64-letni Białorusin najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył tirem w bariery na trasie S1. Siła uderzenia była tak duża, że kierowca wypadł z kabiny. Zginął na miejscu.
Do wypadku doszło w piątek po godzinie 14 w Rybarzowicach na trasie w kierunku Bielska-Białej.
Jak poinformowała podinsp. Elwira Jurasz z policji w Bielsku Białej, wstępne ustalenia wskazują, że 64-letni Białorusin kierujący tirem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze i uderzył w bariery.
- Siła uderzenia była tak duża, że kierowca wypadł z kabiny przez boczna szybę i upadł na bariery energochłonne ponosząc śmierć na miejscu - mówiła.
Dodała, że w samochodzie były opony. Część ładunku wypadła na jezdnię i blokowała przejazd.
Autor: js/mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Bielsku Białej