Prezydent USA Donald Trump wyraził swoje niezadowolenie związane z rosyjskimi atakami na Kijów. "Niepotrzebne, to bardzo zły moment" - napisał. Zaapelował o pakt pokojowy.
- Rosja zaatakowała Kijów w nocy z środy na czwartek.
- Prezydent USA Donald Trump komentuje i zwraca się bezpośrednio do Władimira Putina.
- W środę prezydent USA kolejny raz zaatakował Zełenskiego, obwiniając go między innymi o rozlew krwi na polu walki.
"Nie jestem zadowolony z rosyjskich ataków na Kijów. Niepotrzebne i to bardzo zły moment" - napisał prezydent USA Donald Trump na platformie Truth Social w czwartek. "Władimirze, STOP! 5000 żołnierzy tygodniowo ginie. Załatwmy to porozumienie pokojowe!" - napisał.
Ataki na Kijów
Ukraińskie siły powietrzne poinformowały, że w nocy ze środy na czwartek wojsko rosyjskie wystrzeliło w kierunku Ukrainy 70 rakiet i 145 dronów. Głównym celem ataku był Kijów, gdzie zginęło dziewięciu cywilów, a co najmniej 70 zostało rannych. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w czwartek rano o poderwaniu samolotów w związku z atakiem rakietowym Rosji na zachodnią część Ukrainy.
Możliwe spotkanie Trumpa z Putinem
Słowa prezydenta USA padły kilkanaście godzin po tym, jak sugerował on, że "ma porozumienie z Rosją" i że to Ukraina i jej prezydent są większą przeszkodą do osiągnięcia układu pokojowego.
- Myślę, że Rosja jest gotowa... wiele osób mówiło, że Rosja chce zagarnąć wszystko, ale myślę, że mamy układ z Rosją. Musimy zawrzeć układ z Zełenskim. Myślałem, że łatwiej będzie się ułożyć z Zełenskim, ale jak dotąd było to trudniejsze. Ale to w porządku, myślę, że będziemy mieć porozumienie z obiema stronami - mówił Trump w środę w Gabinecie Owalnym.
Pytany o to, czy USA w ramach porozumienia z Rosją mają zamiar uznać Krym za rosyjski, Trump odparł, że "chce tylko, by wojna się zakończyła", i zaznaczył, że nie faworyzuje żadnej ze stron. - Nie obchodzi mnie to, na ile obie strony będą zadowolone, o ile podpiszą porozumienie - powiedział.
Trump zapowiedział też, że wkrótce może spotkać się z Władimirem Putinem, zasygnalizował, że stanie się to w maju. Pytany, czy nastąpi to w Arabii Saudyjskiej, dokąd ma się udać 13 maja, odparł, że "prawdopodobnie nie" i że "najprawdopodobniej do spotkania dojdzie wkrótce potem".
Pytany z kolei o potencjalne spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim w Rzymie (na marginesie pogrzebu papieża Franciszka), o które ma zabiegać ukraiński prezydent, Trump stwierdził, że nie wie, czy Zełenski wybiera się na pogrzeb, ale dodał, że "ma po prostu nadzieję, że załatwi tę sprawę", odnosząc się do zawarcia porozumienia z Rosją.
Biuro prezydenta Ukrainy potwierdziło już wcześniej, że Zełenski chce przyjechać na pogrzeb Franciszka.
Autorka/Autor: mart/kab
Źródło: tvn24.pl, PAP, Suspilne
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SAMUEL CORUM / POOL