Te karabinki mają "teleportować w przyszłość" wojsko. Kłopot z umową

[object Object]
Karabinek Grot do niedawna był karabinkiem MSBS-5,56TVN 24
wideo 2/5

Negocjacje trwały do samego rana. Zgodnie z planem udało się podpisać umowę przed kamerami w obecności Antoniego Macierewicza. Ogłoszono wielki sukces. Bezsprzecznie jest on historyczny, bo pierwszy raz polski żołnierz będzie miał całkowicie polski karabinek. Problem w tym, że jest to sukces na kredyt, wciąż trwają ostateczne próby. Na dodatek umowa omija tradycyjne procedury zakupów dla wojska.

- Być może ktoś chciał pochwalić się dużym kontraktem na targach MSPO w Kielcach - mówi Mariusz Cielma, redaktor naczelny "Dziennika Zbrojnego". Polska Grupa Zbrojeniowa nie podpisała bowiem podczas zakończonego w pierwszym tygodniu września Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach żadnej istotnej umowy poza umową na karabinki Grot.

Szczegółowe zapisy kontraktu na Groty pozostają tajne. Oficjalnie wiadomo tyle, że za pół miliarda złotych mają zostać dostarczone 53 tysiące karabinków, przy czym ostatnie w 2020 roku. Pierwszy tysiąc ma trafić do wojska jeszcze do końca 2017 roku.

Badania, próby, certyfikacje...

To, co ujawniono wywołało jednak falę kontrowersji, ponieważ oficjalnie karabinek Grot przechodzi jeszcze badania kwalifikacyjne, nazywane też państwowymi. Mają się zakończyć w grudniu. Oznacza to więc, że podpisano umowę na zakup czegoś, co nie ma jeszcze ostatecznej formalnej akceptacji wojska. Jednak jak przekonują w rozmowie z tvn24.pl eksperci, nie jest to nic strasznego, a samego Grota trudno nazwać "niesprawdzonym".

Jak mówi Remigiusz Wilk, redaktor naczelny magazynu "MILMAG", podczas badań państwowych sprawdza się, czy karabinek spełnia szczegółowe wymagania wojska, opisane w założeniach taktyczno-technicznych. To dokument, który określa, jakie dokładnie ma być zamówione uzbrojenie. - To opasłe tomiska z różnymi detalami. Sprawdza się na przykład tolerancję wykonania luf z dokładnością do mikrometra (jedna tysięczna milimetra - red.) - tłumaczy Wilk.

Jednak karabinek Grot, nazywany wcześniej karabinkiem MSBS-5,56, jest poddawany różnym sprawdzianom już od wielu lat i wszystkie przeszedł. Wilk zwraca uwagę, że już w czerwcu 2014 roku broń przeszła certyfikację w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia. - To oznacza, że wówczas spełniał wymagania wszelkich norm. Od tego momentu teoretycznie można ją było sprzedawać - mówi.

Później przechodził jeszcze między innymi badania zakładowe, czyli Fabryka Broni Łucznik sama dokładnie sprawdziła swoje dzieło po tym, jak doprowadziła je do zadowalającej ją formy. Dopiero potem przekazano karabinek do badań państwowych. Po drodze małe partie liczące po kilkadziesiąt sztuk przekazano do testów między innymi Wojskom Specjalnym, Wojskom Obrony Terytorialnej i ABW. Te też się jeszcze nie zakończyły, ale z punktu widzenia procedur nie mają znaczenia.

Zostały drobne sprawy

Wilk jest przekonany, że teraz nie wyjdą już na jaw jakieś poważne wady nowej broni. - Na tym etapie, na jakim znajduje się Grot, zgłaszane są jedynie kwestie dotyczące ergonomii czy funkcjonalności broni - tłumaczy. Podobnego zdania jest Mateusz Kurmanow, dziennikarz magazynu "Special Ops", który mówi, że obecnie Grot ma szereg drobnych problemów, jednak mają one być "typowe na etapie dojrzewania konstrukcji".

- Chodzi o dobór materiałów, drobne problemy z ergonomią czy wykończeniem. Jednak to w żaden sposób nie są kwestie, które by dyskwalifikowały ten karabinek - zaznacza Kurmanow. Wilk dodaje, że nie ma czegoś takiego jak "broń doskonała" i skończona. - Gdyby zostawić wolną rękę konstruktorom, to mogliby ją doskonalić bez końca - mówi.

W praktyce, pomimo certyfikacji i badań kwalifikacyjnych, wiele detali wymagających najprawdopodobniej zmian, zostanie dostrzeżonych dopiero, kiedy broń w większej liczbie trafi do żołnierzy i ci zaczną jej normalnie używać. Temu w domyśle ma służyć pierwszy tysiąc Grotów, które według umowy mają zostać dostarczone jeszcze w tym roku, ale jak zapewnia wojsko, dopiero po formalnym zakończeniu badań państwowych. W praktyce oznacza to najpewniej koniec grudnia.

- Będą wykorzystywane do szkolenia i normalnie trafią do wojska. Wówczas mogą wyjść pewne poprawki. Pierwsza mała partia produkcyjna świetnie się do tego nadaje - mówi Wilk. Tak samo uważa Cielma, według którego uznanie pierwszego tysiąca grotów za partię próbną, jest "jak najbardziej zasadne". Choć ma on wątpliwości, na ile radomska fabryka będzie w stanie tak szybko zwiększyć produkcję karabinków.

Zdaniem Kurmanowa teraz wielkie znacznie będzie miało to, na ile sprawnie radomska fabryka będzie reagowała na uwagi wojskowych i wprowadzała ewentualne zmiany. Ekspert dodaje, że bardzo dobrze Grotowi zrobiłoby rozpoczęcie sprzedaży na rynku cywilnym, który bardzo szybko zweryfikowałby jego wartość i wytknął potencjalne problemy.

Dodatkowa motywacja do działania

Wątpliwości budzi jednak jeszcze kształt podpisanej umowy. Nie zawarł jej, jak to ma miejsce standardowo, Inspektorat Uzbrojenia, ale jednostka NIL, która zajmuje się zakupami dla Wojsk Specjalnych. Te rządzą się swoimi prawami i mogą nabywać uzbrojenie znacznie szybciej oraz prościej niż szeregowe wojsko. Robią to jednak znacznie mniej transparentnie, co w ich wypadku jest uznawane za dopuszczalne ze względu na tajny charakter większości ich działań i konieczność szybkiego reagowania na nowe potrzeby.

MON pod rządami Macierewicza zdecydował jednak, żeby do tego uproszczonego trybu podpiąć też nowo tworzone Wojska Obrony Terytorialnej (WOT). Znacznie ułatwiło to zakupy sprzętu dla nowej formacji, będącej oczkiem w głowie obecnego kierownictwa resortu. Skorzystano z tej opcji przy okazji Grotów, dzięki czemu można było zawrzeć umowę w Kielcach, jeszcze przed zakończeniem badań państwowych. Choć formalnie jest to legalne, to zaburza dotychczasowy system zakupów dla wojska i potencjalnie czyni go mniej transparentnymi.

Wilk nie ma wątpliwości, że umowa na dostawy Grotów, choć jest "nieortodoksyjna", to nie łamie przepisów, jest legalna i nikt nie będzie próbował się z niej wycofać. - Moim zdaniem zakup powinien być realizowany przez Inspektorat Uzbrojenia, natomiast rozumiem powody, dla których zdecydowano się na inną, być może szybszą ścieżkę - zaznacza ekspert, podkreślając, że chciałby, żeby zakupy "zawsze były realizowane tak samo". - W praktyce z różnych względów zdarzają się jakieś odstępstwa - dodaje. Niezależnie od tego Kurmanow jest przekonany, że dobrze, iż umowę w końcu podpisano. - To będzie dodatkowa motywacja do działania. Inaczej nie wiadomo, ile to by jeszcze trwało - ocenia ekspert. Jego zdaniem prace nad Grotem ogólnie ciągnęły się zdecydowanie za długo, ku czemu nie było "logicznych przesłanek".

Chodzi już o ponad dekadę prac, przy czym karabinek był praktycznie gotowy w 2014 roku, co udowodniło uzyskanie wówczas certyfikacji. Cały rok 2015 i 2016 zmarnowano jednak na procedury i dopiero w roku 2017 sprawa ruszyła naprawdę do przodu.W międzyczasie - jak mówi Kurmanow - Grot "stracił na nowoczesności".

"Historyczny moment" w cieniu zamieszania

Wilk ubolewa, że w zamieszaniu towarzyszącemu podpisaniu umowy na dostawy Grotów, ginie z oczu jej wielkie znacznie. - To przykre. Dla mnie to historyczny moment. Pierwszy raz polski żołnierz ma dostać całkowicie polski karabinek - mówi ekspert i podkreśla, że Grot jest "nieporównywalny" do podstawowego obecnie w polskim wojsku karabinka Beryl, opartego o system Kałasznikowa. - Grot to zupełnie nowa jakość. Rozumiem zachwyt testujących żołnierzy WOT, którzy mogli ją zestawić z bronią starszej generacji - dodaje.

W podobnym tonie wypowiada się Kurmanow. - Potencjalnie to jest jak najbardziej przyzwoita współczesna broń. Ogólnie jest dobrze, może być lepiej - mówi. - W porównaniu do Beryla jest to wręcz teleportacja w przyszłość - dodaje. Mówiąc o krytyce sposobu, w jaki podpisano kontrakt na Groty, Wilk zaznacza, że warto pamiętać, iż każdy zakup sprzętu dla wojska jest warunkowany politycznie. - Decyzję o zakupie podejmują w końcu politycy - wskazuje.

Autor: Maciej Kucharczyk/sk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Na Wielką Brytanię i Irlandię naciera w piątek wichura Eowyn. - To może być jedna z najsilniejszych wichur w historii Wysp Brytyjskich - powiedział na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl. Miejscami porywy wiatru mogą przekraczać 160 kilometrów na godzinę. Irlandzka służba meteorologiczna Met Eireann wydała dla całego kraju ostrzeżenia najwyższego stopnia.

Zamknęli szkoły i sklepy. "Wichura o sile huraganu" na Wyspach Brytyjskich

Zamknęli szkoły i sklepy. "Wichura o sile huraganu" na Wyspach Brytyjskich

Źródło:
TVN24, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump stwierdził, że Wołodymyr Zełenski nie powinien był pozwolić, by doszło do wojny z Rosją. Nie wyjaśnił, w jaki sposób ukraiński przywódca miałby zatrzymać agresję sąsiada dążącego do wojny, ale uznał, że walka z kimś "silniejszym" była błędem. Równocześnie powtórzył, że nałoży na Rosję sankcje i cła, jeżeli rozpoczęta przez nią wojna szybko się nie zakończy.

Trump znów grozi Rosji, ale mówi, że Zełenski "nie powinien był walczyć z dużo większym podmiotem"

Trump znów grozi Rosji, ale mówi, że Zełenski "nie powinien był walczyć z dużo większym podmiotem"

Źródło:
PAP, Fox News, Independent, tvn24.pl

Sąd federalny w Seattle zdecydował o tymczasowym zawieszeniu obowiązywania dekretu Donalda Trumpa o ograniczeniu prawa do nabywania obywatelstwa USA przez dzieci imigrantów urodzone w Ameryce. Sędzia uznał rozporządzenie za "rażąco niekonstytucyjne".

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

Źródło:
PAP

Sądzę, że Mateusz Morawiecki uznał, że sprawa jest nie do obrony. To nie jest jakiś gest dobrej woli, tylko kalkulacja - powiedział w "Jeden na jeden" szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do decyzji byłego premiera i posła PiS o zrzeczeniu się immunitetu.

Siemoniak: Spodziewałem się takiego ruchu. Premier Morawiecki potrafi liczyć

Siemoniak: Spodziewałem się takiego ruchu. Premier Morawiecki potrafi liczyć

Źródło:
TVN24

Dziesięć lat temu, gdy Rosja zajmowała Krym, Polska była dziewiątą siłą militarną NATO, a teraz jest już trzecią – zwraca uwagę "The Economist". Brytyjski tygodnik wyjaśnia, że wzrost wydatków na obronność jest jednym z pomysłów na utrzymanie zaangażowania prezydenta USA Donalda Trumpa w NATO. W brytyjskim magazynie czytamy też o problemach w relacjach z Ukrainą i tym, jak istotne będą dla Polski majowe wybory prezydenckie.

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

Źródło:
"The Economist"

Szef CDU i kandydat tej partii na kanclerza Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że w przypadku swojego zwycięstwa w wyborach, naprawi relacje z Polską i Francją. Zaproponował zawarcie w przyszłym roku nowego niemiecko-polskiego traktatu o przyjaźni.

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA poinformował o czwartkowej rozmowie telefonicznej sekretarza Marca Rubio z szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim. Poprzednia odbyła się we wtorek. Rubio i Sikorski potwierdzili wagę relacji polsko-amerykańskich - przekazał Departament Stanu.

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Źródło:
PAP

Wydawało się, że politycy, prawnicy i opieka społeczna zrobili wiele, by takie historie nigdy więcej się nie zdarzały. Niestety, pięcioletnia Oliwia była tak brutalnie maltretowana przez ojczyma, że w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Opis znęcania się nad dzieckiem poraża. Ojczym i matka usłyszeli już zarzuty.

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

Źródło:
Fakty TVN

Donald Trump podpisał zarządzenie w sprawie odtajnienia akt dotyczących zabójstw byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego jr., jego brata i kandydata na prezydenta Roberta Kennedy'ego i legendarnego działacza walczącego z nierównością rasową w USA Martina Luthera Kinga jra.

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

Źródło:
PAP, Reuters

1065 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że jednostki obrony powietrznej Rosji przechwyciły trzy oddzielne ataki ukraińskich dronów zmierzających w kierunku stolicy kraju - przekazał Reuters. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Źródło:
PAP

Poseł PiS i były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Elon Musk zaatakował Wikipedię. Nożownik z Southport został skazany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 24 stycznia.

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenia wykonawcze o "dominacji USA w sztucznej inteligencji" i wyeliminowaniu barier dla rozwoju AI i krytpowalut. Tuż przed objęciem prezydentury, Trump wyemitował własną kryptowalutę, $TRUMP.

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Źródło:
PAP

Po ataku nożownika z Afganistanu na grupę przedszkolną w Aschaffenburgu, w którym zginęły dwie osoby, ministra spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser oświadczyła, że kraj pracuje nad deportacją większej liczby przestępców do Afganistanu. Oceniła też, że tak zwany system dubliński nie działa prawidłowo.

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

Źródło:
PAP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Bemowa zatrzymali 21-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W mieszkaniu, gdzie przebywał, funkcjonariusze znaleźli między innymi mefedron, amfetaminę, kokainę i haszysz. Mężczyzna trafił do aresztu.

Policjanci przyjechali do domowej awantury, znaleźli narkotyki

Policjanci przyjechali do domowej awantury, znaleźli narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl