Piotr Adamowicz: to nie jest tylko kara dla Stefana Wilmonta, to jest rodzaj przestrogi

Źródło:
TVN24
Piotr Adamowicz: nie mogę mówić o satysfakcji
Piotr Adamowicz: nie mogę mówić o satysfakcjiTVN24
wideo 2/7
Piotr Adamowicz: nie mogę mówić o satysfakcjiTVN24

Zabójca Pawła Adamowicza został skazany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Piotr Adamowicz, brat Pawła, stwierdził w "Kropce nad i" w TVN24, że nie może mówić o "żadnej kompletnie satysfakcji", bo chociaż wyrok jest bardzo surowy, to "nie przywraca Pawła do życia". Mówił też, że interpretuje decyzję sądu o publikacji wizerunku zabójcy jako wskazanie, że to "nie jest tylko kara dla Stefana Wilmonta, to jest rodzaj przestrogi".

Sąd Okręgowy w Gdańsku - po trwającym niemal rok procesie i 25 rozprawach - wydał w czwartek wyrok w sprawie Stefana Wilmonta oskarżonego o zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Wilmont został skazany na dożywocie. Sąd zgodził się - ze względu na ważny interes społeczny - na publikację danych i wizerunku oskarżonego. Wyrok nie jest prawomocny.

CZYTAJ TAKŻE: Zabójstwo Pawła Adamowicza. Wyrok w sprawie Stefana Wilmonta

Wyrok w sprawie Stefana Wilmonta
Wyrok w sprawie Stefana WilmontaTVN24

Piotr Adamowicz: nie mogę mówić o satysfakcji

Wyrok komentował w "Kropce nad i" w TVN24 Piotr Adamowicz, brat zamordowanego, poseł Koalicji Obywatelskiej.

- Nie mogę mówić o żadnej kompletnie satysfakcji, ten wyrok - bardzo surowy - nie przywraca Pawła do życia - powiedział. - Chociaż oczywiście wyrok jest bardzo surowy, to najsurowsza kara, jaka może spotkać mordercę - dodał.

Mówił także o zachowaniu Stefana Wilmonta podczas rozpraw sądowych. - Nigdy nie widzieliśmy skruchy u niego - przyznał.

- To jest coś przerażającego, to nie są przyjemne widoki. W momencie kiedy pani prokurator precyzyjnie, szczegółowo opisywała sposób zadawania ciosów nożem, (...), na jego twarzy pojawił się uśmiech, rodzaj samozadowolenia, można by było zinterpretować ten jego uśmiech, radość następującym stwierdzeniem - "zobaczcie, ja jestem profesjonalnym mordercą", to jest przerażające - kontynuował Piotr Adamowicz.

Adamowicz: to nie jest tylko kara dla Stefana Wilmonta, to jest rodzaj przestrogi

Gość "Kropki nad i" odniósł się także do tego, że sąd zezwolił na publikację wizerunku mordercy. Przyznał, że był tym "lekko zaskoczony".

- Sąd uznał, że ta prawda, to nieszczęście musi być obecnie w przestrzeni publicznej. Interpretuję to tak, że to nie jest tylko kara dla Stefana Wilmonta, to jest rodzaj przestrogi, wskazania, że tego typu zbrodnie, jeśli będą popełnione, będą napiętnowane. Czy to odniesie jakiś skutek? Nie wiem - mówił dalej.

Został zapytany, czego spodziewał się przed czwartkowym wyrokiem. - Spodziewałem się czegoś troszeczkę innego, że ten wyrok w jakiś sposób zamknie pewien etap - wyznał Adamowicz. Jak mówił, ciągle wracają do niego bolesne wspomnienia związane ze śmiercią brata.

- To powoli staje się czasem przeszłym, choć nie dokonanym - powiedział.

Adamowicz: to nie jest tylko kara dla Stefana Wilmonta, to jest rodzaj przestrogi
Adamowicz: to nie jest tylko kara dla Stefana Wilmonta, to jest rodzaj przestrogi TVN24

Adamowicz o "publicznej egzekucji" jego brata

Piotr Adamowicz mówił, że Stefana Wilmonta poznał "przede wszystkim z akt śledztwa". - Poznałem go po tym, co czynił i robił, łącznie z elementami widowiskowymi, na sali rozpraw. Lekarze psychiatrzy, biegli sądowi stwierdzili wprost, że on dostał w pewnym monecie swoistej fiksacji na tle Platformy Obywatelskiej i uosobieniem jego domniemanych, czy też wymyślonych krzywd, była PO i w konsekwencji znana osoba z PO, czyli Paweł Adamowicz - mówił dalej.  Piotr Adamowicz śmierć brata określa mianem "publicznej egzekucji".  - Mamy zaplanowaną egzekucję, mamy narzędzie zbrodni, mamy deklarację polityczną, mamy wybór miejsca, (...), typowa egzekucja. Przykre, ale tak to oceniam - dodał. 

Adamowicz: Stefan Wilmont to osoba o wyraźnie zdeklarowanych poglądach politycznych

Zdaniem gościa TVN24 "Stefan WIlmont nie jest osobą obojętną politycznie, jest to osoba o wyraźnie zdeklarowanych poglądach politycznych". - Wielokrotnie głosował na Andrzeja Dudę, wielokrotnie nawoływał rodzinę na głosowanie na Andrzeja Dudę, przed wyjściem z więzienia w 2018 roku, (...), tam są takie rutynowe rozpytywania co będzie robił, z czego będzie się utrzymywał, odpowiedź była jednoznaczna: "wyjeżdżam z Gdańska, wyjeżdżam z Pomorza, bo to jest siedlisko Platformy". Z czego będzie żył? - Nie będzie pracował, bo "państwo PiS oferuje mi bogaty program socjalny i to mi wystarczy" - przytaczał słowa zabójcy brata.

Dodał, że w przypadku Wilmonta można mówić o "jednoznacznej identyfikacji politycznej". 

Adamowicz: Wilmont ma grono sympatyków w internecie, oni wypisują straszne rzeczy

Piotr Adamowicz mówił także o tym, czy jego zdaniem po śmierci brata coś się zmieniło jeśli chodzi o skalę hejtu w przestrzeni publicznej. 

- Nic się nie zmieniło. Mówię tutaj oczywiście o mediach partyjno-rządowych i akolitach obozu rządzącego - odparł. - Najtragiczniejszy kolejny przykład mieliśmy całkiem niedawno, to jest Szczecin, Mikołaj. Przecież to jest skandal, żadnych standardów dziennikarskich - mówił, nawiązując do sprawy śmierci syna posłanki KO Magdaleny Filiks. Chłopiec miał 15 lat, popełnił samobójstwo. Nie da się jednoznacznie wyrokować co do przyczyn odebrania sobie życia, śledztwo w sprawie śmierci 15-latka prowadzi szczecińska prokuratura. Według szefa państwowej komisji do spraw pedofili Błażeja Kmieciaka rządowe media na przełomie roku doprowadziły do identyfikacji syna posłanki jako ofiary skazanego pedofila.

- Wilmont ma grono sympatyków w internecie, oni wypisują straszne rzeczy, co kodeksowo oznacza publiczne pochwalanie zbrodni zabójstwa. Miesiąc temu złożyłem do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, polegającego na publicznym pochwalaniu zbrodni zabójstwa mojego brata, Pawła Adamowicza, łącznie ze screenem konkretnego wpisu na konkretnym portalu. Wczoraj (dostałem - red.) zawiadomienie o umorzeniu dochodzenia - powiedział gość "Kropki nad i".

Adamowicz: Wilmont ma grono sympatyków w internecie, oni wypisują straszne rzeczy
Adamowicz: Wilmont ma grono sympatyków w internecie, oni wypisują straszne rzeczyTVN24

Autorka/Autor:mjz/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl