Politycy rozpoczęli współpracę
Źródło: tvn24

Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry i Polska Razem Jarosława Gowina podjęły decyzję o powołaniu wspólnego klubu parlamentarnego. Klub "Sprawiedliwa Polska" będzie liczył 15 posłów. Do "ziobrystów" i "gowinowców" dołączył niezrzeszony poseł Andrzej Dąbrowski. Na czele klubu stanie Jarosław Gowin.

O planach utworzenia wspólnego klubu przez posłów z ugrupowań Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina jako pierwsze poinformowały "Fakty" TVN.

Politycy ujawnili na konferencji prasowej w piątek, że nowy klub nazwą 'Sprawiedliwa Polska". Przewodniczącym zostanie Gowin, a wiceszefami: Beata Kempa, Arkadiusz Mularczyk i Jacek Żalek.

- Od wielu tygodni obserwujemy narastający kryzys państwa - mówił Jarosław Gowin (PR), tłumacząc, dlaczego postanowił złączyć siły z partią Zbigniewa Ziobry.

W ocenie Gowina, koalicja rządowa wykorzystała swój polityczny i moralny mandat do sprawowania władzy, a jedyną szansą na odsunięcie od władzy rządu Donalda Tuska jest połączenie środowisk prawicowych i patriotycznych.

Rozmowy z PiS

Ziobro i Gowin nawiązali współpracę dzień po otrzymaniu zaproszenia na konwencję zjednoczeniową prawicy, która ma odbyć się w sobotę z inicjatywy PiS. Politycy poinformowali, że nie skorzystają z tego zaproszenia. W sobotę mają przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie.

Wcześniej zarówno Gowin, jak i Ziobro rozmawiali z politykami PiS o zacieśnieniu współpracy środowisk prawicowych. Gowin mówił jeszcze w czwartek, że jego rozmowy - zarówno z PiS jak i z SP - "idą dobrze".

Z prezesem PiS spotkał się w poniedziałek Zbigniew Ziobro. Jednak propozycja Jarosława Kaczyńskiego oraz jego odzew na warunki Ziobry okazały się niesatysfakcjonujące dla SP.

Wyciągnięta ręka do Kaczyńskiego

W piątek Gowin i Ziobro wspólnie podkreślali, że ich partie są otwarte na współpracę z innymi prawicowymi ugrupowaniami, także z Prawem i Sprawiedliwością. - Rozmowy, które toczyliśmy w ostatnich tygodniach z liderami PiS uważamy za aktualne - oświadczył Gowin.

- Rozmowy z PiS niestety nie zakończyły się sukcesem, ale mam nadzieję, że został uczyniony ważny krok w kierunku porozumienia - dodał Ziobro. Podkreślał, że rząd Donalda Tuska "im dłużej trwa, tym bardziej szkodzi Polsce".

Dodał też, że rząd Donalda Tuka się "skompromitował, jest zły i nieudolny". Dlatego - jak tłumaczył - w imię odpowiedzialności za Polskę środowiska prawicowe powinny współpracować.