Ziobro i Czarnek na mównicy. "Fujary", "chamstwo" i "nadużywanie przepisów"

Źródło:
TVN24
Ziobro do opozycji: Liczę na was! Mam nadzieję, że nie okażecie się takimi fujarami, jak za czasów Trybunału Stanu
Ziobro do opozycji: Liczę na was! Mam nadzieję, że nie okażecie się takimi fujarami, jak za czasów Trybunału StanuTVN24
wideo 2/27
Zbigniew Ziobro na sejmowej mównicy. Wymiana zdań z marszałkiem HołowniąTVN24

Dyskusję nad kandydaturami posłów - przedstawicieli Sejmu do Krajowej Rady Sądownictwa, powołując się na regulamin Sejmu przerwali ministrowie rządu Zjednoczonej Prawicy. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, zgodnie z tymi przepisami, musiał im udzielić głosu. Pierwszy na mównicy pojawił się Zbigniew Ziobro, który mówił o przestrzeganiu konstytucji i - w kontekście politycznych przeciwników - "fujarach". Głos zdecydował się zabrać też Przemysław Czarnek, który Hołownię nazwał "marszałkiem rotacyjnym". W dyskusji wzięli udział także inni ministrowie.

Sejm wznowił we wtorek po 16.30 pierwsze posiedzenie nowej kadencji, przerwane w poniedziałek wieczorem. W ostatnim zaplanowanym na wtorek punkcie obrad, w którym przewidziano wybór czterech nowych członków Krajowej Rady Sądownictwa z ramienia Sejmu, jako kolejny z mówców głos miał zabrać poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. By przedstawić kandydaturę Anny Marii Żukowskiej.

W tym czasie koło mównicy pojawił się minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. - Panie ministrze, są zgłoszeni członkowie rządu po wystąpieniach klubowych. Udzielę wtedy panu głosu - upominał go marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Ziobro utrzymywał, że mimo to chce wystąpić w tej chwili. - Regulamin Sejmu nie pozostawia mi w tym względzie ruchu - tłumaczył się Hołownia, dopuszczając Ziobrę do głosu i zastrzegając, że jego przemówienie ma trwać trzy minuty.

Marszałek Sejmu udziela głosu członkom Rady Ministrów, Prezesowi Najwyższej Izby Kontroli, Szefowi Kancelarii Prezydenta oraz sekretarzowi stanu w Kancelarii Prezydenta zastępującego Szefa Kancelarii Prezydenta na danym posiedzeniu, poza kolejnością mówców zapisanych do głosu, ilekroć tego zażądają.

Ziobro do Budki: przyjdzie czas, że wy też znajdziecie się w ławach opozycji

Ziobro w swoim przemówieniu nawiązał do przemawiającego wcześniej posła KO Borysa Budki

- Chciałem panu przypomnieć, że to Trybunał Konstytucyjny decyduje o tym, czy coś jest ustawą, w tym wypadku zgodną z konstytucją, czy też nie, a nie Borys Budka. Po drugie, panie Budka, to konstytucja, którą tak chętnie pan, pana koleżanki i koledzy na KOD-owskich manifestacjach, gdzie te piękne słowa, rodem z najpiękniejszej polskiej literatury często padają, ale tak często machacie tamtymi konstytucjami, w tych konstytucjach, w tych książkach, w tych zapisach jest też norma prawna, która mówi, że dopóki ustawa nie została zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny, a nie przez pana Borysa Budkę, jest obowiązującym w Polsce prawem - mówił.

W tym czasie, z części sali w której zasiadają posłowie PiS, dobiegły okrzyki "Konstytucja!", to których dołączył Ziobro. 

Zbigniew Ziobro w SejmieTVN24

- Przestrzegam, po nocy jest dzień. Przyjdzie czas, że wy też znajdziecie się w ławach opozycji, a wtedy będziecie rozliczani również za łamanie konstytucji, ale też i za możliwe przestępstwa kryminalne, które z tym są związane. Niech pan nie będzie taki pewny siebie. Czas biegnie szybko - mówił Ziobro, zwracając się do Budki. - Liczę na was! Mam nadzieję, że nie okażecie się takimi fujarami, jak za czasów Trybunału Stanu - dodał Ziobro. 

Hołownia następnie przerwał Ziobrze, ogłaszając, że czas jego wypowiedzi minął. Ziobro mimo to kontynuował. - Proszę bardzo, ma pan 10 sekund - uznał Hołownia. Politycy dotychczasowej opozycji zaczęli w tym momencie głośno odliczać od dziesięciu. - Jak się boją konstytucji! - skomentował Ziobro, śmiejąc się i gestykulując. 

Marszałek Sejmu nie dał Ziobrze dokończyć wypowiedzi. Politycy PiS, w odpowiedzi, zaczęli wznosić okrzyki: "Regulamin!", uderzając dłońmi w sejmowe ławy. 

- Regulamin Sejmu został zastosowany w tej sprawie w sposób literalny. Jeżeli państwo posłowie będą w dalszym ciągu uniemożliwiali prowadzenie obrad, rozpocznę procedurę przywoływania państwa posłów do porządku, która zakończy się przerwaniem obrad - powiedział Hołownia, udzielając Ziobrze kolejne pół minuty na wypowiedź.

Zamieszanie na mównicy sejmowej z udziałem Zbigniewa Ziobry
Zamieszanie na mównicy sejmowej z udziałem Zbigniewa ZiobryTVN24

W tym momencie do marszałka Sejmu Szymona Hołowni podszedł Jarosław Kaczyński. Mikrofony nie zarejestrowały czego dotyczyła ich rozmowa.

Jarosław Kaczyński podszedł do Szymona HołowniTVN24

Czarnek o "marszałku rotacyjnym", "Śmiszkach" i "chamstwie", Hołownia ubolewa nad standardami

Po zejściu Ziobry z mównicy głos zabrał Krzysztof Śmiszek. W trakcie przemówienia posła przy mównicy pojawił się szef MEiN Przemysław Czarnek, który czekał z założonymi rękami na zakończenie wypowiedzi.

- Przyszedł kolejny członek tego rządu, który chce zabrać głos w trybie, który dopuszcza regulamin Sejmu. Natomiast zwracam też państwa uwagę, że każdy przepis można nadużyć. Jeżeli mielibyśmy tu do czynienia z sytuacją, w której zgłosi nam się cała Rada Ministrów, żeby w mojej ocenie, zakłócać porządek obrad Sejmu, ja wtedy decyzją marszałka tę decyzję biorąc na siebie liczbę wystąpień członków Rady Ministrów w czasie tej debaty ograniczę - skomentował Hołownia, przyznając Czarnkowi trzy minuty na wypowiedź.

Przemysław Czarnek rozpoczął wypowiedź od nazwania Hołownię "marszałkiem rotacyjnym". - Przepraszam bardzo, ale w tym momencie, panie ministrze, narusza pan powagę tej Izby i jej organów. Ma pan trzy minuty na wystąpienie - upominał go Hołownia.

- Panie marszałku, to wyście nazwali tę funkcję marszałkiem rotacyjnym, nie my. Dlaczego pan ma pretensje? - pytał. - Panie marszałku, jest taka dobra zasada: nie mierz kogoś swoją miarą. To pan teraz nadużywa regulaminu, a mówi o nadużycia prawa, zanim ja jeszcze wystąpiłem, no na litość boską - odpowiadał Czarnek. 

Czarnek zabiera głos z mównicy sejmowej. Zwraca się do Hołowni: panie marszałku rotacyjny
Czarnek zabiera głos z mównicy sejmowej. Zwraca się do Hołowni: panie marszałku rotacyjny TVN24

Hołownia, zauważał, że Czarnek korzysta z danych mu trzech minut, jednak minister przerwał mu słowami: "panie marszałku, teraz ja mówię". 

Czarnek dalej twierdził, że "mamy do czynienia z daleko posuniętą już nie bezczelnością, tylko wręcz chamstwem politycznym". 

- Z tej mównicy przed momentem występował przedstawiciel Lewicy, która uzyskała w wyborach milion osiemset kilkadziesiąt tysięcy głosów. Występował po ministrze Zbigniewie Ziobrze, który startował z komitetu wyborczego, który uzyskał siedem milionów sześćset sześćdziesiąt tysięcy głosów. Jeśli pan dobrze liczy, pośle Śmiszek, ale pan dobrze nie liczy, to jest prawie sześć milionów wyborców więcej. Sześć milionów wyborców więcej oddało głos na listy wyborcze, z których startował pan minister Ziobro, aniżeli na Lewicę. I pan z tej mównicy wyrzuca ministra Ziobro z polityki? - pytał. 

- To pan z tego państwa przed momentem wyrzucił ponad sześć milionów ludzi - utrzymywał Czarnek. - Demokracja polega na tym, że ludzie mają głos, a nie Śmiszki, które nie potrafią liczyć - oświadczył.

Dalej oskarżał dotychczasową opozycję, że dotychczas nie uznawała nowej Krajowej Rady Sądownictwa, do której teraz zgłaszają swoich kandydatów. Czarnek po zakończeniu przemówienia wrócił na swoje miejsce, przybijając piątki z posłami z miejsc przy przejściu pomiędzy sejmowymi ławami.

- Panie pośle, przyznam szczerze, że to są jakieś standardy, które nie do końca pojmuję. Okazuje szacunek pana stanowisku, pozwalam zabrać głos zgodnie z regulaminem, natomiast spotyka mnie za to coś, co można nazwać afrontem. Jeżeli są to pana standardy parlamentaryzmu, to muszę powiedzieć, że głęboko nad tym ubolewam - skomentował Hołownia.

Schreiber: możecie nas pozbawić wszelkich miejsc i stanowisk, ale będziemy korzystali z regulaminu Sejmu

Głos w trakcie debaty zabrał także minister w kancelarii premiera Łukasz Schreiber, który na początku wyraził niezadowolenie z ograniczenia czasowego jego wypowiedzi do trzech minut. 

Ministrowie proszą o głos w trybie artykułu 186, który nie ogranicza ich liczbą czasu - oświadczył. - Z tej mównicy, w tej dyskusji nie padały tylko słowa o przedstawieniu kandydatów, tylko prowadzono debatę, ale tak naprawdę urągano standardom demokratycznym. W bezprawny sposób oskarżano ministrów i prawą część tej sali o rzeczy zupełnie niewiarygodne i skandaliczne - ocenił.

Oskarżał przy tym dotychczasową opozycję o "stosowanie gróźb", "pogardę" i "chamstwo". - Mogliście zacząć inaczej. Zaczęliście od tego, że największy klub parlamentarny zostaje pozbawiony miejsca w prezydium Sejmu. To jest okazanie pogardy, nawet nie dla pani marszałek, nie pogardy w stosunku do Prawa i Sprawiedliwości. To było okazanie pogardy w stosunku do 7 milionów 600 tysięcy wyborców - stwierdził. 

- Miłe wam jest to, że lider waszego ugrupowania na wiecach politycznych unieważnia referendum. Miłe wam jest to, że z tej mównicy posłowie unieważniają ustawy i konstytucje. To są nowe standardy, ale chcę zapewnić o jednym, że my się z tym nie pogodzimy. Możecie nas pozbawić wszelkich miejsc i wszelkich stanowisk, ale będziemy korzystali z regulaminu Sejmu do tego, by przeciwstawiać się waszej agresji, łamaniu zasad, procedur, łamaniu ustaw i konstytucji - powiedział Schreiber.

Schreiber: w dyskusji o kandydatach do KRS urągano standardom demokratycznym
Schreiber: w dyskusji o kandydatach do KRS urągano standardom demokratycznymTVN24

Hołownia: obrazić też trzeba umieć

Po Schreiberze wypowiadał się minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk. - Myślę, że zgodzimy się z tym wszyscy, że kandydaci do Krajowej Rady Sądownictwa powinny być osoby o nieposzlakowanej opinii - stwierdził.

- Nie powinna być to niewątpliwie osoba, która regularnie posługuje się nieprawdą w życiu publicznym - oświadczył. Oskarżył przy tym kandydatkę Kamilę Gasiuk-Pihowicz, która jego zdaniem "nie spełnia kryteriów" i "warunków nieposzlakowanej opinii".

Szynkowski vel Sęk: kandydatami do KRS powinny być osoby o nieposzlakowanej opinii
Szynkowski vel Sęk: kandydatami do KRS powinny być osoby o nieposzlakowanej opinii TVN24

Po tej wypowiedzi Hołownia zarządził wypowiedzi przedstawicieli klubów i kół parlamentarnych. Zwrócił się przy tym do polityków PiS. - Bardzo cenię państwa komentarze i uwagi, natomiast zwracam uwagę, że stają się odrobinę monotematyczne. Zachęcam do większej oryginalności i pracy intelektualnej. Obrazić też trzeba umieć - powiedział.

Wójcik: wjechaliście do tej izby jak Hunowie

W debacie poprzedzającej głosowanie na członków-przedstawicieli Sejmu do Krajowej Rady Sądownictwa minister w KPRM Michał Wójcik ocenił, że nie byłoby dzisiaj takiej dyskusji w Sejmie, gdyby nie "poseł Borys Budka, który rozgrzał emocje".

- Państwo już od wczoraj, jak Hunowie, wjechaliście do tej izby, zawłaszczacie wszystko, palicie, niszczycie i skończycie jak Hunowie - ocenił, zwracając się do polityków opozycji.

Z kolei wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta ocenił, że "dzisiaj pan poseł Budka poniewierał polską konstytucję, poniewierał polską dumę narodową, polską demokrację".

- Mówił o tym, że Polska nie stosuje jakichś wartości europejskich, że jesteśmy jako państwo gorsi, właśnie z perspektywy funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa - stwierdził.

Uznał przy tym, że KRS w Polsce funkcjonuje analogicznie, jak KRS w Hiszpanii. - Czy hiszpańskie władze proszą o wsparcie Unię Europejską? Nie - skomentował.

"Zrobiliście sobie z KRS-u krajową radę szmalu"

Dalej głos zabrał poseł Koalicji Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha, który zwrócił się do Kalety. - Krajowa Rada Sądownictwa za waszych rządów nie działa jak hiszpańska, działa jak wasze spółki skarbu państwa. Zrobiliście sobie z KRS-u krajową radę szmalu - oświadczył.

Pytał przy tym przedstawicieli PiS Bartosza Kownackiego i Arkadiusza Mularczyka, ile zarobili w KRS. - 100 tysięcy? 120 tysięcy? Na litość boską, a jakie są efekty tej pracy? Wydłużające się kolejki w sądach? Wakaty na stanowiskach sędziowskich? Postępowania przeciwko praworządności? Miejcie odrobinę honoru, miejcie odrobinę godności. To, że przegraliście wybory to cała Polska wie - skwitował.

Myrcha, zwracając się do Zbigniewa Ziobry powiedział: - Jeżeli do tej pory nie nauczyliście się odchodzić z godnością, nigdy nie jest za późno na naukę.

- Krajowa Rada Sądownictwa, tak jak powiedział pan przewodniczący Budka, wróci na konstytucyjne tory, skończy się bezprawie, skończy się niesprawiedliwość, a w Krajowej Radzie Sądownictwa będą zasiadali ci, którzy dadzą największe rękojmie niezależności od polityki. Nie będzie partyjnych kacyków, którzy pilnują głosowań - zapowiedział Myrcha.

Dodał, że KRS to wielkie osiągnięcie transformacji ustrojowej, a PiS zrobił z tej instytucji "dojną krowę". - Polacy powiedzieli "dość" - przypomniał.

Z kolei szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski stwierdził, że "PiS Krajową Radę Sądownictwa upolityczniło i upodliło". Jak dodał, na czele "tej zorganizowanej mafii stał pan Zbigniew Ziobro". - I to jest dzisiaj jego największa odpowiedzialność, bo odpowiada za ten stan w Polsce" - podkreślił.

- Pan minister Czarnek tak się przejmuje o wyborców Lewicy. Panie ministrze Czarnek proponuję, żeby pan się zaczął przejmować o swoich kolegów, za którą kratą niedługo będzie pan ich szukał, a nie martwił się o wyborców Lewicy - mówił dalej Gawkowski.

Sejm wybrał kandydatów do KRS

Po dyskusji posłowie zdecydowali, że do Krajowej Rady Sądownictwa zostali wybrani Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), Robert Kropiwnicki (KO), Tomasz Zimoch (Polska 2050) i Anna Maria Żukowska (Lewica). Odrzucono przy tym cztery kandydatury zgłoszone przez PiS. Kandydatami byli Marek Ast, Bartosz Kownacki, Kazimierz Smoliński i Arkadiusz Mularczyk.

Po dyskusji Hołownia ocenił, że "zostały przekroczone standardy demokratycznej debaty".

Hołownia po dyskusji w sprawie kandydatur do KRS: przekroczono standardy demokratycznej debaty
Hołownia po dyskusji w sprawie kandydatur do KRS: przekroczono standardy demokratycznej debatyTVN24

Marszałek Sejmu przerwał obrady. Wznowienie posiedzenia Sejmu zaplanowano na następny wtorek na godzinę 12.

Autorka/Autor:akw//mrz

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24