Onet: Ziobro nadzorował śledztwo w sprawie własnej partii, zostało umorzone. Jest odpowiedź prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, PAP
Konwencja Solidarnej Polski "Nowe Państwo, Nowa Konstytucja" odbyła się w 2013 roku
Konwencja Solidarnej Polski "Nowe Państwo, Nowa Konstytucja" odbyła się w 2013 roku
Archiwum TVN24
Konwencja Solidarnej Polski "Nowe Państwo, Nowa Konstytucja" odbyła się w 2013 rokuArchiwum TVN24

Portal Onet podał w piątek, że prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie podejrzenia defraudacji unijnych pieniędzy przez Solidarną Polskę, której prezesem jest minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Partia urządziła zjazd, twierdząc, że to "kongres klimatyczny", bo dzięki temu dostała pieniądze z Parlamentu Europejskiego. W odpowiedzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie zapewniła, że śledztwo było "wnikliwe" i nie zostało "umorzone po cichu", publikacje portalu nazwała natomiast "insynuacjami".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W uzasadnieniu umorzenia, do którego miał dotrzeć Onet, prokuratura przekonuje, że "na konwencji partii Zbigniewa Ziobry pojawiły się tematy dotyczące klimatu". Nie wiadomo jednak, kto i kiedy miał je poruszać.

Zjazd partyjny sfinansowany ze środków unijnych

Sprawa dotyczy zjazdu partyjnego Solidarnej Polski w 2013 roku. Trzy lata później dziennikarze "Newsweeka" Wojciech Cieśla i Michał Krzymowski ujawnili, że partia Zbigniewa Ziobry urządziła partyjny zjazd za pieniądze Parlamentu Europejskiego przeznaczone na kongres klimatyczny. 

Wydarzenie miało miejsce w kinie Kijów w Krakowie. Impreza dotyczyła krajowej polityki, ale w rocznym raporcie unijnej prawicowej międzynarodówki Ruch na rzecz Europy Wolności i Demokracji (MELD) - w której działała partia Ziobry - opisano ją jako "konferencję klimatyczną". Dzięki temu Ziobro i jego ludzie mogli sfinansować imprezę ze środków unijnych.

Zbigniew Ziobro podczas konwencji Solidarnej Polski w 2013 rokuArchiwum TVN24

Ponadto "Newsweek" opisał zlecenia od MELD, które dostawali znajomi deputowanych Solidarnej Polski. Później przekazywali oni tej partii wielotysięczne darowizny.

Duże wpłaty od bliskich Zbigniewa Ziobry

Dziennikarze poinformowali o kilkunastu wpłatach na Solidarną Polskę. Bliscy Zbigniewa Ziobry w latach 2012-2014 przekazali partii aż 437 tysięcy złotych. Brat Witold wpłacił 107 tys. w sześciu przelewach, mama Krystyna – 110 tysięcy w czterech ratach, a żona Patrycja – 81 tysięcy. Z kolei teściowie Wanda i Leszek Koteccy przekazali aż 139 tysięcy. Wśród darczyńców znalazła się też np. 20-letnia córka Jacka Kurskiego (ówczesnego polityka Solidarnej Polski), która w tygodniu przed wyborami dokonała trzech przelewów na 42 tys. zł.

Konwencja Solidarnej Polski "Nowe Państwo, Nowa Konstytucja" odbyła się w 2013 rokuArchiwum TVN24

Natomiast sprawa niejasnych transakcji partii MELD przeniosła się na arenę międzynarodową. Media w Danii odkryły, że Duńska Partia Ludowa – za pośrednictwem MELD – zdefraudowała setki tysięcy euro z Parlamentu Europejskiego. Śledztwo w sprawie działań MELD wszczęła nawet unijna agencja do spraw przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy (OLAF).

Trzyletnie śledztwo zakończone umorzeniem

Jak podaje Onet, po publikacji "Newsweeka" posłowie Nowoczesnej złożyli zawiadomienie do prokuratury, którą rządził już, jako prokurator generalny, Zbigniew Ziobro.

Pod koniec stycznia 2017 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w tej sprawie. Nie dotyczyło ono jednak tylko Solidarnej Polski. Okazało się, że prokuratura postanowiła włączyć też do śledztwa podobne imprezy organizowane przez PO, PSL, Lewicę, a nawet PiS.

Konwencja Solidarnej Polski w 2013 rokuArchiwum TVN24

Śledztwo trwało prawie trzy lata. Pod koniec października 2019 prokuratura postanowiła je umorzyć. Na początku sierpnia tego roku Onet złożył wniosek o dostęp do akt tej sprawy. W odpowiedzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która podlega Ziobrze, napisała redakcji portalu, że "przeglądanie akt zakończonych postępowań przygotowawczych przysługuje jedynie stronom postępowania", a "akta sprawy, jako zbiór materiałów, same w sobie nie stanowią informacji publicznej". Redakcja zauważa, że sprawa nie dotyczy prywatnych podmiotów, tylko partii politycznych, których finanse są wszak w Polsce jawne.

Onet złożył wniosek o dostęp do postanowienia o umorzeniu śledztwa. Prokuratura zgodziła się je udostępnić, ale zdecydowała o usunięciu z dokumentu nazwisk i nazw niektórych firm, które pojawiły się w sprawie. O umorzeniu śledztwa i uzasadnieniu tej decyzji pisał też "Newsweek", zwracając uwagę, że "Ziobro nawet nie został przesłuchany".

Prokuratura: konwencja pod nazwą "Nowe państwo, nowa konstytucja" spełniła kryteria "kongresu klimatycznego"

Onet podaje, że w postanowieniu o umorzeniu śledztwa można przeczytać, że "Solidarna Polska faktycznie złożyła wniosek do MELD o sfinansowanie konferencji klimatycznej". Według prokuratury, "wszystko było w porządku", gdyż krakowska konwencja partii Ziobry pod hasłem "Nowe państwo, nowa konstytucja" spełniła kryteria "kongresu klimatycznego".

"Z ustaleń poczynionych w sprawie wynika, że przedmiotem konferencji były w znacznej części sprawy krajowe, niemniej jednak sprawy dotyczące pakietu klimatycznego były obecne i wiązały się z polityką krajową, w tym choćby dotyczącą wpływu pakietu klimatycznego na ceny energii w Polsce, co zostało potwierdzone dołączoną i opisaną powyżej dokumentacją" – cytuje uzasadnienie o umorzeniu śledztwa portal Onet.

Prokuratura przywołuje tu m.in. "dokument nadesłany z Parlamentu Europejskiego", z którego wynika, że MELD rozliczył się finansowo z działalności w 2013 roku. To zdaniem prokuratury ma potwierdzać, że środki wydane zostały prawidłowo. Prokuraturze został też przekazany program konferencji Solidarnej Polski w Krakowie. Są w nim wymienione takie zagadnienia jak "Polityka Unii Europejskiej – Polityka Klimatyczna i Energetyczna UE" i "Reformowanie Unii Europejskiej – Reformowanie Polski". Jak twierdzi prokuratura, w dokumencie wskazane są też osoby, które miały wygłaszać prelekcje na ten temat. Jednak w uzasadnieniu, którym dysponuje i publikuje Onet, nie podano ich nazwisk.

Dalej prokuratura pisze: "Program ten w kształcie przekazanym do Parlamentu Europejskiego, jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności z analizy materiałów nadesłanych z Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, został zrealizowany. Należy nadto wskazać, iż dokument zawiera zastrzeżenie, że organizatorem spotkania jest MELD i on ponosi wyłączną odpowiedzialność za niniejsze spotkanie".

Warszawska prokuratura podkreśla też w swoim uzasadnieniu, że "kwestia oceny zasadności wydatkowania tych pieniędzy leży w gestii organów kontrolnych Parlamentu Europejskiego i UE, w tym OLAF, który prowadzi postępowanie w tym zakresie, jednak trwa ono już 4 lata i nie zostało zakończone sformułowaniem wniosków końcowych".

Przemówienia liderów partii bez treści klimatycznych

Jak zauważa Onet, uzasadnienie prokuratury "kłóci się" z ustaleniami "Newsweeka". Dziennikarze tygodnika mieli odnaleźć w serwisie Youtube klip z tej imprezy. Widać na nim m.in. przemówienia Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego, Beaty Kempy czy Patryka Jakiego, które "nie dotyczą klimatu". Potem nagranie usunięto.

Jedynym, który na nagraniu wspomniał o pakiecie klimatycznym, był gość "ziobrystów" - szef Solidarności Piotr Duda. Jak pisze portal, po dwóch zdaniach przeszedł jednak do podwyższenia wieku emerytalnego.

Za plecami występujących polityków stała tablica z hasłami projektu konstytucji Solidarnej Polski: system prezydencki, likwidacja immunitetów, powszechne wybory prokuratora generalnego. Jedynym śladem tematyki klimatycznej był baner z napisem: "stop konwencji klimatycznej", jeden z wielu wśród partyjnych transparentów i sztandarów.

Jacek Włosowicz, ówczesny skarbnik Solidarnej Polski, przedstawił potem dziennikarzom zdjęcie ścianki "klimatycznej" i dwóch stojaków w holu Kina Kijów. To miało stanowić dowód na "klimatyczność" konwencji.

Firmy związane z politykami Solidarnej Polski wystawiały faktury na potężne kwoty

Według uzasadnienia o umorzeniu śledztwa koszty związane z organizacją konwencji pokryła spółka, która realizowała zlecenie pochodzące z MELD. Sama nazwa spółki została jednak zanonimizowana w przesłanym do Onetu dokumencie.

Portal Onet przypomina, że dziennikarze "Newsweeka" opisywali, iż polskie firmy związane z politykami Solidarnej Polski wystawiały partii MELD faktury na potężne kwoty. Na przykład za organizację "konferencji klimatycznej" miała odpowiadać krakowska firma E-Komunikacja, której właścicielem był Mariusz Badura, znajomy brata Zbigniewa Ziobry - Witolda. Firma zainkasowała za tę usługę ponad 15 tysięcy euro.

Beata Kempa była jedną z przemawiających na konwencji "Nowe państwo, nowa konstytucja" Didier Bauweraerts/EU

Kolejny przykład to firma Studio 639, która miała zainkasować z MELD prawie 46 tys. euro. To jednoosobowa działalność Jerzego Kurzątkowskiego, fotografa Solidarnej Polski i znajomego Jacka Włosowicza. W 2014 roku Kurzątkowski wpłacił na konto Solidarnej Polski 25 i 20 tysięcy złotych.

Z kolei krakowska firma WER wykonała zlecenia dla MELD za 92 tys. euro. Jej właścicielem jest Wacław Rosicki, kolega Jacka Włosowicza ze studiów. Sam Rosicki wpłacił w 2014 roku na Solidarną Polskę 15 tys. zł.

PKW nie dopatrzyła się nieprawidłowości

Onet podaje, że prokuratura wskazała, iż "rozstrzygnięcie w zakresie rozliczeń pomiędzy MELD a Parlamentem Europejskim pozostaje poza jurysdykcją polskiej Prokuratury, dlatego należy odstąpić od czynności w tym zakresie".

Natomiast w przypadku darowizn dla Solidarnej Polski prokuratura podkreśla, że Państwowa Komisja Wyborcza, która bada sprawozdania finansowe partii, nie dopatrzyła się nieprawidłowości.

"Opierając się choćby na logice, próba nielegalnego finansowania partii, jeśli miałaby być ukryta, dokonana byłaby przez osoby obce, a przynajmniej niezwiązane rodzinnie lub towarzysko z liderami partii politycznych. Jednocześnie doświadczenie życiowe wskazuje, iż to właśnie rodzina w pierwszym rzędzie wspiera osoby realizujące swoje ambicje polityczne" – cytuje uzasadnienie prokuratury Onet.

Prokuratura nie widzi problemu w tym, że owe osoby "związane rodzinnie lub towarzysko" z politykami Solidarnej Polski, które składały darowizny na rzecz tej partii, wcześniej otrzymywały zlecenia od MELD.

Inne partie też uniewinnione

W trakcie śledztwa Prokuratura Okręgowa w Warszawie sprawdzała też inne imprezy organizowane przez partie polityczne w Polsce. Onet wymienia, że chodziło tu o Kongres Europejskiej Partii Ludowej w Warszawie w 2009 roku, Konwencję "Polska Wielki Projekt", organizowaną przez PiS w Poznaniu w kwietniu 2015 roku, Konwencję Programową Zjednoczonej Prawicy w Katowicach w lipcu 2015 roku i Kongres Lewicy w Warszawie w listopadzie 2016 roku.

"Partiom nie wolno przyjąć pieniędzy od swojego odpowiednika w Parlamencie Europejskim. Natomiast trudno zablokować możliwość korzystania z tych środków poprzez udział w imprezach organizowanych w danym kraju. Tak się stało w przypadku Konwencji Lewicy, gdzie wprost wskazano, iż celem organizacji konwencji miało być wsparcie dla środowisk lewicowych, które nie mają przedstawicieli w Sejmie. Tak było w przypadku innych konwencji mających miejsce w Polsce" – uznała Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Ponadto prokuratura badała wzajemne oskarżenia polityków o wykorzystywanie publicznych pieniędzy do prowadzenia kampanii. Chodziło m.in. o doniesienie PiS z 2015 roku przeciwko ówczesnej premier Ewie Kopacz oraz politykom PSL, którzy z Platformą tworzyli jej rząd. Te wątki także zostały umorzone.

Prokuratura odpowiada na publikację Onetu

W związku z publikacją portalu Onet Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała w piątek komunikat, w którym informuje, że "śledztwo w sprawie finansowania ze środków europejskich konwencji i kongresów organizowanych przez polskie partie polityczne zostało umorzone w październiku 2019 roku".

"Wbrew insynuacjom portalu śledztwa nie nadzorował Prokurator Generalny ani nie zostało ono 'umorzone po cichu' – o takim merytorycznym rozstrzygnięciu media, m.in. 'Newsweek' należący do tego samego wydawnictwa, co Onet, informowały już w marcu tego roku" - czytamy w oświadczeniu.

Jak wyliczyła prokuratura, postępowanie dotyczyło: - Kongresu Europejskiej Partii Ludowej zorganizowanego w kwietniu 2009 roku w Warszawie przez Platformę Obywatelską i Polskie Stronnictwo Ludowe; - Kongresu Klimatycznego zorganizowanego w czerwcu 2013 roku w Krakowie przez Solidarną Polskę; - Konwencji "Polska Wielki Projekt" zorganizowanej w kwietniu 2015 roku w Poznaniu przez Fundację Polska Wielki Projekt; - Konwencji programowej Zjednoczonej Prawicy, która odbyła się w lipcu 2015 roku w Katowicach; - II Kongresu Lewicy zorganizowanego w listopadzie

"Przeprowadzone wnikliwie śledztwo wykazało, że nie doszło do wprowadzenia kogokolwiek w błąd czy też oszustwa w kwestii wydatkowania przez partie pieniędzy na organizowane przez siebie wydarzenia polityczne. Środki były wykorzystywane zgodnie z deklarowanym celem. W związku z tym nie doszło do przestępstwa" - ocenia w komunikacie Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Jak dodaje, "w szczególności – wbrew składanym w prokuraturze zawiadomieniom – nie doszło do przestępstwa na szkodę Parlamentu Europejskiego, ponieważ analizowane partyjne konferencje były finansowane przez ogólnoeuropejskie ugrupowania polityczne – Europejską Partię Ludową oraz Ruch na rzecz Europy Wolności i Demokracji, a nie przez sam parlament".

"Nieprawidłowości w wydatkowaniu środków nie stwierdziły przy tym ani Parlament Europejski ani Państwowa Komisja Wyborcza w Polsce" - oświadczyła prokuratura.

Autorka/Autor:pp, momo/kab

Źródło: Onet, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

"Spekulacje na temat zamknięcia Starlinków nad terytorium Ukrainy nabrały tempa w weekend" - pisze dziennik "Welt". I dodaje, że "sytuacja eskalowała", a "Musk i sekretarz stanu Rubio skrytykowali polski rząd". Również inne niemieckie media odnotowują, że doszło do "ostrej wymiany zdań z polskim ministrem spraw zagranicznych". Wszystko wokół sytuacji na Ukrainie, dostępu do Starlinków i stanowiska Polski.

Niemieckie media o "ataku" Muska na Sikorskiego i "werbalnym padnięciu na kolana" polityków PiS

Niemieckie media o "ataku" Muska na Sikorskiego i "werbalnym padnięciu na kolana" polityków PiS

Źródło:
PAP

Podatek cyfrowy zaszkodzi Polsce i jej relacjom ze Stanami Zjednoczonymi - stwierdził Tom Rose, kandydat na ambasadora USA w Polsce. Dodał, że wprowadzenie zapowiadanego przez polski rząd rozwiązania spotka się z odwetem ze strony Donalda Trumpa.

Kandydat na ambasadora krytykuje plany polskiego rządu. "Trump odpowie odwetem"

Kandydat na ambasadora krytykuje plany polskiego rządu. "Trump odpowie odwetem"

Źródło:
PAP

Szefowa wywiadu USA poinformowała o odebraniu certyfikatów bezpieczeństwa i dostępu do informacji niejawnych między innymi niektórym członkom administracji byłego prezydenta USA Joe Bidena na polecenie Donalda Trumpa. Wśród nich jest były sekretarz stanu Antony Blinken i prokuratorzy, którzy prowadzili śledztwa przeciwko Trumpowi.

Trump odciął urzędników Bidena od informacji niejawnych i odebrał im świadectwa bezpieczeństwa

Trump odciął urzędników Bidena od informacji niejawnych i odebrał im świadectwa bezpieczeństwa

Źródło:
Reuters

Nikt nie mówi na razie o zmianie umowy koalicyjnej - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica). Zastrzegł przy tym, że "zmiana umowy koalicyjnej i zmiana podstawowych jej zapisów równa się zerwanie tej umowy". Odniósł się do ewentualnego pozostania przez Szymona Hołownię przy funkcji marszałka Sejmu do końca kadencji, gdyby ten wycofał się z kandydowania w wyborach. Czarzasty zaznaczył przy tym, że nie wie, czy lider Polski 2050 będzie chciał podjąć któryś z tych kroków.

Co dalej z Hołownią? "Trzeba jasno powiedzieć: zmiana umowy koalicyjnej równa się zerwanie"

Co dalej z Hołownią? "Trzeba jasno powiedzieć: zmiana umowy koalicyjnej równa się zerwanie"

Źródło:
TVN24

Ontario podwyższa o 25 procent cenę eksportu energii elektrycznej do stanu Nowy Jork, Michigan i Minnesota - poinformowali na konferencji premier tej kanadyjskiej prowincji Doug Ford i minister energii Stephen Lecce. Jak pisze agencja Reutera, decyzja ta zapadła "w ramach protestu" wobec amerykańskich ceł.

Ontario podwyższa ceny prądu odbiorcom w trzech stanach USA    

Ontario podwyższa ceny prądu odbiorcom w trzech stanach USA    

Źródło:
PAP, Reuters

Wygląda na to, że amerykańska administracja nie jest zainteresowana porozumieniem handlowym z Unią Europejską - stwierdził komisarz UE do spraw handlu Marosz Szefczovicz. Dodał, że Unia jest otwarta na dialog i ostrzegł przed konsekwencjami potencjalnego konfliktu handlowego.

"Jakiekolwiek decyzje będą miały globalne konsekwencje"

"Jakiekolwiek decyzje będą miały globalne konsekwencje"

Źródło:
PAP

U północno-wschodnich wybrzeży Anglii doszło do zderzenia tankowca z kontenerowcem. Na nagraniach i zdjęciach z miejsca zdarzenia widać, że na obu jednostkach wybuchł pożar. Operator tankowca przekazał, że na pokładzie doszło do "wielu eksplozji", do morza wycieka paliwo lotnicze. Według Greenpeace obecnie jest za wcześnie, aby określić skalę szkód dla środowiskowa, ale okoliczności "budzą poważne obawy".

"Wiele eksplozji na pokładzie" i wyciek do morza

"Wiele eksplozji na pokładzie" i wyciek do morza

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Leszek Juchniewicz został odwołany z funkcji prezesa spółki Polskie Elektrownie Jądrowe. Pełniącym obowiązki prezesa został Piotr Piela.

Prezes Polskich Elektrowni Jądrowych odwołany

Prezes Polskich Elektrowni Jądrowych odwołany

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wiceszef MON Cezary Tomczyk mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 o zakupie przez Polskę urządzenia, które nazywa się Ultimate Building Machine. - To jest amerykański patent na tworzenie konstrukcji, które mogą być magazynami, schronami, koszarami. To taka gigantyczna drukarka, która produkuje elementy, z których składa się wielkie hangary i hale - tłumaczył. Dodał, że możemy mówić o pozyskaniu przez Polskę "fabryki schronów".

Wiceszef MON o nowym nabytku polskiej armii

Wiceszef MON o nowym nabytku polskiej armii

Źródło:
TVN24

Akcje Tesli spadły prawie o połowę w ciągu trzech miesięcy - podał Reuters. Dodał, że większość inwestorów i analityków uwierzyła w argument Elona Muska, że producent aut nie jest jedynie firmą samochodową.

W trzy miesiące firma Elona Muska straciła prawie połowę wartości

W trzy miesiące firma Elona Muska straciła prawie połowę wartości

Źródło:
Reuters

Kilkanaście dni trwała walka z ogromnym pożarem, który wybuchł w pobliżu japońskiego miasta Ofunato. Lokalne władze poinformowały o opanowaniu żywiołu, który ogarnął blisko trzy tysiące hektarów terenu. Według mediów był to największy tego typu kataklizm od dekad.

Ogłoszono koniec ewakuacji. Niektórzy nie będą mieli do czego wracać

Ogłoszono koniec ewakuacji. Niektórzy nie będą mieli do czego wracać

Źródło:
PAP, Kyodo News

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odbył telefoniczną rozmowę z Keithem Kelloggiem, specjalnym wysłannikiem USA do spraw Ukrainy i Rosji. Rozmowa miała charakter konsultacji przed wtorkowymi negocjacjami Stanów Zjednoczonych i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej - przekazało MSZ. Bezpośrednio po niej Sikorski omówił jej przebieg z ukraińskim odpowiednikiem Andrijem Sybihą.

Sikorski rozmawiał z wysłannikiem Trumpa

Sikorski rozmawiał z wysłannikiem Trumpa

Źródło:
PAP

PKW odroczyła decyzję w sprawie pisma pełnomocnika finansowego komitetu PiS, który chce, aby komisja skierowała zawiadomienia do prokuratury w sprawie działań ministra finansów. Jednocześnie komisja zdecydowała, że udzielając odpowiedzi na kolejne pismo Andrzeja Domańskiego, posłuży się stanowiskiem przygotowanym już wcześniej przez członka PKW Ryszarda Balickiego.

PKW bez decyzji. "Nie z nami te numery, panowie"

PKW bez decyzji. "Nie z nami te numery, panowie"

Źródło:
PAP

Użytkownicy zgłaszali problemy z działaniem platformy X na całym świecie. Według portalu Downdetector pierwsze informacje o awarii pojawiły jeszcze przed południem, ale problemy występowały przez cały dzień. Zdaniem Elona Muska to "potężny cyberatak".

Globalna awaria X. Elon Musk o "potężnym cyberataku"

Globalna awaria X. Elon Musk o "potężnym cyberataku"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rzecznik Komisji Europejskiej Thomas Regnier odniósł się do wymiany wpisów Radosława Sikorskiego, Elona Muska i Marco Rubio, przypominając, że "Unia Europejska ma własne możliwości satelitarne, które mogą zostać użyte w przypadku, gdyby Starlink został wycofany" z Ukrainy. Rzecznik oświadczył, że Unia jest gotowa wesprzeć Ukrainę i ocenił, że system satelitarny należący do Muska nie zostanie wycofany.

Głos z Komisji Europejskiej po wymianie wpisów Sikorskiego z Muskiem i Rubio

Głos z Komisji Europejskiej po wymianie wpisów Sikorskiego z Muskiem i Rubio

Źródło:
PAP

Inwestorzy mają obawy o wzrost gospodarczy w USA i na świecie. Zdaniem analityków działania prezydenta Donalda Trumpa mogą "mieć negatywne konsekwencje", a "lekceważące podejście do polityki gospodarczej budzi niepokój".

Konsekwencje decyzji Donalda Trumpa. "Myślę, że to lekceważące podejście"

Konsekwencje decyzji Donalda Trumpa. "Myślę, że to lekceważące podejście"

Źródło:
PAP

Wrocławski sąd uznał, że były opozycjonista i były poseł Władysław Frasyniuk w swojej wypowiedzi naruszył godność i dobre imię żołnierzy chroniących granicę państwa. Wyrok nie jest prawomocny. Frasyniuk już zapowiedział, że złoży apelację.

Władysław Frasyniuk skazany za naruszenie godności żołnierzy

Władysław Frasyniuk skazany za naruszenie godności żołnierzy

Źródło:
PAP/TVN24

Na krakowskim lotnisku Balice strażnicy graniczni zatrzymali 40-latka, który chciał zrobić żart mamie tuż przed jej wylotem. Mężczyzna powiedział, że w jej torbie znajduje się broń. 40-latek został ukarany mandatem.

Zrobił mamie "żart" na lotnisku

Zrobił mamie "żart" na lotnisku

Źródło:
tvn24.pl

Starsza kobieta zmarła na jednym z osiedli w Makowie Mazowieckim. Rodzina ma żal do służb ratowniczych, że ciało zmarłej nie było przez cały czas, po odjeździe karetki, zasłonięte parawanem i leżało przykryte workiem przy śmietniku. Do sprawy odnieśli się straż, policja i starosta. Ten ostatni protestuje przeciwko "manipulacji" w sprawie.

"Pod śmietnikiem, obok placu zabaw, leżały okryte foliowym workiem zwłoki"

"Pod śmietnikiem, obok placu zabaw, leżały okryte foliowym workiem zwłoki"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Andrzej Duda zawetował tak zwaną ustawę incydentalną - przekazała szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka. Oznacza to, że dotycząca stwierdzania ważności wyborów prezydenckich ustawa wróci do Sejmu.

Prezydent zawetował ustawę incydentalną

Prezydent zawetował ustawę incydentalną

Źródło:
tvn24.pl

Burza o nazwie Jana nadal budzi niepokój wśród mieszkańców południowych regionów Hiszpanii. Żywioł przyniósł obfite opady deszczu, które podniosły poziom wody w rzekach. W wielu miejscowościach obowiązują żółte ostrzeżenia. Według prognoz ulewy mogą utrzymywać się przez kilka dni.

Rzeki występują z brzegów. W prognozach kolejne opady

Rzeki występują z brzegów. W prognozach kolejne opady

Źródło:
AEMET, ENEX, MalagaHoy, 20Minutos, Eltiempo.es

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Donald Trump i mój kuzyn wierzą, że mogą omamić Władimira Putina. Ale się mylą - mówi francuskiemu "Le Figaro" Nate Vance, kuzyn wiceprezydenta USA. Mężczyzna niemal trzy lata spędził w Ukrainie, gdzie walczył na pierwszej linii jako ochotnik. Wyjaśnił, dlaczego na początku tego roku wrócił do Stanów.

Kuzyn Vance'a walczył w Ukrainie. Mówi o "pułapce" na Zełenskiego

Kuzyn Vance'a walczył w Ukrainie. Mówi o "pułapce" na Zełenskiego

Źródło:
PAP, The Kyiv Independent

Rosyjska ambasada w Australii "ostrzegła" władze tego kraju, że jeśli wyśle żołnierzy na Ukrainę w ramach misji pokojowej, będzie wiązać się to dla niej z "poważnymi konsekwencjami". Wcześniej premier Australii Anthony Albanese mówił, że jeśli jego kraj zostanie poproszony o przystąpienie do tzw. koalicji chętnych, "rozważy to".

Rosja "ostrzega" Australię: nie pozostaniemy biernymi obserwatorami

Rosja "ostrzega" Australię: nie pozostaniemy biernymi obserwatorami

Źródło:
"Guardian", "The Sydney Morning Herald"

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. "Czas na reakcję!" - podkreślił w opisie zbiórki w mediach społecznościowych, nawiązując do wstrzymania amerykańskiej pomocy dla Ukrainy i "słownej napaści na Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu". "Niech to będzie taki sam festiwal wolności, pomocy, dobrej woli, jak był dwa lata temu przy Bayraktarze" - dodał.

Reakcja na działania Trumpa. "Wracamy do gry!"

Reakcja na działania Trumpa. "Wracamy do gry!"

Źródło:
tvn24.pl

Z rynku znika pionier roślinnej gastronomii w Polsce. Firma Krowarzywa nie wytrzymała rosnącej konkurencji i kosztów - informuje poniedziałkowe wydanie "Pulsu Biznesu". Pod koniec marca zostanie zamknięty ostatni lokal istniejącej od marca 2013 roku sieci. - Jeśli znajdzie się ktoś, kto chciałby przejąć markę i nadać jej nową formę, jesteśmy otwarci - mówi współtwórca i współwłaściciel sieci Krzysztof Bożek.

"Staliśmy się ofiarą własnego sukcesu". Znana sieć znika z rynku

"Staliśmy się ofiarą własnego sukcesu". Znana sieć znika z rynku

Źródło:
PAP, X

W piątek w Sejmie premier Donald Tusk poinformował, że trwają prace nad wprowadzeniem szkoleń wojskowych na wielką skalę - dla "każdego dorosłego mężczyzny w Polsce". Co to oznacza? Czy będą obowiązkowe? Kto na nie trafi? Jak będą wyglądały zapisy? Podsumowaliśmy, co wiadomo do tej pory.

Powszechne szkolenia wojskowe. Dla kogo, kiedy, co wiadomo?

Powszechne szkolenia wojskowe. Dla kogo, kiedy, co wiadomo?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Stając na linii startu, już jesteś zwycięzcą, bo już pomagasz i jest to przepiękny pomysł - powiedziała w TVN24 Zuza Kołodziejczyk, zwyciężczyni programu "Top Model", która w maju po raz trzeci weźmie udział w biegu charytatywnym Wings for Life. - Widać biegową falę w Polsce - ekscytował się Paweł Januszewski, dyrektor sportowy inicjatywy.

"Stając na linii startu, już jesteś zwycięzcą"

"Stając na linii startu, już jesteś zwycięzcą"

Źródło:
TVN24