Ratownicy wstrzymali akcję poszukiwawczą trzeciego rybaka z załogi kutra, który w poniedziałek wieczorem zatonął koło Świnoujścia. Poszukiwania prawdopodobnie nie zostaną wznowione. Uratowano dwóch mężczyzn. Ich stan jest określany jako dobry. Przyczyny wypadku nie są na razie znane.
Akcję poszukiwawczą przerwano w nocy o godz. 1:35, wznowiono we wtorek około godz. 7 rano. Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) oraz Straż Graniczna szukały ostatniego z poszkodowanych przy użyciu między innymi kamery termowizyjnej.
- Akcja poszukiwawcza poskutkowała wydobyciem dwóch mężczyzn w wieku 28 i 31 lat. Obaj z objawami wychłodzenia trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Niestety nie udało się odnaleźć trzeciego z mężczyzn - informowała Beata Olszewska z komendy policji w Świnoujściu.
Przewrócił się i zatonął
Kuter rybacki MIZ 20 przewrócił się i zatonął w poniedziałek po godz. 21 około kilometra od brzegu, niedaleko wschodniej główki portu w Świnoujściu.
Na pokładzie były trzy osoby. Dwie uratowane zostały przewiezione do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Byli trzeźwi.
Według SAR rybacy nie zachowali podstawowych środków bezpieczeństwa, nie byli ubrani w kapoki. Warunki atmosferyczne były dobre.
Autor: js,kło//rzw,mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: iswinoujscie.pl