudne, ze względu na to, że nie otrzymali oni do tej pory ani decyzji o ich wyrzuceniu, ani jej uzasadnienia".
- W związku z powyższym jedyne, od czego mogą się odwoływać, to od słów polityków PiS usłyszanych w telewizji - zaznaczył Jaki.
Czekali na decyzje
W piątek mija termin, w którym trzech wyrzuconych w zeszły piątek z PiS europosłów może się odwołać. Europosłowie do tej pory czekali z odwołaniem na przesłanie im pisemnych decyzji w tej sprawie.
W zeszły piątek wieczorem po posiedzeniu Komitetu Politycznego PiS Hofman poinformował publicznie dziennikarzy o wyrzuceniu Ziobry, Kurskiego i Cymańskiego.
W statucie PiS zapisano, że wykluczony decyzją Komitetu Politycznego członek PiS może odwołać się do Koleżeńskiego Sądu Dyscyplinarnego w terminie 7 dni od daty powiadomienia go o treści podjętej uchwały.
30 dni na rozpatrzenie
Sekretarz Komitetu Politycznego PiS Marek Opioła poinformował, że zgodnie ze statutem partii termin na odwołanie zaczyna biec w momencie "powiadomienia" osób wykluczonych o treści uchwały komitetu. Jak podkreślił, wszyscy trzej europosłowie zostali o niej powiadomieni podczas piątkowego posiedzenia komitetu i dlatego od tego momentu biegnie siedmiodniowy termin na odwołanie się.
Według informacji PAP, pisemne uchwały komitetu zostały wysłane do europosłów w środę.
Koleżeński Sąd Dyscyplinarny powinien rozpatrzyć odwołanie europosłów w ciągu 30 dni. Decyzja sądu będzie ostateczna. Członkowie klubu Solidarna Polska uzależniają dalszy byt swojego klubu od tego, czy trzech europosłów zostanie przywróconych w szeregi PiS.
Źródło: PAP