Trwają prace nad rozwiązaniem problemu zadłużenia placówek specjalizujących się w pediatrii: Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi i szpitala dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu - poinformował we wtorek minister zdrowia Marian Zembala.
Szef resortu zdrowia był pytany na konferencji po posiedzeniu rządu o spotkanie w tej sprawie przedstawicieli ministerstw zdrowia i skarbu państwa pod koniec ubiegłego tygodnia. - Rzadko tak bywa, że pierwsze spotkanie kończy się sukcesem. A zupełnie serio: mówimy o ważnym problemie, który trwa kilkanaście lat – zauważył Zembala. - Wielu ministrów, z szacunkiem dla każdego, wiele rządów (...) z tym problemem się zmagało, tzn. co zrobić, żeby szpitale, na których spoczywa ciężar odpowiedzialności za polską pediatrię - Centrum Zdrowia Dziecka, Centrum Zdrowia Matki Polki, szpital specjalistyczny w Krakowie-Prokocimiu - nie zadłużały się bardziej – dodał minister. Zembala ocenił, że szpitale te pokazały w ostatnich latach "bardzo przejrzystą ścieżkę restrukturyzacji, bardzo duży wysiłek". Jak mówił, te trzy placówki – "filary polskiej pediatrii" - nie zadłużają się już w wyniku bieżącej działalności, ale w efekcie innych zobowiązań. - Model, który proponujemy, jest modelem pragmatycznym, modelem odważnym, ale bezpiecznym. Nie ma charakteru rozdawnictwa – powiedział minister, jednak nie przekazał dalszych szczegółów.
"Gdybym powiedział, że znam rozwiązanie, byłbym nieszczery"
W ubiegłym tygodniu w czwartek minister zdrowia odwiedził Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Wyraził wówczas pogląd, że "Matka Polka nie umiera", lecz się rozwija.
Przyznał, że szpitale jak ICZMP i Centrum Zdrowia Dziecka są w trudnej sytuacji. - Gdybym powiedział, że znam rozwiązanie, byłbym nieszczery i nieprawdziwy. Ale jutro - za zgodą pani premier - będą się toczyły rozmowy z ministrem skarbu. Zaproponujemy pewien model rozwiązania – zapowiedział wówczas minister.
Zembala był pytany we wtorek także o ograniczone fundusze na badania kliniczne. - Jest bardzo duża troska moja i środowiska wybitnych naukowców; czynimy wielki wysiłek, aby w istniejących programach w resorcie nauki pojawiła się przestrzeń, którą nazywamy "badania kliniczne" - powiedział minister. Jak dodał, szczegóły konkretnych działań zostaną zaprezentowane we wrześniu.
Autor: db//rzw / Źródło: PAP