Białostoccy policjanci poszukują zaginionej 5-letniej Wiktorii. Według funkcjonariuszy, dziewczynka mogła zostać uprowadzona przez 47-letniego partnera jej matki, która została pozbawiona praw do opieki nad córką.
Jak poinformował podinsp. Andrzej Baranowski z KWP w Białymstoku, 5-latka ostatni raz widziana była w minioną sobotę około godziny 15 w rejonie placu zabaw przy ulicy Pietkiewicza. Była wtedy pod opieką 47-letniego obecnego partnera jej matki, która pozbawiona jest praw do opieki nad swoją córką. Od tamtej pory nie ma żadnych informacji o losach dziecka i mężczyzny.
- Dziewczynka prawnie powinna znajdować się pod opieką swojego ojca, który mieszka w Gdańsku. Jednak od roku dziewczynką nieformalnie zajmowała się jej ciotka, która była jej opiekunką. W ubiegłym tygodniu w Białymstoku pojawiła się pozbawiona praw rodzicielskich matka Wiktorii wraz ze swoim partnerem - relacjonował reporter TVN24 Piotr Czaban.
Zaginęli bez śladu
Zaginiona dziewczynka to Wiktoria Smorczewska. Dziecko ma 5 lat, 122 cm wzrostu, waży ok. 19 kg, ma niebieskie oczy, jasne blond włosy do pasa z grzywką. W dniu zaginięcia ubrana była w białą bluzeczkę z krótkim rękawem typu t-shirt z nadrukiem z przodu "Wole Yeti”, granatowe leginsy długości do kolan z wizerunkiem bajkowej postaci na prawej nogawce i fioletowe sandałki z czerwonymi kwiatkami. Na włosach, które związane były gumką w kucyk, miała różową opaskę i spinkę w kształcie czerwonego serduszka.
Natomiast mężczyzna, z którym ostatnio widziana była dziewczynka, ma ok. 180 cm wzrostu, jest dobrze zbudowany, ma włosy ciemny blond ścięte na tzw. jeża. W dniu zaginięcia 5-latki ubrany był w ciemnoniebieskie dżinsy i koszulę wizytową z krótkim rękawkiem z kołnierzykiem w kratkę.
To może być porwanie
Z policyjnych ustaleń wynika, że ten mężczyzna jest mieszkańcem Zielonej Góry. - Najprawdopodobniej jest też kierowcą tira, w związku z czym może podróżować po terenie kraju ciężarową scanią - poinformował Baranowski. - Bierzemy pod uwagę możliwość uprowadzenia dziewczynki przez tego mężczyznę - dodał.
Policjanci zwracają się do wszystkich osób, które widziały zaginioną dziewczynkę, bądź opisanego mężczyznę lub mogą pomóc w ustaleniu miejsca ich pobytu, z prośbą o kontakt z Komisariatem Policji II w Białymstoku pod numerem telefonu /85/ 670 32 22 lub z najbliższą jednostką Policji telefon 997 lub komórkowy 112.
Autor: zś / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: KWP Białystok