Kierowca Macierewicza bez uprawnień w dniu wypadku. "Prokuratura okazuje się być ślepa"

Aktualizacja:
[object Object]
Politycy komentują doniesienia portalu Onet.pltvn24
wideo 2/25

W dniu wypadku samochodowego ówczesnego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza w 2017 roku jego kierowca nie miał zezwolenia na kierowanie pojazdami uprzywilejowanymi - podał w piątek portal Onet. Służba Kontrwywiadu Wojskowego miała wystawić mu takie dokumenty kilkanaście dni po wypadku. Prokuratura umorzyła w tej sprawie śledztwo. Politycy Platformy Obywatelskiej zapowiedzieli złożenie doniesienia do prokuratury w sprawie niedopełnienia obowiązków przez prokuratorów.

Do karambolu z udziałem samochodu, którym jechał ówczesny szef MON Antoni Macierewicz, doszło 25 stycznia 2017 roku w Lubiczu Dolnym koło Torunia, na drodze krajowej nr 10. Zderzyło się osiem pojazdów, w tym dwa samochody BMW należące do Żandarmerii Wojskowej. W zdarzeniu ucierpiały trzy osoby. Szef MON nie odniósł obrażeń. Zaraz po zderzeniu pojechał innym samochodem do Warszawy.

Brak uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych

Onet podał, że w dniu wypadku kierowca Macierewicza, Kazimierz Bartosik nie miał uprawnień do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi. Prokuratura badała tę kwestię w osobnym śledztwie.

Z ustaleń portalu wynika, że na początku prowadził je wydział wojskowy Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów, ale potem sprawa została zabrana przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie.

Śledztwo - według Onetu - umorzył osobiście szef Prokuratury Okręgowej prokurator Paweł Blachowski, zaufany człowiek ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

Zezwolenie wystawione po wypadku

Jak napisał Onet, który poznał uzasadnienie umorzenia śledztwa, Bartosik podczas przesłuchania przedstawił zezwolenie do kierowania pojazdem uprzywilejowanym wystawione 6 lutego 2017 r. - 12 dni po wypadku przez podległą wówczas Macierewiczowi Służbę Kontrwywiadu Wojskowego.

Okazało się także - jak podał portal - że kierowca w dniu wypadku nie posiadał aktualnych badań lekarskich wymaganych do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Według ustaleń portalu, SKW przekonywała w czasie śledztwa, że "przekazanie pojazdu nie było jednoznaczne z dopuszczeniem do kierowania tym pojazdem jako pojazdem uprzywilejowanym".

Uzasadnienie prokuratury

Prokuratura - czytamy w publikacji - uznała, że w momencie wypadku limuzyna Macierewicza nie była pojazdem uprzywilejowanym (z zeznań kierowcy wynika że "nie miała włączonych sygnałów dźwiękowych").

"Samo dysponowanie przez Kazimierza Bartosika samochodem wyposażonym w sygnały świetlne i dźwiękowe nie świadczy o używaniu w charakterze pojazdu uprzywilejowanego" - napisała prokuratura w uzasadnieniu umorzenia.

PO zapowiada, że zawiadomi prokuraturę

Te doniesienia skomentowali politycy opozycji. Poseł PO Krzysztof Brejza powiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że są one "wstrząsające". Powiedział, że to "niebywałe", że "prokuratura nie dopatrzyła się żadnego czynu zabronionego".

- To jest kasta ludzi wyjętych spod prawa, to jest traktowanie dróg jak PiS-pasów, gdzie władza może nie stosować się do przepisów ruchu drogowego, może jechać nawet pustą kolumną (...) w przypadku Antoniego Macierewicza można odjechać, uciec z miejsca wypadku razem z kierowcą (...), a prokuratura i tak zrobi, co ma zrobić w państwie PiS, czyli nie doszuka się niczego wbrew wyraźnemu złamaniu prawa - mówił.

Marcin Kierwiński z PO powiedział, że "nie pierwszy raz w ostatnich dniach możemy przekonać się, że gdy mamy do czynienia z ewidentnym łamaniem prawa przez ludzi PiS, bądź ludzi związanych z PiS-em, prokuratura nie działa".

- Prokuratura okazuje się być ślepa, okazuje się być głucha, okazuje się nie widzieć oczywistych dowodów - podkreślił.

- Pan Bartosik, zaufany pana Macierewicza (...) jest człowiekiem wyjętym spoza normalnych przepisów prawa - ocenił. - Okazuje się, że znajomość z panem Macierewiczem jest ważniejsza od posiadania ważnych uprawnień do kierowania samochodem uprzywilejowanym - dodał.

Poinformował, że Platforma zamierza złożyć doniesienie do prokuratury "na prokuratorów prowadzących to śledztwo o niedopełnienie obowiązków". - Jest dla nas rzeczą oczywistą, że ta sprawa nie powinna być umorzona - podkreślił.

Cezary Tomczyk przekazał, że PO składa również zawiadomienie w sprawie Kazimierza Bartosika.

- Człowiek, który spowodował karambol na jednej z polskich dróg, dostał dokumenty, które uprawniały go do jazdy w kolumnie i pojazdach uprzywilejowanych 12 dni po wypadku. (...) Koniec z zamiataniem spraw pod dywan - oświadczył.

Kierwiński o sprawie kierowcy Macierewicza: złożymy doniesienie do prokuratury
Kierwiński o sprawie kierowcy Macierewicza: złożymy doniesienie do prokuraturytvn24

"PiS traktuje Polskę jak własny folwark"

- Można by zacytować Orwella: wszystkie zwierzęta są równe, niektóre równiejsze - skomentował z kolei poseł PO Borys Budka. Ocenił, że PiS "traktuje Polskę jak własny folwark". - Kiedy jest im to potrzebne, naginają przepisy lub je po prostu łamią. Czego oczekiwać od prokuratury, która jest skrajnie upolityczniona? - dodał.

- Nie wierzę, by w tego typu przypadkach dało się cokolwiek wyjaśnić, jeśli sprawy będą dotyczyć PiS-owskich polityków - ocenił.

"Dobrze, że nie wsadzili go do czołgu"

- Tego się nie da zrozumieć. To jest państwo PiS-u, postawione na głowie, gdzie dominuje zasada: "nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera". Tak jak w przypadku bliskich współpracowników pana Macierewicza, którzy mogli pomiatać generałami kilkugwiazdkowymi, tak samo pan Kazimierz mógł prosto z ulicy zasiąść za kierownicą uprzywilejowanego samochodu, nie mając do tego uprawnień - skomentował rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego Jakub Stefaniak.

- Dobrze, że nie wsadzili go do czołgu, bo prawdopodobnie wtedy mogło by być jeszcze gorzej - dodał.

Poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz powiedział, że ten przypadek pokazuje, że PiS "stosuje inne standardy (w odniesieniu - red.) do swoich członków, a inne do całej reszty".

Kierowca Macierewicza bez wymaganych uprawnień w dniu wypadku. "Dobrze, że nie wsadzili go do czołgu"
Kierowca Macierewicza bez wymaganych uprawnień w dniu wypadku. "Dobrze, że nie wsadzili go do czołgu"tvn24

"Trudno z tego tytułu jakikolwiek zarzut formułować samemu ministrowi Antoniemu Macierewiczowi"

Głos w sprawie informacji Onetu zabrał także Bartosz Kownacki (PiS), który pełnił funkcję wiceszefa MON w czasie, gdy ministrem obrony był Macierewicz.

Na uwagę, że każda osoba wyznaczona przez Żandarmerię Wojskową do zabezpieczenie przejazdu urzędującemu ministrowi "musi mieć odpowiednie dokumenty", Kownacki stwierdził, że "nie musi ich mieć przy sobie". Poseł zaznaczył, że nie zna tej sprawy i jako prawnik musiałby najpierw dokładnie sprawdzić okoliczności, a dopiero potem je komentować.

Dopytywany, jak to możliwe, że szef MON nie wiedział, iż jeździ z kierowcą bez uprawnień, Kownacki odparł, że jako wiceszef MON jeździł "ze wspaniałymi kierowcami" i nigdy nie pytał ich, "czy mają odpowiednie uprawnienia i dokumenty". - Bo to nie jest zadanie ministra czy wiceministra, sprawdzanie przy wchodzeniu do samochodu prawa jazdy czy innych uprawnień takiej osoby. Więc trudno z tego tytułu jakikolwiek zarzut formułować samemu ministrowi Antoniemu Macierewiczowi, bo to jest po prostu niesprawiedliwe - powiedział Kownacki.

Bartosz Kownacki o sprawie kierowcy Antoniego Macierewicza
Bartosz Kownacki o sprawie kierowcy Antoniego Macierewicza

Podkreślił, że "nie zna takiego ministra, prezydenta czy premiera, który by tak postępował". Podkreślił też, że między osobami ochraniającymi i ochranianymi nawiązują się bliskie relacje i zaufanie, ze względu chociażby na czas, jaki ze sobą spędzają.

- Rodzi się zaufanie po iluś tysiącach przejechanych kilometrów i przeprowadzonych rozmów. Po prostu powstaje taka relacja, która powoduje, że później bardziej komfortowo się czuje, kiedy jesteś ochraniany, przewożony przez taką osobę; zna się jej nawyki, zna się to jak prowadzi (samochód - przyp. red). To też ma znaczenie. Nie każdy kierowca każdej osobie, która jest przewożona, z różnych względów odpowiada, bo ktoś jeździ za szybko, ktoś jeździ niebezpiecznie - mówił były wiceszef resortu obrony.

Na uwagę, że w takim razie służby odpowiedzialne za ochronę powinny weryfikować uprawnienia oddelegowanych osób, polityk powtórzył, że nie czuje się kompetentny, aby to komentować. Zwrócił uwagę, że gdy ktoś wsiada do taksówki, to też nie pyta taksówkarza o prawo jazdy.

Dziennikarze zwrócili także uwagę, że kierowca przewożący wtedy Macierewicza nie czekał na prokuratora, tylko odjechał. W ocenie Kownackiego takie są procedury podczas przewożenia ochranianych osób. Przyznał, że wygląda to inaczej w przypadku "osoby zwykłej, osoby fizycznej", która po wypadku musi pozostać na miejscu zdarzenia.

- W przypadku osoby ochranianej te procedury są inne. Jeżeli sięgniemy do odpowiednich instrukcji, to możemy przepis po przepisie to omawiać - stwierdził Kownacki.

Autor: js/adso / Źródło: Onet, tvn24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Lewica zainaugurowała w kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Na sobotniej konwencji koalicji rozpoczęto prezentację liderów i liderek list do europarlamentu.

Lewica przedstawia kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Lewica przedstawia kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Źródło:
TVN24

Podatek wyrównawczy może objąć maksymalnie siedem tysięcy podmiotów – powiedział wiceminister finansów Jarosław Neneman. Projekt ustawy w tej sprawie został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Zakłada wprowadzenie unijnych przepisów przewidujących minimalny poziom opodatkowania dla międzynarodowych grup przedsiębiorstw oraz dużych grup krajowych.

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Źródło:
PAP

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

Rafał P. w noc sylwestrową 2005/2006 roku zabił właścicielkę jednej z kamienic w Będzinie oraz dozorcę, który był przypadkowym świadkiem zdarzenia. Po wszystkim podpalił budynek, w którym doszło do zbrodni. Został skazany na dożywocie, ale zniknął. Teraz został sprowadzony do Polski.

Skazany na dożywocie za zabicie dwóch osób kilka lat ukrywał się w Holandii. Właśnie wrócił do Polski

Skazany na dożywocie za zabicie dwóch osób kilka lat ukrywał się w Holandii. Właśnie wrócił do Polski

Źródło:
tvn24.pl

Po pierwszym czytaniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, zatytułowanego "w obronie chrześcijan", w Sejmie zaczęła się gorąca dyskusja. Marcin Józefaciuk (KO) powiedział, że "religia jest jak pewien męski organ". - Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem - mówił. Później w rozmowie z portalem wprost.pl tłumaczył, że chodziło mu o mózg. - Jeżeli czyjeś myśli poszły w innym kierunku - nie mam na to wpływu - dodał.

Józefaciuk w Sejmie: religia jest jak pewien męski organ. Następnego dnia tłumaczył, że chodziło mu o mózg

Józefaciuk w Sejmie: religia jest jak pewien męski organ. Następnego dnia tłumaczył, że chodziło mu o mózg

Źródło:
PAP, wprost.pl

Szacujemy, że w samej Polsce są dziesiątki tysięcy osób w wieku poborowym - powiedział w "Jeden na Jeden" w TVN24 ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Jak mówił, Kijów chce to dokładnie sprawdzić i zweryfikować. - Chodzi przede wszystkim o dwie rzeczy: sprawiedliwość i obowiązek - stwierdził.

Ambasador o mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. "Chodzi o sprawiedliwość i obowiązek"

Ambasador o mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. "Chodzi o sprawiedliwość i obowiązek"

Źródło:
TVN24

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nad ranem w sobotę Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych poinformowało, że w związku z rozpoczęciem kolejnej fali ataków rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu na terytorium Ukrainy aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne. Przed godziną 7 pojawił się kolejny komunikat, że "ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia (...) uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej".

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Tornado przetoczyło się w piątek po południu przez miasto Lincoln położne w amerykańskim stanie Nebraska. Na nagraniu uchwyconym przez Justina Williamsona widać, jak do centrum handlowego Gateway Mall zbliża się ogromny wir. W mieście zawyły syreny alarmowe.

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Źródło:
Reuters
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem. W naszym kraju rośnie liczba zachorowań na odrę. Z kolei na naradzie PiS miało dojść do awantury. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Sąd Najwyższy w RPA skazał czerech obywateli Zimbabwe, cztery osoby z RPA i jedną z Lesotho na łączną karę prawie 11 tysięcy lat pozbawienia wolności za 391 przestępstw związanych z praniem pieniędzy, oszustwami i fałszerstwami popełnionymi w tym południowoafrykańskim kraju.

Blisko 11 tysięcy lat kary za 391 przestępstw

Blisko 11 tysięcy lat kary za 391 przestępstw

Źródło:
PAP

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niecodziennej sytuacji doszło w jednym z domów w gminie Poddębice (Łódzkie). Jego właścicielka zastała w łóżku śpiącego włamywacza. Wcześniej 51-latek przygotował sobie jedzenie. Okazało się dodatkowo, że mężczyzna był pijany.

Weszła do domu i usłyszała chrapanie. W łóżku leżał włamywacz

Weszła do domu i usłyszała chrapanie. W łóżku leżał włamywacz

Źródło:
tvn24.pl

Malownicze japońskie miasto stawia barierę, aby powstrzymać turystów od robienia sobie zdjęć na tle góry Fudżi. Siatka o wysokości 2,5 metra i szerokości 20 metrów zostanie zamontowana na początku przyszłego tygodnia.

Władze japońskiego miasta walczą z turystami. Wznoszą barierę, aby zasłonić widok na górę Fudżi

Władze japońskiego miasta walczą z turystami. Wznoszą barierę, aby zasłonić widok na górę Fudżi

Źródło:
CNN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Przy pomocy ablacji laserowej wyczyszczona zostanie elewacja wieży hejnałowej bazyliki Mariackiej w Krakowie. Wybrano tę metodę ze względu na jej niską inwazyjność w porównaniu do czyszczenia wodą. Prace konserwatorskie w kościele zakończą się w 2025 roku.

Laserami wyczyszczą wieżę bazyliki Mariackiej

Laserami wyczyszczą wieżę bazyliki Mariackiej

Źródło:
PAP

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Linie lotnicze Air Canada przepraszają przywódczynię rdzennej ludności za zachowanie swojego personelu. Cindy Woodhouse Nepinak musiała oddać pióropusz, by przewieźć go w luku bagażowym. Oburzenie zaistniałą sytuacją wyraził między innymi federalny minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi mieszkańcami.

Przywódczyni rdzennej ludności odebrano pióropusz w samolocie. Linie lotnicze przepraszają

Przywódczyni rdzennej ludności odebrano pióropusz w samolocie. Linie lotnicze przepraszają

Źródło:
PAP

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24