O roli wolnych mediów i dziennikarstwie w zderzeniu z fake newsami. "Zawód: dziennikarz. Debata" w TVN24
Jak być dziennikarzem w świecie pełnym fake newsów? O wyzwaniach i zagrożeniach współczesnego dziennikarstwa, ale też o roli wolnych mediów rozmawiali goście niedzielnej debaty "Zawód: dziennikarz" w TVN24. Program prowadził Radomir Wit. Tak relacjonowaliśmy debatę.
W debacie wzięli udział: Karolina Kowalska ("Rzeczpospolita"), Anton Ambroziak (OKO.press), Gabriela Sieczkowska (Konkret24) oraz Patryk Michalski (Wirtualna Polska), a także studenci dziennikarstwa.
Relacja odświeża się automatycznie
- 21:19
Zakończyła się debata. Dziękujemy za uwagę.
- 21:17
Sieczkowska: Eksperci widzą jedno wyjście. Ważna jest edukacja w szkołach, ale też edukacja naszych czytelników, którzy już do szkoły nie wrócą. Są organizacje, które szkolą odbiorców informacji, jak tę dezinformacje rozpoznawać, jak jej nie powielać, jak na nią reagować.
- 21:15
Gabriela Sieczkowska odpowiada na pytanie o to, czy możliwe jest by rzetelna informacja ostatecznie wygrała z dezinformacją: To zależy od nas dziennikarzy i od nas konsumentów informacji. Walka z dezinformacją z perspektywy weryfikacji, to jest walka z wiatrakami. My tej dezinformacji nigdy nie wyeliminujemy.
- 21:12
Maja Potrykus o swej przyszłości w dziennikarstwie: Jest wiele rzeczy do zmiany i żeby coś zmienić, to trzeba działać i to jest duża motywacja.
- 21:11
Marta Wójcik: Dziennikarze, by być profesjonalni, powinni kontrolować władze i działać w interesie publicznym. Niestety, często zaczynają być uczestnikami tej gry politycznej, co jest dużym zagrożeniem dla dziennikarstwa.
- 21:10
Julia Jachimowicz: Dziennikarze powinni być wrażliwi na ludzkie problemy. Rzecz tkwi w tym, żeby poruszali takie kwestie, które są ważne społecznie i by niosło to za sobą cel wyższy.
- 21:08
Jonasz Błajet: To, o czym warto pamiętać, to to, że czasami źródło jest w człowieku, który może być obok nas. We wszystkim kluczowy jest człowiek i my jako dziennikarze powinniśmy być obok człowieka. Nie stawiać tezy, ale dać mu się wypowiedzieć.
- 21:06
Studenci odpowiadają na pytanie o jakość pracy dziennikarskiej.
- 21:03
Michalski: Badania pokazują politykom, że na dzieleniu społeczeństwa mogą zdobywać głosy. Stwarzają zagrożenie, zupełnie nie zważając na to, jak wygląda sytuacja osób LGBT w Polsce. Homofobia w Polsce nie jest karana, a to co mówią niektórzy politycy jest skandaliczne i nie może być na to zgody.
- 21:00
Patryk Michalski o sytuacji na Węgrzech: Ta sytuacja jest inspiracją dla polskich polityków. Choć ta wolność jest ograniczana krok po kroku, to dzieje się to na naszych oczach. To co mówią politycy, to często partyjny bełkot, a my mamy oddzielać partyjny bełkot od informacji.
- 20:58
Pada pytanie o to zanikanie wolnych mediów na świecie.
- 20:52
Karolina Kowalska: Dzisiaj nie mamy urzędników, tylko mamy polityków. Jeżeli nasi szefowie kazaliby nam kłamać, to mówimy dziękujemy, my już to nie pracujemy. Natomiast ci ludzie często trafili do tych urzędów po znajomości i robią wszystko, żeby się tam utrzymać.
- 20:49
Michalski: Politycy mają coraz większą chęć, by wymieniać urzędników na osoby, które będą realizowały wytyczne wynikające z partyjnych przekazów. Osobami, które mogłoby gwarantować, że będziemy uzyskiwali informacje, byłaby kadra urzędnicza, która spełnia swoje zadania niezależnie od tego, kto rządzi.
- 20:48
Pada pytanie o to, czy zdarza się, że politycy lub urzędnicy kłamią.
- 20:45
Marta Wójcik: Presja czasu jest bardzo widoczna. Wszystkie informacje docierają do nas w momencie. Dziennikarze nie powinni ulegać presji czasu i weryfikować informacje. Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome, że rzetelne informacje trzeba trochę poczekać.
- 20:43
Michalski: Trzeba sprawdzić, trzeba zweryfikować i gdy mamy stuprocentową pewność, to możemy opublikować taką informację.
- 20:42
Patryk Michalski: Trzeba się trzymać tych zasad, które wszyscy znamy.
- 20:41
Pada pytanie o to, czy dziennikarze powinni stawiać na weryfikacje informacji, czy na pośpiech w podawaniu informacji.
- 20:38
Anton Ambroziak: Mamy polityków kontrolować, patrzeć im na ręce, ale na pewno nie mamy spijać tego, co do nas mówią. Staramy się w OKO.press pokazywać historie z twarzą, a nie powielać przekazy.
- 20:36
Michalski: Łatwiej politykowi powiedzieć, że sprzeciwiamy się migracji, która może być nielegalna. Mówienie o migracji, a nie uchodźcach powoduje, że im łatwiej jest się usprawiedliwiać.
- 20:34
Patryk Michalski: Prawa człowieka z definicji zawierają to, że są niezbywalne.
- 20:33
Anton Ambroziak: To, że polikom udaje się sprowadzić prawa człowieka do czegoś, co może być negocjowane, jest dlatego, że my nie jesteśmy wyedukowani w tym kontekście. Prawa człowieka to nie jest coś negocjowalnego.
- 20:31
Karolina Kowalska: Musimy powtarzać, że to nie jest przedmiot targów, tylko prawa człowieka. Im bardziej będą sprowadzać prawa człowieka do ideologii, tym bardziej my musimy mówić, że tak nie jest.
- 20:30
Pada pytanie o to, co dziennikarze powinni robić, gdy do debaty politycznej wciągane są tematy dotyczące praw człowieka.
- 20:29
Patryk Michalski: To nie jest tak, że dzisiaj tu przyszliśmy i użalamy się nad tym, że politycy nie chcą nam dostarczyć informacji. Gwarantuję, że zrobimy wszystko, żeby dotrzeć do tych informacji. Dla naszych czytelników weryfikujemy te informacje i nie jest tak, że odmowa udzielenia informacji oznacza dla nas koniec pracy. Czasem to dopiero początek.
- 20:26
Anton Ambroziak: Media społecznościowe promują wszystko co jest szybkie, wyraziste, co ma walor skandalu, a więc jest bardzo emocjonalne. Nie wszystkie informacje prasowe mają ten walor, ale mają go fake newsy i dlatego one się szybciej przeklikują.
- 20:24
Karolina Kowalska: Przez media społecznościowe pojawiły się plemiona. One mają swoje media, swoją bańkę i niepotrzebne są im media obiektywne.
- 20:23
Gabriela Sieczkowska o tym, czym jest fact-checking: Zaczynamy od wyszukiwarki. Sprawdzamy, czy ta informacja jest w innych źródłach, czy jest w źródle, które można uznać za wiarygodne. Zwykle informacje mijające się z prawdą są osadzone w rzeczywistości, ale jakiś ich istotny aspekt został całkowicie zmieniony.
- 20:20
Maja Potrykus, Uniwersytet Gdański: Młode pokolenie o wiele częściej korzysta z mediów społecznościowych. Niestety, tam często możemy spotkać fake newsy.
- 20:19
Marta Wójcik, Uniwersytet Warszawski: Ważne jest, szczególnie w dobie fake newsów, sprawdzać informacje.
- 20:17
Jonasz Błajet: Media społecznościowe są głównym źródłem, skąd informacje czerpią moi znajomi. Możemy znaleźć takie strony, które mają zweryfikowane informacje, ale i takie, które powielają fake newsy.
- 20:16
Julia Jachimowicz, Uniwersytet Jagielloński: Media społecznościowe odgrywają bardzo dużą rolę. Użytkownicy mogą weryfikować dane informacje.
- 20:15
Na pytanie o docieranie do informacji odpowiadają studenci dziennikarstwa.
- 20:14
Patryk Michalski: To nie jest dobra wola ministerstw czy urzędów. To jest ich obowiązek. Rządzący wykorzystują okres pandemii, żeby tłumaczyć, czemu nie odpowiadają na pytania dziennikarzy.
- 20:13
Gabriela Sieczkowska: Czasami informacje dostajemy od ręki, czasami czekamy na nie długie tygodnie. To zależy od tego, jak one są optymistyczne dla ministerstwa. Z pytaniami jest ciężko, ale udaje nam się większość odpowiedzi uzyskiwać.
- 20:12
Anton Ambroziak: Wielokrotnie piszę zapytania do rzeczniczki Ministerstwa Edukacji i nie dostaję odpowiedzi. Zostałem wypisany z oficjalnej listy telefonicznej i mailowej. Nie dostaje informacji, kiedy będzie konferencja prasowa.
- 20:11
Kowalska: Jeżeli wyślę pytanie, to odpowiedź dostanę, ale Ministerstwo Zdrowia wybiera sobie redakcje, którym da materiały na wyłączność i wywiady. Dość długo prosiłam o wywiad z ministrem zdrowia. Nie doczekałam się.
- 20:09
Karolina Kowalska: Z nami nie rozmawiają dwa ministerstwa, bo my nie piszemy dobrze, nie chwalimy.
- 20:08
Michalski: Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji robi to, bo może. W tym organie zasiadają osoby, które nie trafiły tam dzięki swoim kompetencjom, tylko dlatego, że są zaufanymi osobami partii rządzącej.
- 20:07
Michalski: Jest to absolutnie obraźliwe dla dziennikarzy, bo my nie jesteśmy dziennikarzami, którzy sprzyjają jednej, czy drugiej partii rządzącej.
- 20:06
Patryk Michalski: To jest pewne, że po TVN24 przyjdzie czas na wszystkie inne media. Chodzi o uciszenie mediów, które są krytyczne, które nie są "nasze".
- 20:05
Anton Ambroziak: Jest to strategia wygaszania tych ośrodków informacji, które są krytyczne wobec rządu. Zaczyna się od TVN24, a później przyjdzie czas na inne redakcje.
- 20:05
Kowalska: Jeżeli nie będzie TVN24, to zaraz nie będzie innych mediów i nie będziemy wiedzieć nic.
- 20:04
Karolina Kowalska: Nie ma wątpliwości, że koncesja nie jest przyznawana, by uciszyć stację, która jest obiektywna, która mówi rzeczy, których nie chce słyszeć rząd. To jest dla mnie jasne jak słońce.
- 20:03
Pada pytanie o koncesję dla TVN24, która kończy się za tydzień – 26 września.
- 20:02
Gośćmi debaty są: Karolina Kowalska ("Rzeczpospolita"), Anton Ambroziak (OKO.press), Gabriela Sieczkowska (Konkret24) oraz Patryk Michalski (Wirtualna Polska), a także studenci dziennikarstwa.
- 20:00
Na antenie TVN24 rozpoczęła się debata.
Relacje z poprzednich debat: >> "Dziennikarz śledczy stara się odpowiedzieć, dlaczego dzieje się to, co się dzieje" >> Jak wyglądałby świat bez niezależnych mediów? >> Jaką rolę pełnią media lokalne? >> "Czwarta władza, jaką są media, jest w tej chwili bardzo mocno zagrożona"
Autorka/Autor:red.
Źródło: TVN24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji
W Niemczech odbyły się przedterminowe wybory do Bundestagu. W poniedziałek mijają trzy lata od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że "jest gotowy odejść" dla pokoju w Ukrainie lub przyjęcia jej do NATO. Stan papieża Franciszka nadal jest krytyczny. Donald Trump chwali Andrzeja Dudę po ich spotkaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć 24 lutego.
Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża
Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.
"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump
Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".
Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"
Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.
To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD
Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.
"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie
Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.
AfD z najlepszym wynikiem w historii
Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.
Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll
Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.
"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego
Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.
Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku
Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".
To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"
- Źródło:
- tvn24.pl
Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.
Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego
- Źródło:
- PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji
Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?
Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?
- Źródło:
- PAP